Wtryski nie są schowane bo w sumie nie ma jak , no i muszą być jak najbliżej kolektora ssącego bo im krótsze przewody doprowadzające gaz tym lepiej . U mnie wycięli kawałek osłony i przyczepili to jakoś tak byle jak. Nie do końca mi sie to podoba ale cóż...Teocc pisze:mam pytanie , a jak wygląda sprawa samych etrysków do gazu, sa schowwane pod osloną plastikową silnika czy osłona musi byc zdjeta przy gazie?
LPG - polecane instalacje gazowe do Zafiry A_B
Moderator: Mariusz
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1143
- Rejestracja: 01 maja 2009, 12:23
- Imię: Mirek
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A 1,8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
Tak naprawdę to czy wtryski będą pod osłona silnika czy nie to zależy min. od ich wielkości. Np: przy silniku 1800 wtryski BRC, Landi Renzo napewno nie wejdą pod osłonę,( u mnie trzeba było tylko kawałek odciąc) ale np; Zavoli wejdą i to bezproblemow.
Ale widzę że kolega ma motorek 2200 i co do tego silnika to zawielę nie poradzą, w sumie raz widziałem zagazowaną i wtryskiwacze były na wierzchu, tzn na osłonie
Ale widzę że kolega ma motorek 2200 i co do tego silnika to zawielę nie poradzą, w sumie raz widziałem zagazowaną i wtryskiwacze były na wierzchu, tzn na osłonie
-
- Zafiromaniak
- Posty: 1143
- Rejestracja: 01 maja 2009, 12:23
- Imię: Mirek
- Lokalizacja: Lublin
- Auto: Opel Zafira A 1,8 Elegance
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
To wejdz sobie na otomoto i sprecyzuj wyszukiwanie a zobaczysz takie cacka, nawet na naszym forym jest troszkę wyżej temat kolega Rumcays szuka właśnie i wybiera pomiedzy 1.8-125, a 2.2-147 i tam również znajdziesz fotki.Pozdro
A tu nawet link http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8973003
A tu nawet link http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8973003
Wlazłem i widziałem , dlaczego wcześniej nie widziałem to nie wiem.firek pisze:To wejdz sobie na otomoto i sprecyzuj wyszukiwanie a zobaczysz takie cacka, nawet na naszym forym jest troszkę wyżej temat kolega Rumcays szuka właśnie i wybiera pomiedzy 1.8-125, a 2.2-147 i tam również znajdziesz fotki.Pozdro
A tu nawet link http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8973003
No cóż , teraz to popij wodą. Gdybym miał jednak kupować jeszcze raz to brłabym 2,2 + sekwencja i hulaj dusza piekła nie ma.
Witam wszystkich - mam zafirę 1,6 Ecotec 115KM z 2009 roku przebieg 3500km
Zagazowuję ją w poniedziałek i tylko jeszcze mam sie zdecydować na jedną z 2 instalacji gazowych
1 - BRC seq24
2 - Prins
Która lepsza do tego modelu??
podobno Prins a ściślej jego reduktor bardzo czuły na nasz gaz jest
Czy zmieści się wlew gazu obok wlewu paliwa podobno są jakieś przejściówki, czy reduktory umożliwiające coś takiego - ktoś coś słyszał??
koszt zrobienia 3200 i w cenie jest też lubryfikacja
W Toruniu nikt nie polecił mi dobrego gazownika więc przerabiam aż w Olsztynie
pozdrawiam
Zagazowuję ją w poniedziałek i tylko jeszcze mam sie zdecydować na jedną z 2 instalacji gazowych
1 - BRC seq24
2 - Prins
Która lepsza do tego modelu??
podobno Prins a ściślej jego reduktor bardzo czuły na nasz gaz jest
Czy zmieści się wlew gazu obok wlewu paliwa podobno są jakieś przejściówki, czy reduktory umożliwiające coś takiego - ktoś coś słyszał??
koszt zrobienia 3200 i w cenie jest też lubryfikacja
W Toruniu nikt nie polecił mi dobrego gazownika więc przerabiam aż w Olsztynie
pozdrawiam
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2370
- Rejestracja: 04 lut 2009, 11:41
- Imię: Grisza
- Lokalizacja: KR/WF
- Auto: Direct, OPC i BiałaStrzała
- Model: ZBZAAF
- Oznaczenie silnika: Z22yh20LET
Czy to jest taka blado -niebieska Zafirka
Ten silnik to dosyc nowa konstrukcja i generalnie na forum jeszcze żadnej ZB z LPG nie przerabialiśmy.
