pawko81, Cześć
Cześć
Jeżeli borykasz się ze swoim problemem to u mnie było podobnie, na zimnym silniku zwłaszcza w zimie silnik dostawał nagłego kopa przy 2500/2800 obr/min. Gdy moc była od niskich obotów słychać było taki donośny klekot. Byłem w serwisie Boscha i stwierdzili, ze jest wszystko ok, jednak doradzili przecyscić układ paliwowy. Zrobiłem to przy użyciu Jet Clean Tronic, Jak narazie pomogło kultura pracy silnika zmieniła się znacznie, znikł też ten klekot. Przy okazji wyczyściłęm sobie bak paliwa bo filtr paliwa był czarny. Jak się okazało na ściankach zbiornika byłą czarna maź, ropa na dnie też byłą czarna. Mam taką teorię, że przed zakupem ktoś wymieniał uczszelniacze wtrysków i nie przeczyścił układu paliwowego z oleju silnikowego który dostał się tam. Co do skteczności to będę miał pewność w zimie ale tak czy inaczej kultura silnika zmieniła się plus. Trochę walczyłęm z tym problemem więc postanowiłem się podzielić na forum moimi utsaleniami dla dobra ogółu i pomp VP44:)
Pozdrawiam
Tuning 2.0 DTL - chip, box itp
Moderator: Mariusz
-
- Świeżak
- Posty: 15
- Rejestracja: 03 paź 2018, 15:29
- Imię: Piotr
- Auto: Zafira B 1.9 cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: CDTI
- Gender:
Witam,
Odswiezam stary temat bo nie ma sensu zakladac nowego.
Mam Zoske A z 2000 roku ktora jest po chiptuningu, robiony profesjonalnie na hamowni. Przed miala 83 (oryginalnie 82), bylo to przy przebiegu ok180 tys. Po okolo 98 nie pamietam dokladnie, gdzies kiedys byl wykres.
Niestety sterownik pompy padl w niej juz 3 razy, teraz juz nawet nie chce mi sie tego robic, zosia byla uzywana sporadycznie, robila niewielkie przebiegi i miala dlugie przestoje(mam jeszcze ZB wiec stara robila za auto awaryjne). Teraz ma bodajrze 240 tys.
Teraz pytanie, czy ten sterownik moze tak padac przez chiptuning czy po prostu cala pompa jest do remontu/wymiany ( 2 razy robiony byl w warsztacie ktory sie tym specjalizuje i niby robili tloczek. Raz robilem sam i tylko sterownik naprawilem- pochodzil wtedy krotko i sterownik trzeba bylo wstawiac nowy - czyt inna uzywke)
Odswiezam stary temat bo nie ma sensu zakladac nowego.
Mam Zoske A z 2000 roku ktora jest po chiptuningu, robiony profesjonalnie na hamowni. Przed miala 83 (oryginalnie 82), bylo to przy przebiegu ok180 tys. Po okolo 98 nie pamietam dokladnie, gdzies kiedys byl wykres.
Niestety sterownik pompy padl w niej juz 3 razy, teraz juz nawet nie chce mi sie tego robic, zosia byla uzywana sporadycznie, robila niewielkie przebiegi i miala dlugie przestoje(mam jeszcze ZB wiec stara robila za auto awaryjne). Teraz ma bodajrze 240 tys.
Teraz pytanie, czy ten sterownik moze tak padac przez chiptuning czy po prostu cala pompa jest do remontu/wymiany ( 2 razy robiony byl w warsztacie ktory sie tym specjalizuje i niby robili tloczek. Raz robilem sam i tylko sterownik naprawilem- pochodzil wtedy krotko i sterownik trzeba bylo wstawiac nowy - czyt inna uzywke)
"robila niewielkie przebiegi i miala dlugie przestoje" - Czy po tych długich przestojach rozruch był normalny? Tzn czy się pompa nie zapowietrzała i czy nie trzeba było długo kręcić rozrusznikiem zanim padł sterownik?
To nie wiem, mojej taki tuning zrobiłem przy 118k, a jak ją sprzedawałem miała 186k i sterownik nie padł.