Strona 1 z 2
Test ceramizera
: 05 lip 2016, 22:16
autor: wamka18
: 06 lip 2016, 20:51
autor: Czesław
Dobra robota
cudo to to nie jest
ale nieraz ostatnia deska ratunku przed wymianą pierścieni
: 06 lip 2016, 21:24
autor: tOmki
Czy kierowcy wiedzieli że maja wlany dodatek ?
: 07 lip 2016, 08:38
autor: wamka18
Tak bo ja jeździłem dwoma z trzech.
W przypadku zafiry ze ubytek oleju nadal jest to raczej wina uszczelniaczy zaworowych niż pierścieni a na to ceramizer nie pomoże.
: 14 lip 2016, 17:35
autor: paweldm
Poczekaj na co najmniej 10 krotnie większy przebieg i wówczas wyciągaj wnioski.
: 14 lip 2016, 19:43
autor: Skasowany użytkownik 6483
Ja dodam swoje trzy grosze na temat dodatków. Ja akurat wlałem dwa razy dodatek do czyszczenia wtrysków STP. Przed wlaniem spalanie chwilowe było na poziomie 0.9l/h natomiast po wlaniu i przejechaniu na autostradzie trasy ok 2tys km spalanie chwilowe wynosi w granicach od 0.6-0,8 l/h . Niby malutko ale zapewniam ,że NIGDY wcześniej przed wlaniem tego środka , spalanie nie spadło mi pon. 0.9l/h a zatem coś musi być na rzeczy . teraz również wleje ten środek jak będe jechał w trasę na wakacje.
: 15 lip 2016, 01:08
autor: tomek evo
Ja mam spalanie na wolnych 0,3-0,4 l/h (nie nie mam nic zepsute są inne czynniki). Ceramizer to żadne cudo i jest wiele lepszych preparatów ale w opinii wielu użytkowników obserwują oni wymierne efekty jego działania. Trzeba pamiętać, że Ceramizer nie uratuje nam silnika jeśli już mamy z nim poważne problemy.
: 15 lip 2016, 08:47
autor: Bodek
tomek evo pisze:Ja mam spalanie na wolnych 0,3-0,4 l/h (nie nie mam nic zepsute są inne czynniki). ......
Mógłbyś bardziej rozwinąć to zdanie
: 15 lip 2016, 09:39
autor: paweldm
Trzeba wprost napisać, że te dodatki nie ratują zużytego silnika, tylko spowalniają proces zużycia silnika, który jest nieunikniony podczas jego pracy. Ubocznym tego efektem w znaczeniu pozytywnym może być zmniejszenie zużycia paliwa, niewielki wzrost mocy poprzez zmniejszenie oporów wewnętrznych silnika.
: 15 lip 2016, 12:17
autor: tomek evo
Bodek pisze:tomek evo pisze:Ja mam spalanie na wolnych 0,3-0,4 l/h (nie nie mam nic zepsute są inne czynniki). ......
Mógłbyś bardziej rozwinąć to zdanie
Czysty układ wtryskowy, zaawansowany dodatek obniżający tarcie w silniku i dodatek do paliwa obniżający temperature zapłonu i poprawiający smarność robią swoje. Oczywiści spalanie na wolnych zależy w dużym stopniu od temperatury zewnętrznej i temperatury w dolocie a także od dynamiki jazdy.
Czasami spalanie jest wyższe i wynosi 0,4-0,5 czy nawet 0,5-0,6 ale najczyściej jest to 0,3-0,4 (ok. 3 sek 0,3 i potem na 1-2 sek przeskok na 0,4). Na Klimie mam zazwyczaj 0,6-0,7.
EDIT
paweldm pisze:Trzeba wprost napisać, że te dodatki nie ratują zużytego silnika, tylko spowalniają proces zużycia silnika, który jest nieunikniony podczas jego pracy. Ubocznym tego efektem w znaczeniu pozytywnym może być zmniejszenie zużycia paliwa, niewielki wzrost mocy poprzez zmniejszenie oporów wewnętrznych silnika.
Generalnie zgoda ale są wysoko-specjalistyczne preparaty (znam 2 ale pewnie na świecie jest tego trochę), które w pewnym stopniu są w stanie zregenerować zużyty silnik. Oczywiście wiele zależy od tego co się w silniku podziało i w jakim stopniu uległ on zużyciu ale w wielu przypadkach jest to do wyciągnięcia. Kiedyś sam w to nie wierzyłem ale znam przypadki,że silniki skazane definitywnie na remont dostawały drugie życie. Tylko takie preparaty nie kupuje się za kilkadziesiąt złotych ani nie znajdziemy ich reklamy w prasie (te zazwyczaj to marketing i niewiele poza tym).I co najważniejsze nie zawsze są w stanie pomóc.
