Zafira Klub Polska

Planuje zakup jednego albo drugiego auta i mam dylemat. Czy oprócz wielkości bagażnika i dodatkowych 2 miejsc w Zafirze te auta róznia sie od siebie.Rozstaw osi maja zbliżony.Głownie interesuje mnie komfort jazdy,prowadzenie,widoczność,wyciszenie. Planuje zakup Zafiry albo Merivy z silnikiem benzynowym 1.6 lub 1.8 . .Merivy nawet widze sa drozsze od Zafiry.Jezdzic beda 3 osoby i starczylaby mi Meriva nawet ale zastanawia mnie jak to jest w porownaniu tych aut jesli chodzi o wlasciwosci jezdne ,wyciszenie itd jak pisalem.Z jednej strony Zafira niby klasa wyzej ale meriva nowsza konstrukcyjnie.Jezdzic bede głownie poza miastem .
Pozdrawiam

Wybór jest Twój - ty będziesz tym jeździł Ja jedynie co mogę doradzić to polecę silnik 1.8

Jeśli mają jeździć tylko trzy osoby to meriwa. Ale trzeba by kogoś kto ma lub miał takie auta i może się wypowiedzieć.

Mam być szczery to Meriva - mi się nie podoba, dlatego kupiłbym ZA.

ZA = będzie się lepiej prowadzić, jest pakowniejsza, siedzi się wyżej, widoczność w lewo jest gorsza = przeszkadza słupek.

Tyle, że co się komu podoba - to rzecz gustu i z tym się nie dyskutuje

Mój kumpel kupił Nissana Juke - porażka

Bodek pisze:Mam być szczery to Meriva - mi się nie podoba, dlatego kupiłbym ZA.

ZA = będzie się lepiej prowadzić, jest pakowniejsza, siedzi się wyżej, widoczność w lewo jest gorsza = przeszkadza słupek.

Tyle, że co się komu podoba - to rzecz gustu i z tym się nie dyskutuje

Mój kumpel kupił Nissana Juke - porażka

Niektórzy mowia ze w Merivie slupki jeszcze bardziej przeszkadzaja,chyba sa grubsze niz w Zafirze,musze komisy odwiedzic porównac

gusta i guściki meriva strasznie podoba się mojej żonie, ale okazji siedzieć czy jeździć nie mieliśmy...
silnikowo lepiej 1.8 zawsze jest ten zapas mocy pod górki czy bezpieczne wyprzedzanie

Co do wyciszenia no w porównaniu do moich poprzednich aut zafira jest cichutka w środku wiadomo na wyższych obrotach jest już dość głośno... najcichsze z dotychczasowych aut jednak nie jest poza tym Zośka ma dość komfortowe zawieszenie

Osobiście uważam, że wybór Zafiry będzie znacznie trafniejszy. Zafira jest na płycie podłogowej Astry Meriva zaś zbudowana jest na Corsie. Zużycie paliwa jak na mniejszą i wydawałoby się lzejszą budę będzie zaskakująco wysoki, zwłaszcza przy jeżdzie w cyklu miejskim. Zafira wcale nie będzie miała wiekszego spalania mimo gabarytów. Mówię tu o silnikach benzynowych.

Przed zakupem Zafiry mocno zastanawialiśmy się nad Merivką własnie gdyż i mojej żonce bardzo się ona podobała. I nadal zresztą podoba

Zrobiłem dość spory wywiad środowiskowy co przekonało mnie do odpuszczeni sobie merivy jako głównego auta do podróżowania po kraju.

Rozważanie czy Zafira czy Meriva jest podobne jak rozwazanie czy Skoda Fabia czy Octavia. Wiadomo, że każda myszka swój ogonek chwali, ale zwolennicy marki tak samo zdecydowanie stawiają na sprawdzoną i wiekszą mimo, że w zakładanym określonym budżecie podczas zakupu - starszą ciutkę rocznikowo Octavię.

W Merivie jest trochę ciasno,szczególnie z tyłu,bagażnik nie powala,no ale to jest,tak jak Marcin nadmienił trochę wyższa Corsa.

janekW67 pisze:W Merivie jest trochę ciasno,szczególnie z tyłu,bagażnik nie powala,no ale to jest,tak jak Marcin nadmienił trochę wyższa Corsa.

Z tym ze to Corsa to chyba nie calkiem bo zobaczcie rozstaw osi merivy 2630 mm, Zafira A-2694 mm czyli 6cm wiecej ale np ,astra 2- 2606 mm,corsa -2491 mm,od corsy 14cm wiecej a to duzo. Dlatego mysle ze tragedii dla 5 letniego z tylu by nie bylo ale...
1 Zafira moze miec lepsze własciwosci jezdne a moze i nie
2 Moze Zafira byc lepiej wyciszona ,a moze Meriva bo nowsza konstrukcyjnie
3 Moze Zafira sie w niej wyzej siedziec tutaj pytanie czy fotel pasazera jest podwyzszany-bardzo wazne.
4 Bagaznik,notabene 350 litrow Marivy by starczylo,w lanosie mialem 100 litrow mniej alee
dosyc mam przewozenia zakupow za siedzeniami(robie raczej duze zakupy raz na tydzien
Wyjad z zona i córka nawet na 2-3 dniowe wypady bywał stresujacy bo zabiera tyle bambetli jakby wyjezdzala z domu na zawsze i poprzedni lanos mial zaladowany bagaznik plus dwa siedzenia z tylu i miejsce pod nogami z tylu (mialbym w koncu spokoj .

