Ocynk
Moderator: Mariusz
Miałem Astre G z 2000r i zeroooo rdzy a Zafira 2005r ma!,drzwi parchy pod listwą ozdobną,nadkole tylnich drzwi pod tą uszczelką ,wewnętrzna strona nadkola od dołu,powiem że jestem rozczarowany,i chyba zakończę przygodę z Oplem,szczególnie po ostatniej awarii pompy wtryskowej i koszcie,na dzisiaj ok 6500zł ,przy przebiegu 140tyś ,fakt pompa boscha,ale,,.
-
- Zafiromaniak
- Posty: 853
- Rejestracja: 08 lip 2010, 08:51
- Lokalizacja: śląskie[SGL]
- Model:
Wszystko zależy gdzie nasze Opelki są produkowane . Ja też jeszcze rok temu jeździłem Asterką G wyprodukowaną w Anglii rocznik 96 i rdza występowała tylko na stalowych felgach (zresztą kupionych w Polsce) a teraz pomykam Zośką 2008 wyprodukowaną za zachodnią granicą w Bochum, i jak na razie to samo (ruda tylko na felach) ale autko ma dopiero 3 latka! Ciekawe czy dotrwa do wieku nadal jeżdżącej Aśki 96 (Niestety patrząc na dzisiejsze trendy w motoryzacji, wątpię)olo018 pisze:Miałem Astre G z 2000r i zeroooo rdzy a Zafira 2005r ma!,drzwi parchy pod listwą ozdobną,nadkole tylnich drzwi pod tą uszczelką ,wewnętrzna strona nadkola od dołu,powiem że jestem rozczarowany,i chyba zakończę przygodę z Oplem,szczególnie po ostatniej awarii pompy wtryskowej i koszcie,na dzisiaj ok 6500zł ,przy przebiegu 140tyś ,fakt pompa boscha,ale,,.
A propos kończenia przygody z Oplem, to kup sobie Reno albo jakiegoś innego "francuza" albo jeszcze lepiej VW to się dowiesz co to jeździć autem
najpierw latałem xantią z 94r z podrapanymi progami do blachy i nic..... dzisiaj widziałem ją znowy u kolegi co ją kupił 3 lata temu i nic, progi dalej świecą metalicznie w miejscach otarć, rudej brak potem scenic - ten na pewno nie zardzewieje potem Zosia z BOCHUM z 99r i nic - ZERO rdzy. kolega ma w robocie ZB z 2006r z gliwic..... szkoda gadać, wstyd jechac. teraz mam Lagunę II i ta na pewno też nie zardzewieje wspólczuje tym którzy mają nasze krajowe Zosie, jakoś jest trend na oszczędność w naszym kraju, to dlaczego nie oszczędzać również na ocynku?
A ja się z Tobą nie zgodzę.Żre tylko naprawiane kiepsko w Polsce. Miałem R19 z 93 roku i nie miała ani grama rdzy.W 2000 kupiłem Scenica w salonie i zero korozji i nie słyszałem żeby ktokolwiek miał z tym problem.Zresztą od tego modelu wszystkie są doskonale zabezpieczone, fakt wcześniej bywało kiepsko jak teraz w Fordzie i Zafirze A tak na marginesie ,R19tek śmiga sporo do dziś a ZXy w większości zżarła rdza , to a propo doskonałego zabezpieczenia antykorozyjnego w tamtych czasach w Citroeniekaliope pisze:co do renault z lat 90 to sie nie zgodzę.
Ostatnio zmieniony 02 lip 2011, 11:29 przez Przemcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Ta, nie wieże że Twoja Zafira jest bezwypadkowa.gwizdenson pisze:Moja Zocha pochodzi ze słynnego Bochum i co-pod listwą,dół drzwi,nadkola -i nie wiadomo lakierować czy gnać.Dużo Zoch widziałem już z barankiem u dołu.A peugeot 306 z 1998 porysowana macha i drzwi a ruda ani myśli się za to brać.
Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 14:46 przez zymek, łącznie zmieniany 1 raz.