Zafira B - silnik diesel czy benzyna.

Czy to auto warto kupić? Co o nim sądzą inni forumowicze? Tutaj możecie się do woli pytać o auta z ogłoszeń.

Moderator: Tunio999

Wiadomość
Autor
Woytas

#121 Post autor: Woytas »

mmuchowski, potwierdzam słowa polin'a, bez urazy ale lobbowanie kolegi tradelux na rzecz diesla staje się powoli męczące. Jego wyliczenia może i jakoś odzwierciedlają rzeczywistość, nie ma tam jednak ujętych innych różnych bolączek Zośkowych CDTI.
Wybierzesz co uważasz. Ze swojej strony dodam, że od ponad 2 lat nie mam najmniejszych awarii związanych z autem (no może prócz wymiany piasty PP). Silnik wcale nie jest mułowaty i wcale go nie trzeba wysoko kręcić aby jechał. Oczywiście co do przyspieszania od 0 to rzadko, która benzyna daje radę dieslowi (to oczywiste).
Spalanie, jeszcze nie przekroczyłem 10,5 w mieście, bez względu na obciązanie silnika, obroty, itp. Ja generalnie polecam Z18XER.
I prosiłbym moderatorów o ukrócenie tego typu zachowań kolegi tradelux, bo czym innym jest porównanie, czym innym namolne wciskanie swoich racji (nie do końca słusznych)
Amen
Ostatnio zmieniony 09 lis 2011, 20:12 przez Woytas, łącznie zmieniany 2 razy.

kubik_CDTi

#122 Post autor: kubik_CDTi »

Powiem tak miałem,wcześniej Zafire A 1,8-16v.Jeździło się świetnie w aucie nic się nie robiło,a lekko też nie miała jedynie przy 175tys.km poszła lambda,przy 190tys.km poszła do ludzi,którzy zadowoleni byli ,nawet przysyłali życzenia świąteczne :lol:
Teraz jest Zafira B,przez 120tys.km poza przewodami od DPFu były problemy z EGRem,alternatorem(w tym wymiana,w CDTi są w ogóle wadliwe bo ładuje po 13,8V,więc na krótkich trasach problemy z odpaleniem któregoś razu murowane,sam już jeden aku zmieniałem),zaworem od podciśnienia ,coś z chłodnicą.
Benzyny są tych problemów pozbawione.CDTi wcale nie jest oszczędne,a do benzyny zawsze można wrzucić gaz,więc lansowanie diesel super mało pali(szczególnie zimą chla jak głupi gdy niedogrzany),poza tym,żeby mało palił w mieście to się dziwnie jeździe lata się po tych biegach,zanim turbina załapie też muli,chyba że kręcić do ok.2700-2800,ale o niskim spalaniu można zapomnieć wtedy, to nie jest to.Gdybym nie robił rocznie 30-35tys.km,a 15-20tys.km to jeździłbym 2,2 i miał gdzieś klekoty i ich problemy.
Ale no właśnie przebieg głównie trasowy,wysokie przelotowe i człowiek jest skłonny przymknąć oko,bo zaczyna zwracać uwagę na ciszę,na elastyczność i na zasięg
W rozrachunku średnie ZA miała 10,5-11l,a ZB w dieslu ma 8l
W innej opcji nie warto.

Awatar użytkownika
mmuchowski
Debiutant
Posty: 29
Rejestracja: 18 wrz 2011, 14:57
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Malbork
Auto: Opel Zafira C Cosmo
Model: ZC
Oznaczenie silnika: A14NEL
Gender:

#123 Post autor: mmuchowski »

W tej chwili jest przewaga na benzynę :) , to co w pierwszej opcji brałem pod uwagę.
Tylko wiecie, ja też mam teraz ZA w dieslu i jeżeli chodzi o awarie to nie mogę narzekać. Robiłem jak na razie to co co się eksploatuje. A Zośka B jest w końcu nowszej generacji ;)

Jeżeli chodzi o problemy z dieslem zimą to się zgodzę, ale widzę też kierowców co mają benzyniaki i odnoszę wrażenie, że też nie mają łatwo w życiu jak jest -20. Ja w swojej ZA mam webasto i rzadko miałem problemy w ciągu tych trzech zimek.

