Strona 1 z 1

Gorzów Wielkopolski - gdzie sprawdzić Zafirę przed zakupem

: 19 gru 2013, 11:31
autor: marek.klis
Gdzie w Gorzowie warto podjechać na sprawdzenie Zafiry przed zakupem. Jest ASO - pytanie czy wydanie tam 530 zł jest warte tego - niestety nie mam dobrego zdania nt autoryzowanych serwisów - poza jednym wyjątkiem. Może gorzowskie ASO jest kolejnym ;)

Wiem, że forumowicze jeżdzą do Andrzeja po Zafiry i gdzieś je sprawdzają - możecie się podzielić doświadczeniem o gorzowskich mechanikach?

Może nie mechanik a jakaś solidna stacja diagnostyczna. Lakier i błędy z komputera można ponoć na miejscu u pana Andrzeja sprawdzić.

Marek

: 19 gru 2013, 16:17
autor: ojciec polak
Ja swoje auto brałem od Andrzeja i z nim pojechaliśmy do stacji diagnostycznej. Tam diagnosta bez ściemniania powiedział co auto boli i gdzie. Do tej pory jestem zadowolony i z zakupu, i z auta. Pogadaj z Andrzejem on ci wszystko wyjaśni.

: 25 gru 2013, 08:30
autor: thom_11
A ja robiłem kompletny przegląd w ASO w Gorzowie i dostałem pełny raport o aucie na papierze. Moim zdaniem jak się kupuje auto za 20, 30 tys. zł to te 500 nie szkoda. Zwłaszcza, jak się kupuje na wiele lat jazdy.

Z Panem Andrzejem możesz się umówić, że on sam podstawi auto do aso a ty tylko zrobisz przelew do aso za usługę sprawdzenia auta. I jak wszystko będzie ok. to przyjedziesz na gotowe po odbiór.

: 25 gru 2013, 09:55
autor: marek.klis
Ja się zgadzam w 100%. Nie szkoda mi wydać 500 zł bo to mały procent wartości auta. Pytałem czy w Gorzowskim ASO pracują dobrzy mechanicy bo tylko wtedy to 500zł będzie warte wydania.

Wesołych

: 25 gru 2013, 20:07
autor: Andrzej2503
Moje zdanie pewnie nie będzie uważane za obiektywne, ale to są mechanicy z pośredniaka nie potrafiący odróżnić oryginalnego lakieru od drugiej farby - powyższe potwierdzić mogą moi klienci z tego forum z Częstochowy.
Auto po częściowej polerce (różnice w grubości lakieru) potrafią zakwalifikować jako wypadkowe - i to nie było już śmieszne.
Ponadto szereg normalnych zachowań w Zofii kwalifikują jako usterkę jak np. rozbłyskujący po kilku minutach kolorowy wyświetlacz po wyłączeniu zapłonu.
Jednak nie robię żadnych problemów - jak ktoś chce to auto podstawiam do ASO, choć koszt sprawdzenia jest tu chyba najdroższy w kraju.

: 25 gru 2013, 21:30
autor: abel73
Swego czasu mój teść miał przygodę z ASO w Gorzowie, byłem z nim w tej jakże przerażającej chwili:). Tzw, mechanicy na temat dogłębnej diagnostyki opla posiadają wiedzę równą niezbyt rozgarniętemu uczniakowi szkoły pogimnazjalnej. Nie polecam nikomu.