Jak widać na wcześniej szych zdjęciach, wewnątrz radia znajduje się układ
TDA7313. Jest to prosty przedwzmacniacz posiadający trzy wejścia oraz regulację parametrów dźwięku.
W tym przypadku wykorzystane jest wejście 1 (piny 11, 15) dla sygnału radiowego oraz wejście 2 (piny 10, 14) dla sygnału z odtwarzacza. Wejście 3 pozostaje niewykorzystane i idealnie byłoby wykorzystać je do podłączenia dodatkowego źródła, ale niestety sterowanie odbywa się cyfrowo i konieczna byłaby ingerencja w oprogramowanie wewnętrzne.
Aby poprawnie podłączyć dodatkowe źródło, konieczne będzie przełączane gniazdo mini jack. Wielu producentów wytwarzają je w najróżniejszych kształtach, dlatego nie opisuje konkretnego modelu. Gniazdo takie posiada pięć wyprowadzeń.
GND to masa, a pozostałe to styki sygnałowe. Styki R i L posiadają odpowiadającą parę, która jest rozłączana po wsunięciu wtyczki.
Tyle teorii :>
Dodatkowe źródło można podłączyć na trzy sposoby:
-jako alternatywę radia
-jako alternatywę odtwarzacza
-przełączające automatycznie niezależne od źródła
Ostatni wariant zapowiada się ciekawie, ale jego wadą jest konieczność regulacji głośności w podłączanym urządzeniu.
Po wybraniu wariantu wyszukujemy na płytce kondensatory odpowiadające za sygnały audio. Będą to odpowiednio:
-radio - kondensatory przy pinach 11 i 15
-odtwarzacz - kondensatory przy pinach 10 i 14
-wszystko - kondensatory między pinami 16 i 17 oraz 6 i 7
Należy wylutować te dwa kondensatory, a następnie sygnał przychodzący połączyć z odpowiednim wyprowadzeniem _SW gniazda jack, a jego parę ponownie połączyć z kondensatorem, którego drugie wyprowadzenie należy wlutować po stronie układu scalonego.
Niestety nie posiadam tego radia i nie udało mi się znaleźć sensownych zdjęć płytki w sieci, dlatego nie mogę precyzyjnie określić elementów. Na pierwszym obrazku czerwonymi krzyżykami oznaczone ostały miejsca, w których należy przerwać obwód wpinając gniazdo. Dla ułatwienia, na ostatnim zdjęciu opisane zostały numery wyprowadzeń układu scalonego.
W wykonaniu jak na powyższym zdjęciu, wymontowane zostały kondensatory oznaczone jako 2601 (kanał lewy) oraz 2604 (kanał prawy). Wyprowadzenia oznaczone kwadratem połączone zostały odpowiednio ze stykami L_SW i R_SW gniazda jack, a styki L i R z powrotem z kondensatorami. Na zdjęciu punkt A łączy się ze stykiem L_SW, a przewód powracający od styku L połączony jest do wolnego wyprowadzenia kondensatora wlutowanego w punkcie B.
Masa znajduje się na wyprowadzeniu 3 układu.
Mam nadzieję, że opis ułatwi samodzielne wykonanie modyfikacji. W razie czego mogę wszystko jeszcze dokładniej rozpisać. Jeżeli w gnieździe nie będzie wtyczki, do przedwzmacniacza trafi sygnał z oryginalnego źródła i odbiornik będzie działał "po staremu". Włożenie wtyczki spowoduje rozłączenie oryginalnego sygnału i podpięcie zewnętrznego źródła.
Z przedwzmacniacza można pobrać sygnał na zewnętrzny wzmacniacz podłączając się pod odpowiednie wyprowadzenia układu:
-22 - prawy tył
-23 - lewy tył
-24 - prawy przód
-25 - lewy przód
Jakość dźwięku zadowalająca. Poniżej kilka zdjęć. Niestety nie powstanie tutorial, bo za późno koledze powiedziałem, ale gdyby ktoś chciał o coś zapytać dam namiary do kolegi. Tutaj mogę tylko przy okazji nadmienić, że wyciąganie radia śrubokrętami przez dwie minuty bez żadnego postępu poza zarysowaniem obudowy natchnęło mnie do twórczego myślenia i wymyśliłem prosty i szybki sposób demontażu radia. Nie ma sensu się rozpisywać, przedstawię to obrazkowo. (Oczywiście podczas wyciągania miałem włożone "coś" w każdym z czterech otworów).