Skasowany użytkownik 6521

#124 Post autor: Skasowany użytkownik 6521 »

Ja tylko dodam że (uwzględniając i pamiętając że silnik może nie do końca to lubi) ale wybór benzyny zwykle ma podtekst LPG i wtedy kalkulacja jest troszkę inna. Ja z mojej benzyny jestem zadowolony :)

Awatar użytkownika
mmuchowski
Debiutant
Posty: 29
Rejestracja: 18 wrz 2011, 14:57
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Malbork
Auto: Opel Zafira C Cosmo
Model: ZC
Oznaczenie silnika: A14NEL
Gender:

#125 Post autor: mmuchowski »

[quote="krzysiul"] wybór benzyny zwykle ma podtekst LPG

Ja nie zamierzam gazować, bo przy moich przebiegach raczej sekwencja długo mi się nie zwróci. Jestem też zwolennikiem normalnego paliwa.

Anony Mous

#126 Post autor: Anony Mous »

Pozwolę sobie jeszcze przedstawić moje końcowe spostrzeżenia:

1. uwagi do kalkulacji kolegi tradelux
Co do kalkulacji (i tak jest spora zmiana bo parę dni temu w innym temacie kolega pisał o ponad 16 pln/100 km.) to została ona przedstawiona:
a) dla przebiegu w 100% dla miasta (kolega mmuchowski określił się: 40% miasto, 60% trasa),
b) bez uwzględniania faktu, że w Polsce również mamy porę roku zwaną zimą a wiadomo, że wtedy różnica diesel vs benzyna się zmniejsza (miasto).

Przy jeździe mieszanej i poza miastem, nie licząc jazdy z prędkościami powyżej 140 km/h) różnica wynosi do 1,5 l/100 km a nie 2,5 l/100km. Poza tym, wbrew obiegowym opiniom można w tym silniku zamontować LPG (koszt równy wymianie dwumasy) i jeździć taniej niż dieslem.
Podsumowując:
Wyboru diesel czy benzyna nie można sprowadzać do równania:
tradelux pisze:Generalnie wygląda to tak, że nawet jakby padły kosztowne naprawy w dieslu to "odrobisz je" za 30tys km, kolejne 120-150tys km pozostaje w kieszeni.
bo zawsze ON>PB a z tym się nie zgodzę.
Trzeba sobie jeszcze odpowiedzieć na parę dodatkowych pytań.

2. argument ”benzyna nie jedzie”
Tu nie polemizuje, nie jechałem ZB w dieslu, ale mam już pewne wątpliwości czy jeźdząc takim autem agresywnie w 100% po mieście dwumasa wytrzyma 120-150 tkm.
Wiadomo, że ZB 1.8 to nie jest auto do sportowej jazdy a raczej rodzinny van. Dla mnie jest ok.
To akurat każdy może ocenić sam bez niczyjej "pomocy".

3. moje wrażenia z jazdy ZB 1.8
Na razie (od 04/2010, przejechane 27 tkm, łączny przebieg 116 tkm) odpukać bez żadnych awarii, wymieniałem tylko termostat. Zresztą wystarczy poszukać w sieci o problemach w Z18XER – za wiele się nie znajdzie (wiem, mało popularny silnik). Moje średnie spalanie wg BC 8,5 l/100 km (BC zawyża spalanie o niecałe 2%), w mieście przy spokojnej jeździe mieszczę się w 9 l/100km (w K-cach mamy trochę A4 i DTŚ), w wakacje trasa do IT 6 osób z boxem – 8,7 l/100 km. Dla mnie priorytetem była i jest bezproblemowa obsługa auta, nie mam warunków, czasu i ochoty na jazdę po mechanikach, zabawy O-C i/lub naprawy we własnym zakresie, wiem (i to rozumiem), że są tacy co to lubią i sprawia im to frajdę.
Ja jestem bardzo zadowolony z ZB 1.8 XER – auto w 100% spełnia moje wymagania i uważam, że dokonałem słusznego wyboru. Oczywiście dla innych kryteriów pewnie lepszy byłby diesel :)

