Zafira Klub Polska

Rozglądam się nieśmiało za Zafirą, budżet taki, że raczej seria A wchodzi w grę. Jak Panowie oceniacie generalnie wytrzymałość blachy w tych rocznikach? Wiadomo, że głównie zależeć to będzie od użytkowania, ale czy ogólnie można się spodziewać, że w 90% egzemplarzy mimo wszystko będzie coś do wymiany/przerobienia bo "ople się sypią" czy to bujda i jeśli tylko auto było zadbane to rdza nie powinna się pojawiać?

Widziałem np. w moim mieście (Kraków=smog) egzemplarz za 8,5k, ale już na fotkach widać, że progi się sypią i coś na drzwiach się zaczyna. Gdzieś pod blokiem też stoi ZA i na tylnej klapie pod szybą ją bierze. Czy można liczyć, że jak wydam 11-12k to kupię egzemplarz nie wymagający poważnych poprawek?

Dużo ludzi pyta o silniki, a takie pytania raczej się nie pojawiały, może warto ten temat poruszyć?

Moja "staruszka" mimo wieku zadnych objawow korozji

Możesz przeczytać http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=747

Maciek jak upolujesz Zafirę poliftową, czyli roczniki 2003-2005 to te mają już zabezpieczenia antykorozyjne (baranki) na drzwiach wokół auta. Na pewno są ocynki i np jak u mnie nie ma żadnej rudej a auto nocuje pod chmurką..

Jeśli auto będzie całe, nie bite, nie wodowane nie powinno mieć żadnych przebarwień czy wychodzącego rudzielca.

Bodek, dzięki za linka, nie dotarłem jeszcze tak głęboko w forum

Szczęśliwcom bez oznak korozji gratuluje udanych egzemplarzy! Szukam dalej, bogatszy o cenne informacje.

miodzik pisze:Maciek jak upolujesz Zafirę poliftową, czyli roczniki 2003-2005 to te mają już zabezpieczenia antykorozyjne (baranki) na drzwiach

Marcin o tym (baranku)mowisz

Tak też, ale ja mam jeszcze takie samo zabezpieczenie antykorozyjne na drzwiach. Wygląda bardzo podobnie jak to co pokazałeś na zdjęciu. Ten baranek nie jest z kilometra widoczny. Trzeba się przyjrzeć, ale jest

Gdzieś o tym pisaliśmy kiedyś na forum

To co się tyczy wszystkich Zafir A: korozja. Progi są w miarę bezpieczne - zwłaszcza jak nie ma na nich plastikowych nakładek. Zafira lubi korodować na błotnikach przednich przy progu (mimo nadkoli gromadzi się tam woda i błoto które robią swoje) i niestety rdzewieje pod listwami ozdobnymi nadwozia. Poza tym krawędzie tylnych błotników w miejscu gdzie drzwi nachodzą na błotnik (jest tam uszczelka która gromadzi błoto) oraz na tej samej wysokości krawędź drzwi - również uszczelka gromadząca błoto. Będą to miejsca korozji raczej na pewno do poprawek. Aha - no i próg za tą podłużną metalowo-gumową uszczelką. Również należy ją zerwać i skontrolować stan progu. W mojej ZA z 2005r rdza pojawia się w śladowych ilościach w wymienionych miejscach (już to zrobiłem). Zostały burchle pod listwami do zrobienia...

PS pisałem to na podstawie swojej - polift z 2005r.