Demontaż i przesmarowanie skrzypiącego wentylatora nawiewu.
: 11 kwie 2010, 16:49
Zdemontować schowek i wszystkie przeszkadzające elementy
Odsłoni się taki widok.
Na czerwono zaznaczone wkręty które trzeba wykręcić szt. 3.
Po ich wykręceniu wentylator będzie się jeszcze trzymał.
Trzeba jeszcze odgiąć zatrzaski.
I mamy już wentylator na kolanach, żeby go wydostać z obudowy trzeba wcisnąć trzy gumowe zatrzaski.
Przesmarowałem go w ten sposób że, psikałem WD-40 w to miejsce i podłączyłem wentylator żeby się pokręcił i płyn dostał się między łożysko a wirnik, powtórzyłem to parę razy.
Można go rozłożyć, żeby dostać się do środka, ale nie chciałem przedobrzyć ;(
Jeśli ktoś to zrobi to mile widziany opis.
Oczywiście pominąłem szczegół, że trzeba poodpinać wtyczki i zdjąć ramię od silniczka obiegu zamkniętego bo to jest chyba logiczne.
WAŻNE!!!
Jak będziecie składać to dokładnie trzeba włożyć ramię od obiegu zamkniętego, bo po jakimś czasie może wyskoczyć i trzeba znów rozbierać tapicerkę.
_________________________________________________________________________________________________________
Właśnie oglądam przywiezienie zwłok PREZYDENTA i nie mogłem się powstrzymać, ale tak trzeba.
Odsłoni się taki widok.
Na czerwono zaznaczone wkręty które trzeba wykręcić szt. 3.
Po ich wykręceniu wentylator będzie się jeszcze trzymał.
Trzeba jeszcze odgiąć zatrzaski.
I mamy już wentylator na kolanach, żeby go wydostać z obudowy trzeba wcisnąć trzy gumowe zatrzaski.
Przesmarowałem go w ten sposób że, psikałem WD-40 w to miejsce i podłączyłem wentylator żeby się pokręcił i płyn dostał się między łożysko a wirnik, powtórzyłem to parę razy.
Można go rozłożyć, żeby dostać się do środka, ale nie chciałem przedobrzyć ;(
Jeśli ktoś to zrobi to mile widziany opis.
Oczywiście pominąłem szczegół, że trzeba poodpinać wtyczki i zdjąć ramię od silniczka obiegu zamkniętego bo to jest chyba logiczne.
WAŻNE!!!
Jak będziecie składać to dokładnie trzeba włożyć ramię od obiegu zamkniętego, bo po jakimś czasie może wyskoczyć i trzeba znów rozbierać tapicerkę.
_________________________________________________________________________________________________________
Właśnie oglądam przywiezienie zwłok PREZYDENTA i nie mogłem się powstrzymać, ale tak trzeba.