Witam
Mieszkam w Monachium i szukam auta na gaz. Czaiłem sie na golfa 4 1.6 ale wczoraj sie trafił
Opel Zafira 1.6 CNG Njoy (97 PS) 03/2005 131.000 km od pierwszego właściciela za 2450 euro. Auto zadbane bez zadrapań itd.
Chciał bym usłyszeć wasze opinie o tym silniki bo szukam niezawodne auto które nie jest awaryjne i będzie można nim robić co rokm 10 tyś km bez jakiś większych napraw w silniku , ponieważ w Niemczech każda na prawa jest bardzo droga. Jeździć będę tylko po mieście.
Szubka porada zakupu wersja A 1.6 CNG
Moderator: Tunio999
-
wamka18
- Zafiromaniak
- Posty: 923
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 21:44
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: koronowo
- Auto: Zafira 2.0T ST2 Astra G Bertone 1.8 16v
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Kontakt:
W niemczech ten układ zasilania ma sens bo w PL brak stacji. Mam doświadczenie z tym silnikiem, ojciec kupił taką też z 2005 tylko stacje w Bydgoszczy zamknęli i trzeba było na LPG przerobić.
Co do silnika raczej pancerny bo ojca była po taryfie i ma ponad 650tys. nalatane. Nie wiem czy niemcy jej robili remont ale oleju o dziwo nie bierze od zmiany do zmiany. A co do reszty przez 4 lata użytkowania i nadal u nas z poważniejszych napraw to sprzęgło a po rozbiórce okazało się że mechanizm różnicowy się lada moment skończy to trafiła też nowa używana skrzynia. Po za tym jak to 1.6 komputer i z nim jest najwięcej problemu bo używany wołają od 1000zł do 2000zł całe szczęście udało się się go zregenerować za 300zł. Co do reszty auta to raczej eksploatacyjne rzeczy jak piasty kół czy klocki no i ruda w szczególności na progach.
Największa jej wadą są osiągi bo to auto tylko jeździ do puki miała CNG to lepiej jeździła niż na benzynie ale jak tylko ci się skończy gas to benzyny masz tylko 10L w zbiorniku wszystko przez ciężkie zbiorniki które są zamontowane w miejscu normalnego zbiornika oraz koła a za koło jest kompresor w bagażniku.
Co do silnika raczej pancerny bo ojca była po taryfie i ma ponad 650tys. nalatane. Nie wiem czy niemcy jej robili remont ale oleju o dziwo nie bierze od zmiany do zmiany. A co do reszty przez 4 lata użytkowania i nadal u nas z poważniejszych napraw to sprzęgło a po rozbiórce okazało się że mechanizm różnicowy się lada moment skończy to trafiła też nowa używana skrzynia. Po za tym jak to 1.6 komputer i z nim jest najwięcej problemu bo używany wołają od 1000zł do 2000zł całe szczęście udało się się go zregenerować za 300zł. Co do reszty auta to raczej eksploatacyjne rzeczy jak piasty kół czy klocki no i ruda w szczególności na progach.
Największa jej wadą są osiągi bo to auto tylko jeździ do puki miała CNG to lepiej jeździła niż na benzynie ale jak tylko ci się skończy gas to benzyny masz tylko 10L w zbiorniku wszystko przez ciężkie zbiorniki które są zamontowane w miejscu normalnego zbiornika oraz koła a za koło jest kompresor w bagażniku.
-
bredzi
Ja che jeździec tym autem tylko w Niemczech ale w Polsce jest tez trochę stacji CNG:)wamka18 pisze:W niemczech ten układ zasilania ma sens bo w PL brak stacji. Mam doświadczenie z tym silnikiem, ojciec kupił taką też z 2005 tylko stacje w Bydgoszczy zamknęli i trzeba było na LPG przerobić.
Co do silnika raczej pancerny bo ojca była po taryfie i ma ponad 650tys. nalatane. Nie wiem czy niemcy jej robili remont ale oleju o dziwo nie bierze od zmiany do zmiany. A co do reszty przez 4 lata użytkowania i nadal u nas z poważniejszych napraw to sprzęgło a po rozbiórce okazało się że mechanizm różnicowy się lada moment skończy to trafiła też nowa używana skrzynia. Po za tym jak to 1.6 komputer i z nim jest najwięcej problemu bo używany wołają od 1000zł do 2000zł całe szczęście udało się się go zregenerować za 300zł. Co do reszty auta to raczej eksploatacyjne rzeczy jak piasty kół czy klocki no i ruda w szczególności na progach.
Największa jej wadą są osiągi bo to auto tylko jeździ do puki miała CNG to lepiej jeździła niż na benzynie ale jak tylko ci się skończy gas to benzyny masz tylko 10L w zbiorniku wszystko przez ciężkie zbiorniki które są zamontowane w miejscu normalnego zbiornika oraz koła a za koło jest kompresor w bagażniku.
650 ty km to sporo jak an taki silniki:)
-
bredzi