Zafira Klub Polska

"Filtr sadzy jest pełny - kontynuować jazdę" - taki komunikat pojawił się żonie w drodze do pracy.
Wcześniej nie miałem auta z DPF-em i nie wiem do końca jak się to eksploatuje.

Pełny komunikat to ponoć "Filtr sadzy jest pełny - kontynuować jazdę bezwarunkowo"

Żona dojeżdżała do pracy, więc zatrzymała auto.

Co dalej działać?

Trzeba przegonić furę tak żeby się DPF wypalił i nie wolno przerywać procesu regeneracji

Wtedy za pierwszym razem nie odbyło się tak jak miało się odbyć tzn auto rano zostało zatrzymane, a przegnane zostało popołudniu.
Minęły dokładnie 3 tygodnie
Wczoraj żona wróciła z pracy, odstawiła auto (nie było żadnych komunikatów), a gdy wieczorem odpaliłem od razu pojawił się komunikat:
"Filtr sadzy jest pełny - kontynuować jazdę ..." (w domyśle: bezwarunkowo)
Przegoniłem auto po autostradzie (4 bieg, obroty 2500-3000) i po 10-15 min komunikat zniknął, ale pytanie co dalej z tym robić?

Czy filtr będzie teraz często wyrzucał błąd o zapełnieniu?
Czy takie wypalanie podczas jazdy wystarczy czy trzeba podjąć czyszczenie w serwisie?

Wypalanie podczas jazdy jest zalecane ,serwis słono skasuje .
Samo wypalanie można wymusić samemu programem lecz nie zalecane z uwagi na wysokie temperatury (może dojść do wypaczenia podłogi lub pożaru co często zdążało się w na wyspach Brytyjskich) ,dlatego zaleca się to robić podczas jazdy (chłodzenie).
Najważniejsza uwaga : podczas wypalania zwiększa się dawka paliwa o 15% i jak przewie się procedurę wypalania !!! nie spalone części paliwa mogą się dostać do oleju silnikowego co skutkuje rozrzedzeniem oleju (brak właściwości smarnych) oraz jego zwiększonym poziomem i brakiem smarowania korbowodów w efekcie zatarcie silnika

Najlepiej by było podjechać gdzieś do serwisu by odczytali błędy może problem leży gdzie indziej i filtr po prostu nie wypala się prawidłowo. Co do wypalania serwisowego to serwisy krzyczą za inicjację 100 150zł lecz po takiej akcji zalecana jest wymiana filtra i oleju w silniku. Dodatkowo jak nie masz technicznego podejścia to poproś by ci podłączyli diodę pod szybę ogrzewaną albo pod podgrzewanie lusterek w tedy będziesz wiedział kiedy się DPF wypala i kiedy nie gasić silnika Za taką usługę gdzieś czytałem biorą ok. 100zł.

28 września
18 października
16 listopada
Dzisiaj znowu trzeba było auto przegonić

Jeśli co miesiąc wyrzuca błąd o zapełnieniu filtra tzn że takie wypalanie pomoże tylko na chwilę?
Powiedzmy stan zapełniania filtra zmniejsza się tylko trochę np. z 90% na 80% i problem będzie cały czas wracał?
Czy raczej jest u mnie jakiś problem z wypalaniem, które nie jest przeprowadzane tak jak trzeba?

1-Wypalanie mało skuteczne
2-Auto eksploatowane na zbyt krótkich trasach
3- Dostanę burę ale napiszę-wyrwać chwast

Według mnie nie trzeba tu zgadywać musisz po prostu przeboleć i zrobić porządną diagnostykę w serwisie jak się okaże, że wszystkie elementy odpowiedzialne za wypalanie - czujniki temperatury sonda lambda czujnik różnicy ciśnień itp. są sprawne to trzeba zrobić profesjonalne czyszczenie DPF może zapchany jest już popiołem.
Fakt eksploatacja ma duży wpływ, ale ja od jesieni do wiosny nie jeżdżę w ogóle w trasie - eksploatacja tylko na odcinkach 3 - 6 km w mieście - jedyne co robię to pozwalam mu skończyć wypalanie jak już zacznie. Nabiłem 190tys i do tej pory zero problemów z DPF wypala się do 23-27% w mieście a trasie do 15-18%.

Pszczyna pisze: ↑16 lis 2022, 14:47 1-Wypalanie mało skuteczne
2-Auto eksploatowane na zbyt krótkich trasach
3- Dostanę burę ale napiszę-wyrwać chwast

Najczęstsza trasa ma 10km, dwa razy dziennie (do pracy)
Ale są też trasy 20-35km w jedną stronę.
Nie jest to typowa jazda po mieście w korkach tylko raczej drogi powiatowe czy krajowe gdzie się raczej ciągle jedzie.

Jeśli chodzi o wyrywanie chwastów to chyba mógłby być problem z przeglądem technicznym

tomek8308 pisze: ↑16 lis 2022, 19:25 Według mnie nie trzeba tu zgadywać musisz po prostu przeboleć i zrobić porządną diagnostykę w serwisie jak się okaże, że wszystkie elementy odpowiedzialne za wypalanie - czujniki temperatury sonda lambda czujnik różnicy ciśnień itp. są sprawne to trzeba zrobić profesjonalne czyszczenie DPF może zapchany jest już popiołem.
Fakt eksploatacja ma duży wpływ, ale ja od jesieni do wiosny nie jeżdżę w ogóle w trasie - eksploatacja tylko na odcinkach 3 - 6 km w mieście - jedyne co robię to pozwalam mu skończyć wypalanie jak już zacznie. Nabiłem 190tys i do tej pory zero problemów z DPF wypala się do 23-27% w mieście a trasie do 15-18%.

Moja Zafira ma raptem 133 000 km na liczniku. Rocznik 2014. Nie wiem na jakich trasach jeździła po Belgii. Ale sądząc po niskim przebiegu to pewnie nie latała po autostradach.

Podstawa to diagnostyka później czyszczenie/regeneracja koszt to w zależności od serwisu od 400 do 600zł jeżeli serwis orzeknie, że nie nadaje się do regeneracji ( bo może tak być - stopiony popękany itd.) to wymiana i tu lepiej rozejrzeć się za sprawnym używanym oryginałem niż ładować zamienniki po 1500 - 1800zł bo są kiepskiej jakości i w tedy lepiej jest jak pisał kolega Pszczyna "wyrwać chwast" bo się umęczysz. Chociaż czasami co do zamienników potrafią się też pojawić jakieś pozytywy typu - tanio założyłem i się pozbyłem - handlarz Polska.
Ale tak jak mówię nie panikuj tylko zrób diagnostykę 90% DPF nadaje się do czyszczenia niektórzy mówią, że profilaktyczne płukanie powinno się wykonywać po 100tyś eksploatacji w mieście i 200tyś w trasie.