[A] Problemy związane z użytkowaniem instalacji LPG - PB
Moderator: Mariusz
witajcie
Zamieszczam w tym dziale a nie w LPG ponieważ sprawa dotyczy bardziej kwestii karoserii niż samego LPG.
Mam do Was prośbę, jak macie mocowaną butlę do podłogi? czy tylko za pomocą koszyka, czy też przykręcana do podłogi? Jeśli tak prosiłbym o jakąś fotkę od strony bagażnika jak to wygląda i czy podłoga pod ciężarem butki nie deformuje się. Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
Zamieszczam w tym dziale a nie w LPG ponieważ sprawa dotyczy bardziej kwestii karoserii niż samego LPG.
Mam do Was prośbę, jak macie mocowaną butlę do podłogi? czy tylko za pomocą koszyka, czy też przykręcana do podłogi? Jeśli tak prosiłbym o jakąś fotkę od strony bagażnika jak to wygląda i czy podłoga pod ciężarem butki nie deformuje się. Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
w sieci znalazłem sporo fotek montażu butli ale tylko ze spodu, ciekaw jestem jak to wygląda od wnętrza. Tak bardzo chciałbym uniknąć, wiercenia w podłodze. Miałem robić swój kosz, ale żaden gazownik nie chce się podjąć kontynuacji instalacji gdy ja sam zamontuje sobie zbiornik. W sumie nie dziwię się, ale z drugiej strony nie jestem w stanie zaakceptować jakiegokolwiek druciarstwa.firek pisze:krzysiek82, Ja mam zamontowaną butlę do podłogi(sam montowałem) z użyciem tzw. dystansów więc podłoga się w rzaden sposób nie odkształca. niektórzy koledzy twierdza że maja butle w samym koszu, podobnie jak ty czekam na foty z ich montażem. pozdrawiam
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1143
- Rejestracja: 01 maja 2009, 12:23
- Imię: Mirek
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A 1,8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
krzysiek82, tak jak piszesz ja również się nie dziwię że niechcą się podjąć kontynuacji montażu bo jednak gdyby niedaj Bóg coś się stało to Oni nadstawiaja swoją d..ę. Ja osobiście druciarstwem nazwałbym montaż zbiornika w samym koszu, gdyż przepisy jednoznacznie określają że zbiornik ma być zamontowany na stałe, śruby maja być takiej a nie innej wytrzymałości, zachowane odległości od układu wydechowego itd.. Na fotki z wnętrza auta to niestety raczej szybko się nie doczeksz bo chyba ciężko będzie kogoś namówić na demontaż tylnych foteli i tapicerki, tylko po to aby sfotografować 4 - 5 łbów śrub.
hmm, fakt zupełnie zapomniałem o tym, że będę musiał zdemontować te fotele na czas montażu bo inaczej mi wszystko upaprzą i porysują. Obecnie wnętrze wygląda jak nowe i chciałbym aby tak pozostałofirek pisze: Na fotki z wnętrza auta to niestety raczej szybko się nie doczeksz bo chyba ciężko będzie kogoś namówić na demontaż tylnych foteli i tapicerki, tylko po to aby sfotografować 4 - 5 łbów śrub.
to tylko samochód a ty placisz za usługe, więc niewidze żadnego problemukrzysiek82 pisze:Teoretycznie tak powinno być w praktyce wiadomo jak to wyglądafirek pisze:krzysiek82, nie musisz nic demontować, jeśli masz odstawiać auto do porządnego zakładu to nie masz się o co martwić, sami wszystko zdemontują i zamontują i nie powinieneś zauważyć róznicy
- skrool
- Debiutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 01 lut 2011, 14:00
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: ZPY zach-pom
- Auto: 1,8 92 KW, aut
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: A18XE
- Gender:
Też u mnie po około 150-200 km zaświeciła się kontrolka. Po odczycie wyszło, że sonda lambda, wykasowałem błąd, a po kolejnych 200 km oświeciło ją ponownie. Dziś byłem u gazownika na przeglądzie po pierwszym 1000 km, wyregulował, skasował błąd. Ma się nie pojawiać ten błąd ponownie. Słyszałem, że takie zachowanie po montażu to norma.Krzychu21 pisze:Witam
Właśnie zagazowałem swoją zośkę instalacja na Stagu + Listwa i wtryskiwacze FAST REG -by OMVL (niebieskie) .
Tylko jest problem bo chek mi się zapalił i był u montera podpiął kompa i zgasił go ale po paru km znowuż świeci jutro jadę do niego mam nadzieje że poradzi sobie
i zauważyłem spadek mocy na gazie już nie rwie tak do przodu jak na PB, a i jeszcze jak daje gazu to jakby lekkie szarpanie wyczuwam.
Trochę głośnawe te wtryski ale na szczęście nie słychać jak się siedzi w srodku
czy ten Interfejs będzie dobry ??
Jestem świeżo po wizycie u gazownika wyregulował mieszankę i teraz nie ma różnicy czy jade na PB czy gazie, a chek sam zgasł przed warsztatem jak czekałem na gazownika to zgasiłem i przy zapalaniu już go nie było sie go wystraszyła
a to nie wiedziałem, to dam se na razie na spokój, poza tym mam blisko do gazownika zawsze można podjechaćfirek pisze:Krzychu21A co do interfejsu to nie wiem czy wiesz ale jeśli zmienisz cokolwiek w ustawieniach instalacji to stracisz gwarancję..Taka polityka STAGA Pozdro
Ostatnio zmieniony 03 mar 2011, 10:41 przez Krzychu21, łącznie zmieniany 1 raz.
- opelmen
- Mieszkaniec
- Posty: 466
- Rejestracja: 01 gru 2009, 06:46
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: małaPOLSKA - KMYXXXX
- Auto: Opel Zafira B 1.8 Cosmo Pb & LPG
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z18XER
- Gender:
Nie wiem czy mróz tutaj ma jakieś znaczenie, u mnie do 55l zbiornika zawsze wchodzi 47l LPG a pływak nie był w żaden sposób regulowany..Woytas pisze:Nie przejmuj się tym - mamy spory mróz i dlatego weszło więcejskrool pisze:Do zbiornika o pojemności 54 l wodnej weszło 46,35 litrów gazu a z wyliczeń powinno wejść max 43l.. Co wy na to ?
pozdr