Tyle ode mnie, pozdrawiam miłośników Zosiek.

tradelux

#127 Post autor: tradelux »

polin: chwalisz benzynę, bo ją masz, a żeby po mieście zmieścić się Z18XER w 8,5 czy 9l Pb to trzeba być prze... ślimakiem i więcej w tym ecodrivingu, niż frajdy z jazdy.
Taką jazdą to i dieslem zejdziesz do 6,5l ON/100km, ale czy o to chodzi?
To, że mieszkasz w Katowicach i masz A4 i DTŚkę to jest to trasa, wtedy na dieslu spalanie też będziesz miał 6,5l/100km...

Można zamontować LPG, ale jak padnie listwa wtryskowa to koszt 1-1,5tys zł na 100-150tys km, cewki +500zł, droższe przeglądy, pilnowanie wymian filtrów itd i znowu się zbiera, więc gdzie ta oszczędność?

Mówisz o trasie do IT, ja miałem podobną (w 5osób + załadowany po dach bagażnik bardzo ciężkimi rzeczami) do Włoch i przy eco i emeryckiej (jak dla mnie) jeździe zszedłem do 5,7l/100km.

Naczytałeś się za dużo AŚ i stękań osób, które mają znikome pojęcie o nowoczesnych silnikach i dlatego jesteś niechętny do diesli. Pojeździj może trochę 5 cylindrowym 2.4 od Fiata lub 6 cylindrowym BMW to zmienisz zdanie o dieslach.

Obecnie najlepszym rozwiązaniem są 2 auta:
1. mały diesel 1.4HDi lub benzynka do miasta
2. duży diesel na trasę

Benzyna się skończyła, a nowe wynalazki 1.2, 1.4 wytrzymują po 50-90tys i kapitalny remont. Osprzętu mają jeszcze więcej, niż diesle.
Jeśli Z18XER to tylko pod LPG, ale trzeba się liczyć z dodatkowymi problemami w użytkowaniu lub dla osoby, która jeździ poniżej 10tys km rocznie.


Mi jest obojętne kto co kupi i czym jeździ, jedynie doradzam z praktycznego punktu widzenia i oszczędności oraz pod kątem zakupu. Gdyby decydował się na nowe auto w salonie to benzyna wychodzi sporo taniej. Na rynku wtórnym sporo taniej wychodzi diesel (z podobnym wyposażeniem), bo w Europie potrafią liczyć pieniądze i wiedzą, że dużo większą sprawność mają silniki wysokoprężne, a nie wolnossące benzyniaki!

Anony Mous

#128 Post autor: Anony Mous »

Widzisz, odwracasz kota ogonem. Ja tylko podważyłem rzetelność Twoich obliczeń, a Ty odnosisz się do mojego stylu jazdy, zarzucasz mi, że faworyzuje benzynę i pałam niechęcią do diesli (w tym BMW i Fiata – hello, to ZKP). Jeżeli z moich postów wyciągasz takie wnioski to sorry, ale nie nadążam za Twoją drogą dedukcji.
W moim przypadku uważam, że lepszym rozwiązaniem jest PB co nie oznacza, że każdemu ją polecam i neguję fakt, że diesle w ogólnym rozrachunku są tańsze, jednak z przedstawianą przez Ciebie skalą oszczędności się nie zgadzam. Pozwolisz?