Podsumowujac na 80% jestem za Zafira chyba ze okazałoby sie ze Meriva jako nowsza konstrukcyjnie lepiej sie prowadzi,jest lepiej wyciszona itd z tytułu nowszej konstrukcji
Jezdze głownie i tak za miastem ze swojej wioski do malego miasteczka przewaznie,do miasta 1-2 razy w mies . Ogólnie to szukam auta juz od listopada jak sprzedalem lanosa,mial byc citroen xsara picasso ale to auto prowadzi sie jak autobus (promien skretu 12m ogromny),zona jest niepełnosprawna i wazne jest rowniez mozliwosc wcisniecia sie wszedzie bo chodzi o kulach ale mysle ze Zafira nie ma tak duzego promienia skretu. Wczesniej jezdzilem w domu astra 1 ojca i pozniej swoim lanosem (prawie to samo co astra ) no i staneło na kupnie ktoregos z powyzszych opli .
No to zem sie naprodukowal

Miałem merive, zmieniłem na Zafirę (co prawda B ale)
W Mery drażniły słupki A - bardziej niż w Zafirze, w 3 osoby z tyłu było ciasno, ale dla rodziny 2+1 jest to idealne auto, wsiadanie wysiadanie poezja (tak jak w Zafirze), bagażnik mimo, że nie duzy to bardzo ustawny i dało sie wiele rzeczy zapakować (do tego podwójna podłoga bagażnika), w mojej wersji miałem stoliki, oraz składany schowek na oparciu 20% - idealne na zabawki dzieciaka w długa drogę (tego najbardziej brakuje w Zafirze) - w konfiguracji foteli tylnych dla 2 osób - wygoda jak w mercu - miejsca mnóstwo...Drażnił silnik (1,4) oraz wiecznie trzeszczący układ kierowniczy na wybojach (główna wada merivy) - w zawieszenie tylne nie inwestowałem przez 4 lata, w przednim zmieniałem tylko stabilizatory (30zł szt). Nasza Mariva na autostradzie spokojnie 160km/h sobie jechała - całkiem przyjemnie - wyciszenie lepsze jak w Zafirze 1.8 - poszukaj mojej opini o mery na autocentrum.pl
Szczerze to jeszcze raz chciałbym merive ale z silnikiem 1.8 - naprawdę bardzo wdzięczne auto...
Zafira wygrywa pewnością prowadzenia (jednak jest trochę większa i szersza) i miejscem w konfiguracji 3 osobowej kanapy 2 rzędu

gardi1 pisze:Miałem merive, zmieniłem na Zafirę (co prawda B ale)
W Mery drażniły słupki A - bardziej niż w Zafirze, u

No te słupki to fakt ,druga sprawa wydaje mi sie ze meriva jest rowniez drozsza cenowo od Zafiry o dziwo. Jesli chodzi o odsrzedaz to sie nie martwie auto kupuje srednio na 5 lat,nie lubie co chwile zmieniac .No nic zobaczymy na co sie trafi
Wybór juz zostal dokonany,doszlo kilka aspektów po dyskusji z zona i bedzie Zafira na 100%.

Ja bym wybrał Zafirę, zwłaszcza jak za te same pieniądze. Argumenty kolegów powyżej, jak i Twoje przemyślenia, wystarczające
Ja prywatnie zawsze kupowałem możliwie największy samochód za przeznaczoną kwotę pieniędzy.

violator pisze:Wybór juz zostal dokonany,doszlo kilka aspektów po dyskusji z zona i bedzie Zafira na 100%.

gratuluje

violator pisze:druga sprawa wydaje mi sie ze meriva jest rowniez drozsza cenowo od Zafiry o dziwo.

mery z 2004 sprzedałem za 14 a kupiłem zoskę (2005) za 24 - czy ja wiem - zafira A nawet z 2005 musisz liczyć 15-16 (mowie o takiej w dobrym stanie ale z dwóch innych i przystanku)

Na tych dwóch przykładach (auta 2004-2005 w benzynie):

Meriva

Zafira A

widać, że cena jest porównywalna z lekkim plusem dla ZA.

Jest tylko jedno ale: Meriv jest dwa razy więcej niż Zafir, może łatwiej trafić uczciwy egzemplarz

Ale i tak szukałbym ZA - do tej pory mi się podoba.