Zafira Klub Polska

Przedstawiam opis ze zdjęciami w pliku doc. jak wykonać modyfikację.

Mam nadzieję ze jest to w miarę jasno opisane, starałem się jak mogłem.
Wykonanie tego opisu dla was pochłonęło mi pięć razy więcej czasu niż sama robota podpięcia tych 6 kabelków.
Rozrysowałem to w dwóch wersjach, taka przyzwoita że tak określę dla ambitnych i na szybkiego pająka.
Podejrzewam ze mogłem się ograniczyć tylko do ostatniego rysunku.
DO pająka potrzeba dodatkowo zwykłych konektorków typu żeńskiego 6szt i męskiego 3szt i kawałek przewodu za pomoca którego łączymy moduł i wpinamy w odpowiednie miejsce.
Czas modyfikacji ok 1h

Jeśli ktoś ma jakieś uwagi lub sugestie, zapraszam.

Serwer upierdliwy trzeba chwilę poczekać (na samym dole odlicza czas i dopiero pojawia się możliwość ściągania) adres do pliku http://www.wrzucaj.com/702780

Bardzo zacne rozwiązanie .

Ja poszedłem trochę inna drogą.

Zamontowałem manetkę od omegi z "kółkiem".

Oryginalny przekaźnik zastąpiłem przekaźnikiem o symbolu 90 494 187. Pozwala na regulacje czasu w zakresie 3 - 14 sekund.

Montaż wszystkiego jest bardzo prosty. Demontujemy starą manetkę. We wtyczce dochodzącej do manetki przecinamy przewód nr 9 i szeregowo wpinamy w niego dwa dodatkowe przewody wychodzące z nowej manetki. Technika połączenia dowolna (ja polutowałem).

Działa to następująco. W pierwszej pozycji manetki mamy możliwość regulowania czasu ruchu wycieraczek w podanym powyżej zakresie za pomocą owego kółka. Pozostałe pozycje działają tak jak dawniej.

Czas przeróbki 10 minut.

Pomysł ciekawy, zastanawiam się tylko jak to działa.
Analizując schemat wynika ze przekaźnik K10 jest odpowiedzialny za uruchamianie wycieraczek i sterowany jest tylko z modułu Multimetru.
Co więc daje nowy przekaźnik i w który przewód wpinasz regulację (czarno żółty) od multimetru?
Nie mogę jakoś zatrybić z rana w jaki sposób nowy przekaźnik lub moduł czasowy ma informację z manetki o zmianie czasu.

Nowy przekaźnik programuje się włączając i wyłączając przerywaną pracę wycieraczek. Liczy odstęp pomiędzy nimi i taki ustawia.

Włączasz czasowy na 1 raz, wyłączasz. Czekasz 8 sek i włączasz jeszcze raz. Od tej pory wycieraczki zamiatają co 8 sek

Mihó, tak było w polonezach he he

Nie zastanawiałem się nad aspektem technicznym tego rozwiązania. Znalazłem to kiedyś grzebiąc w sieci. Za grosze kupiłem manetkę + przekaźnik. Podłączyłem i działa .

Hej,
Ale rozumiem że to coś to tylko dla ZA?

W manualu dla ZB jest jak się to robi:

str. 85/86

W celu ustawienia czasu trwania
cyklu pracy wycieraczek na wartość
od 2 do 15 sekund: włączyć zapłon,
przestawić dźwignię w położenie inne
niż §, po czym odczekać żądaną
ilość sekund i przestawić dźwignię
w górę, w położenie O.
Po włączeniu zapłonu i ustawieniu
dźwigni w położeniu -- czas trwania
cyklu jest ustawiony na 6 sekund.

No i u mnie działa

Ale czasowe włączanie w ZB działa tylko gdy nie ma czujki deszczu...

Bo generalnie czujka to dobra rzecz, ale czasem denerwuje bo jest opad na czujnik, reszta czysta i sucha i po byle co włącza czujkę... Albo opad minimalny a ten zamiata jak przy ulewie

Ale generalnie fajny patent z czujnikiem

Lorry, dokłądnie tak jak piszesz

Lorry pisze:Ale generalnie fajny patent z czujnikiem

u mnie to zauważyłem ,że ten czujnik jest cholernie czuły. Jak jest niewielki opad to zamiata raczej często i gęsto ale też , że jak jest niewielki deszczyk kiedy macha sobie raczej w wolnym tempie , i jadąc za jakimś autem lub przy wyprzedzaniu to na początku jest OK i tu wychodzi niedokładność bo już po ustaniu większego opadu zasuwa na najwyższych obrotach jeszcze przez kilkanaście sekund aż wycieraczki zasuwają po suchej szybie. To mnie denerwuje.

pablomaxim pisze:u mnie to zauważyłem ,że ten czujnik jest cholernie czuły.

u mnie jest na odwrót , nie raz szybę mam całą mokrą a wycieraczki ani rusz. raz działają poprawnie niekiedy muszę przełączać na inny tryb

Tak sobie myślę,że częstotliwość tych wycieraczek zależy też od prędkości.

pablomaxim, tak jak napisałem było w VW i Skodzie. W Polonezach, które korzystały z przekaźników APE było sterowanie spryskiwaczem. W przypadku sterownika Hybryd chyba było inaczej (jak w opisywanym przypadku)

Sterowanie zależne od prędkości było już w VB, więc myślę, że później też to miały samochody (ZA i ZB)

marian329 pisze:

pablomaxim pisze:u mnie to zauważyłem ,że ten czujnik jest cholernie czuły.

u mnie jest na odwrót , nie raz szybę mam całą mokrą a wycieraczki ani rusz. raz działają poprawnie niekiedy muszę przełączać na inny tryb

Witam.U mnie jest podobnie.Zdarza się to rzadko,ale właśnie czasami za późno mi pozamiata.Pozdrawiam

marwisn pisze:Bardzo zacne rozwiązanie .

Ja poszedłem trochę inna drogą.

Zamontowałem manetkę od omegi z "kółkiem".

Opis w języku Goethe'go:
http://www.kitekater.de/wp-content/tips ... mega_b.pdf

A mój opis wcieło, link nie działa.
Czy ktoś to pobrał i może to wrzucić na jakiś serwer, bo ja dla odmiany w domu na PC tego nie mam bo dysk mi padł.