PS. Odnośnie mojego stylu jazdy w mieście, to faktycznie nie sprawia mi frajdy ruszanie z piskiem spod każdych świateł i ...... hamowanie (też z piskiem) za 100 metrów przed następnymi światłami, żeby zaoszczędzić parę minut (o ile w ogóle). W trasie co innego, więc gratuluję Ci wyniku w trasie do Włoch. Ile trwała podróż?
A A4 robię symboliczny przebieg, ok. 2 km dziennie i zapewniam Cię, że nie jadę 60-tką ;)

F-19

#129 Post autor: F-19 »

tradelux pisze:Benzyna się skończyła,
... bez przesady,
ja mam pierwszego w życiu diesla i ostatniego 1,9CDTi 150PS automat, wcześniej miałem vectrę c 3,2 V6 (BEZ TURBO) automat w mieście różnica w spalaniu wynosiła 2-2,5l /100km
jak na to co miał prezentować ten "cudowny" diesel to niewiele. Ciągłe problemy z EGR-em analiza wypalania DPF przed wyłączeniem silnika to jest nienormalne no i ten "szlachetny" dźwięk + wibracje. Różnica w spalaniu jak dla mnie nieduża a kultura pracy i przyjemność podczas jazdy nie do porównania. Nie wspominając o problemach z którymi się borykam a w benzynie na dystansie 150 tyś km poza wymianami oleju, filtrów, i rozrządu nie zrobiłem nic.
Co do tego rewelacyjnego momentu obrotowego i mocy jaką posiada ten motor.
Przy 160km/h na niemieckiej autostradzie trudno jest mi wskoczyć na lewy pas w kolumnę jadącą 180- 190km/h nie spowalniając ich bo brakuje mu po prosty pary. W vectrze ani w zafirze A którą też jeżdżę (OPC 200PS benzyna = ogromna przyjemność) takich problemów nie ma.

kubik_CDTi

#130 Post autor: kubik_CDTi »

F-19 pisze:
tradelux pisze:Benzyna się skończyła,
... bez przesady,
ja mam pierwszego w życiu diesla i ostatniego 1,9CDTi 150PS automat, wcześniej miałem vectrę c 3,2 V6 (BEZ TURBO) automat w mieście różnica w spalaniu wynosiła 2-2,5l /100km
jak na to co miał prezentować ten "cudowny" diesel to niewiele. Ciągłe problemy z EGR-em analiza wypalania DPF przed wyłączeniem silnika to jest nienormalne no i ten "szlachetny" dźwięk + wibracje. Różnica w spalaniu jak dla mnie nieduża a kultura pracy i przyjemność podczas jazdy nie do porównania. Nie wspominając o problemach z którymi się borykam a w benzynie na dystansie 150 tyś km poza wymianami oleju, filtrów, i rozrządu nie zrobiłem nic.
Co do tego rewelacyjnego momentu obrotowego i mocy jaką posiada ten motor.
Przy 160km/h na niemieckiej autostradzie trudno jest mi wskoczyć na lewy pas w kolumnę jadącą 180- 190km/h nie spowalniając ich bo brakuje mu po prosty pary. W vectrze ani w zafirze A którą też jeżdżę (OPC 200PS benzyna = ogromna przyjemność) takich problemów nie ma.
Smutne lecz prawdziwe :/
Mam podobne wrażenia niestety,a co do brak pary to po prostu słabsze cięższe auto,więc nie do końca tak.

F-19

#131 Post autor: F-19 »

kubik_CDTi pisze:a co do brak pary to po prostu słabsze cięższe auto,więc nie do końca tak
... oczywiście ma to wpływ ale zwolennicy diesli zaraz powiedzą że 150PS i 320Nm to wymiata wszystko. Prawda jest taka że jak z tego 2.0 benzynowego zabierzemy tyrbo to też nieźle pojedziemy, a jak zabierzemy turbo z 1.9 CDTi to możemy tym autem pojeździć z prędkością spacerową albo przy pomocy tego silnika wypompować wodę z piwnicy, bo o jakiejkolwiek dynamice wolnossącego diesla trudno mówić.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2011, 01:24 przez F-19, łącznie zmieniany 1 raz.

tradelux

#132 Post autor: tradelux »

polin pisze:W trasie co innego, więc gratuluję Ci wyniku w trasie do Włoch. Ile trwała podróż?
Średnio jechałem z prędkością 120km/h