: 15 lip 2016, 17:44
autor: paweldm
W reklamie wszystko dobrze wygląda. Czasem podają, że 90% użytkowników jest zadowolonych, a my mamy akurat pecha i należymy do tych nieszczęsnych 10%. Normalnie jak ze sprawdzalnością pogody w tvn
: 15 lip 2016, 21:01
autor: Zdenek2007
Panowie nie podniecajcie się, spalanie na wolnych jest zależne od wielu czynników a może je fałszować oprócz klimy nawet nieco rozładowany akumulator, komp w naszych zafirkach to nie laboratorium więc podane wyniki trzeba traktować poglądowo.
A co do ceramizera to jeśli się nie mylę testowali go w TVN ale tam nazywali go Ceramizator
Na test można luknąć
tu
Sprawdził się.
p.s. sorry ale nie chciałem reklamować :>
: 15 lip 2016, 23:33
autor: tomek evo
paweldm pisze:W reklamie wszystko dobrze wygląda. Czasem podają, że 90% użytkowników jest zadowolonych, a my mamy akurat pecha i należymy do tych nieszczęsnych 10%. Normalnie jak ze sprawdzalnością pogody w tvn
Zgadza się ale swoje wypowiedzi nie opieram na reklamie tylko doświadczeniach praktycznych. Jeszcze raz napiszę - jest wiele środków tego typu, opartych na różnych technologiach i nie należy uogólniać bo jeden środek może działać super a inny wcale.
Ceramizer to nazwa potoczna ale i nazwa handlowa konkretnego produktu, Ceramizator to inny produkt i może być lepszy lub gorszy od Ceramizera marki Ceramizer. Z produktów na technologi ceramicznej najbardziej sprawdzonym produktem jest Cera Tec od Liqui Moly. Ale są lepsze produkty w innej technologii.
: 16 lip 2016, 09:15
autor: ryba1
tomek evo pisze:Kiedyś sam w to nie wierzyłem ale znam przypadki,że silniki skazane definitywnie na remont dostawały drugie życie.
tomek evo pisze:ale swoje wypowiedzi nie opieram na reklamie tylko doświadczeniach praktycznych
podaj przykład.jakoś mi się nie chce wierzyć że taki bajer nagle wyremontuje silnik i da drugie życie.inaczej bo widzę że tm się interesujesz.pokaż jakiś link nazwa produktu.
: 16 lip 2016, 23:31
autor: tomek evo
To nie jest tak, że preparat pomoże w każdej sytuacji. Czasami jednak koszt ewentualnego remontu silnika może sięgać kilku tysięcy złotych więc jeśli jest realna szansa,ze preparat za 200-300 zł pomoże to może warto spodobać. Znam 2 przypadki kiedy preparat Archoil AR9300 zapobiegł wydawało by się nieuchronnemu remontowi/wymianie silnika. Archoil AR9300 nadaje się w sytuacjach kiedy potrzeba zregenerować zniszczone powierzchnie tarcia. Tworzy on na powierzchni metalu bazowego powłokę 5 -cio krotne twardszą od samego metalu i wypełnia mikro wżery. AR9300 zapewnia też najniższy współczynnik tarcia w światowej trybologii.
Jako,że jestem autoryzowanym dystrybutorem produktów Archoil to moje wypowiedzi zapewne będą dla wielu nie do końca wiarygodne dlatego nie mam zamiaru przekonywać na siłę nikogo. Każdy ma swoje zdanie i ma do tego prawo. dobrze jest jednak aby było one poparte czymś więcej niż zwykłym przekonaniem wynikającym z zasłyszanej opinii o jakimś innym produkcie. Ja przetrawestowałem na swoich/rodziny/znajomych produkty Archoil i przekonałem się, ze są rzeczywiście skuteczne w czym utwierdza mnie coraz więcej stałych Klientów wydających czasami niemało kasy na same dodatki.
Znam trochę branżę i wiem, ze goły olej można mocno poprawić a nie robi tego producent ze względu na koszty a nie dlatego,że nie można. Decyduje rachunek ekonomiczny.