Co do wlewu w okolicach "baku" to wg mnie nie najlepszy pomysł, konieczność zakładania przejsciówki co tankowanie, plus sporo wiercenia i przerabiania, ja bym jednak optował za zderzakiem.
A tak w ogóle to poczekałbym jeszcze z zakłądaniem LPG do końca gwarancji na mechanike, albo założył w ASO Opla jednak
Ten silnik to dosyc nowa konstrukcja i generalnie na forum jeszcze żadnej ZB z LPG nie przerabialiśmy.
Co do wlewu w okolicach "baku" to wg mnie nie najlepszy pomysł, konieczność zakładania przejsciówki co tankowanie, plus sporo wiercenia i przerabiania, ja bym jednak optował za zderzakiem.
A tak w ogóle to poczekałbym jeszcze z zakłądaniem LPG do końca gwarancji na mechanike, albo założył w ASO Opla jednak
Fakt gwarancję stracę ale podejmę ryzyko gdyż czekanie 2 lata to spora strata kaski przy każdym tankowaniu a w ASO Opla nieźle ponoć się cenią i poniżej 5 tys było by mało realne a te 3200 to i tak już sporawy wydatek.
Podobno BRC jest ubezpieczona w PZU i w razie jak coś się stanie z silnikiem z winy instalacji gazowej to PZU pokrywa koszty choć przyznaje że traktuję to z przymrużeniem oka. Jak coś się stanie w pierwszych 2 latach to mam pecha i tyle.
W sumie pomyśleć to nawet mam – poprzednie auto żona 2 dni po kupieniu (roczny citroen berlingo 1,6 HDI – oczywiście jeszcze był bez AC) zaparkowała w koparce J. W sumie wiele szkód nie było poduszka nie wystrzeliła ale malowanie lampa maska pas przedni i na dzień dobry 5 tys do autka trzeba było dodać.
Zafirkę kupiłem w niezłej cenie wiec nawet jak trzeba by coś w te 2 lata naprawiać to trudno.
Co do wlewu w okolicach baku jakoś tego nie widzę oczami wyobraźni myślałem że można ale skoro tyle kombinacji to już sam nie wiem. Nie wiedziałem że ten reduktor przy tankowaniu to aż taki problem mysłałem że to sekunda i tankujemy.
Jeżeli to pytanie o kolor do mnie to na fakturce mam szarogranatowy metro.
Nadal nie wiem BRC czy Prins?? Choć skłaniam się ku BRC (sam nie wiem czemu)
Podobno BRC jest ubezpieczona w PZU i w razie jak coś się stanie z silnikiem z winy instalacji gazowej to PZU pokrywa koszty choć przyznaje że traktuję to z przymrużeniem oka. Jak coś się stanie w pierwszych 2 latach to mam pecha i tyle.
W sumie pomyśleć to nawet mam – poprzednie auto żona 2 dni po kupieniu (roczny citroen berlingo 1,6 HDI – oczywiście jeszcze był bez AC) zaparkowała w koparce J. W sumie wiele szkód nie było poduszka nie wystrzeliła ale malowanie lampa maska pas przedni i na dzień dobry 5 tys do autka trzeba było dodać.
Zafirkę kupiłem w niezłej cenie wiec nawet jak trzeba by coś w te 2 lata naprawiać to trudno.
Co do wlewu w okolicach baku jakoś tego nie widzę oczami wyobraźni myślałem że można ale skoro tyle kombinacji to już sam nie wiem. Nie wiedziałem że ten reduktor przy tankowaniu to aż taki problem mysłałem że to sekunda i tankujemy.
Jeżeli to pytanie o kolor do mnie to na fakturce mam szarogranatowy metro.