F-19: daj mi w ofercie nowych modeli samochodów benzynę 3.2 V6, V8 itd. w cywilnych modelach,a nie w Lambo ;) Każdy teraz idzie w downsizing + turbo.
No i jeśli automat to koniecznie duży silnik benzynowy, a nie 1.9 i to nawet 150KM ;)

F-19

#133 Post autor: F-19 »

tradelux pisze:F-19: daj mi w ofercie nowych modeli samochodów benzynę 3.2 V6, V8 itd. w cywilnych modelach,a nie w Lambo Każdy teraz idzie w downsizing + turbo.
No i jeśli automat to koniecznie duży silnik benzynowy, a nie 1.9 i to nawet 150KM
niestety jak tak dalej pójdzie to za niedługo będą montować silniki 0.5L z dwoma kompresorami i trzema sprężarkami i trwałości 50tyś km a może mniej a wszystko dla ekologii.
A Adam Opel kiedyś powiedział: "...dużą pojemność można zastąpić tylko jeszcze większą pojemnością"...

Lorry
Zafiromaniak
Posty: 2370
Rejestracja: 04 lut 2009, 11:41
Imię: Grisza
Lokalizacja: KR/WF
Auto: Direct, OPC i BiałaStrzała
Model: ZBZAAF
Oznaczenie silnika: Z22yh20LET

#134 Post autor: Lorry »

Ostatnio dużo jeżdżę dieslami, względnie mocnymi ( 2.2 CDi lub 2.5 r5 TDi 130KM) oba w manualach.

Nie wiem jak z problematycznością ale :
2.2 jazda szybsza jest dramatem, głośno jak diabli, mały zakres użytecznych obrotów)
2.5 ma o wiele fajniejszą charakterystykę, jeżdzi się nim przyjemniej, ale tak szy siak w miarę dynamiczna jazda po mieście powoduje nieustanne machanie biegami jest wkurzające... Stwierdzam że sens ma jedynie duży turbodiesel, najlepiej z automatem i ewentualnie łopatkami.

Mam benzynę 2.2 w Zafi, teoretycznie psujny i skomplikowany silnik a wcale tak nie jest.Przez 3 lata jedynie rzeczy eksploatacyjne (nie wyobrażam sobie CDTi bez choćby czyszczenia EGRa w tym czasie). W trasie cisza,moc rozwijana równomiernie w całym paśmie a nie krótko i z lupnięciem. Mocy brakuje tylko przy średnich obrotach na 6tce, tak to ładnie się zbiera. Porównując spalanie do diesli to mam jakoś 1,5l więcej na 100 a wcale jakoś zamułą nie jeżdże, w miarę sensu i możliwości łykam wszystko. No i mam to cudowne uczucie pewności że zapali rano, że nie zaświeci się nagle check. No i tankowanie najtańszego klasycznego paliwa jest świetne :lol: Plus w zimie mam ciepło po 2-3 km, w dieslu nawet dużym jak po 9km mam 50* jest dobrze :roll:

Awatar użytkownika
mmuchowski
Debiutant
Posty: 29
Rejestracja: 18 wrz 2011, 14:57
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Malbork
Auto: Opel Zafira C Cosmo
Model: ZC
Oznaczenie silnika: A14NEL
Gender:

#135 Post autor: mmuchowski »

Lorry pisze: Plus w zimie mam ciepło po 2-3 km, w dieslu nawet dużym jak po 9km mam 50* jest dobrze :roll:

Tak, to duży plus benzyny. Zrobię sobie za i przeciw dla benzyny i diesla i muszę zdecydować co będzie dla mnie lepszym rozwiązaniem. Na tym forum przeważają głosy na benzynę.
Właśnie chodziło mi o takie praktyczne rady od posiadaczy diesli i benzyniaków.
Może ktoś coś jeszcze doda. Ja dam znać co wybrałem
Dzięki wszystkim za rady!!!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania o auta, porady przed zakupem”