Nadal nie wiem BRC czy Prins?? Choć skłaniam się ku BRC (sam nie wiem czemu)
Mam już czwarte auto zagazowane instalacjami BRC i jakoś jak na razie nie miałem z nimi żadnego problemu .Do Zosi też zdecydowałem się na BRC seq24 ze względu na wcześniejszą bez awaryjną prace , a co mnie jeszcze przekonało to metalowe końcówki wtryskiwaczy . Ale jaką musisz zadecydować sam .Jeżeli mogę cosik poradzić to popytał bym jaką zakłada serwis i wtedy podjął decyzję.Flakun pisze:Nadal nie wiem BRC czy Prins??
Pozdrowionka!!!
Poczytałem tu na temat wielkości montowanych zbiorników w miejsce zapasówki i pisano że max 43 litry a ktoś inny że pojemności wodnej 47 litrów. Niestety jeszcze nie kumam jak się cytuje kogoś:)
U mnie jako zapas mam pełnowymiarowe koło 16 i zbiornik wchodzi ponoć 55 litrowy - o ile prawda to super przekonam się w poniedziałek.
Dzieki Jendrek i Jacek - będę zakładał BRC.
Czy Wy macie w swoich instalacjach Lubryfikację?? to potrzeba jest czy raczej gadżet??
te 3200 pln za instalację to naprawdę aż tak dużo jak pisał Alpi666??
U mnie jako zapas mam pełnowymiarowe koło 16 i zbiornik wchodzi ponoć 55 litrowy - o ile prawda to super przekonam się w poniedziałek.
Dzieki Jendrek i Jacek - będę zakładał BRC.
Czy Wy macie w swoich instalacjach Lubryfikację?? to potrzeba jest czy raczej gadżet??
te 3200 pln za instalację to naprawdę aż tak dużo jak pisał Alpi666??
Jeżeli mogę wtrącić swoje 3 grosze w tym temacie, to ja również miałem w mojej pierwszej Zosi instalację BRC. Byłem z niej bardzo zadowolony. Przejechałem ok 55 tys. w ciągu 3 lat. Jedyny drobny mankament to nieznaczne modulowanie wolnych obrotów. Było to dość trudne a nawet niemożliwe do wyeliminowania. Mechanik doszedł do wniosku po dość wnikliwych badaniach, że jest dość słaby sygnał z czujnika obrotów. Przy takim sygnale komputer się lekko zwieszał i to objawiało się modulowaniem obrotów. Oczywiście miało to miejsce tylko na wolnych obrotach. Próbował to nawet przepinać w inne miejsce, ale suma sumarum niewiele pomogło. POza tym muszę obiektywnie stwierdzić, że na gazie jeździło mi się znakomicie - Zosia spisywała się nawet lepiej na gazie niż na benzynie. Zużycie paliwa i moc - na tym zamym poziomie.
Co do zbiorników to standardowo montują 40-litrowe. Gazu wchodzi do tego teoretycznie 32 l (80%).
I jeszcze jedna sprawa - jeżeli zaczęłyby się jakieś wariacje, np. silnik gaśnie na skrzyżowaniu przed światłami itp, to z dużym prawdopodobieństwem będzie to wina złej jakości gazu - przed wizytą u mechanika spróbować zatankować gdzie indziej. Może się tak zdażyć, że pierwsza rada mechanika to będzie właśnie taka, żeby zmienić "źródło" gazu. I w większości przypadków to pomoże. Kilku moich znajomych miało dokładnie takie same doświadczenia z wpływem jakości gazu na pracę instalacji.
Co do zbiorników to standardowo montują 40-litrowe. Gazu wchodzi do tego teoretycznie 32 l (80%).
I jeszcze jedna sprawa - jeżeli zaczęłyby się jakieś wariacje, np. silnik gaśnie na skrzyżowaniu przed światłami itp, to z dużym prawdopodobieństwem będzie to wina złej jakości gazu - przed wizytą u mechanika spróbować zatankować gdzie indziej. Może się tak zdażyć, że pierwsza rada mechanika to będzie właśnie taka, żeby zmienić "źródło" gazu. I w większości przypadków to pomoże. Kilku moich znajomych miało dokładnie takie same doświadczenia z wpływem jakości gazu na pracę instalacji.