Obalam mit, LEDy nie oślepiają innych

[kaliope]

Robiłem kiedyś filmik o moich LEDach na diodach Philipsa, i polała się fala hejtu jak to oślepiam innych. Obiecałem, że zrobię filmik. Proszę:


https://www.youtube.com/watch?v=ojNPt2S8iNA

[Pszczyna]

Te światła chyba były ustawione symetrycznie a powinie być asymetryczne !gdzie linia V ? lina odcięcia na płocie to ma być żart ? w pracy wyposażono mnie w lampy ledowe i to była porażka ! pokaż efekt podczas deszczy lub mgły a przekonasz się że nie masz racji.
O homologacji nie wspomnę nawet eksperci przyznawaj rację iż ledy Audi,VW i innych to pomyłka!!!!!!!!!

[Ostap]

W pl można mieć symetrycznie od jakiś 2 lat. Było to zabronione ale nie jest.

Mijania świecą spoko, drogowe moim zdaniem słabiej.

Homologacji oczywiście, że nie ma. Bez mgły i deszczu czy śniegu to świeci całkiem nieźle testy w słabych warunkach przydałyby się.

W halogenach ledy to w mgle nie wróżę dobrej widoczności

[Nessi]

JAko również użytkownik 21letniego civica. Uważam że za takie światła powinny być madaty min 5tyś.
Sorki, ale civikiem zrobiłem z 60tyś km na trasie Łódź - Piotrków Częsciowo zanim jeszcze oddana oatostradę. I takie egzemplarze aut, powodowały że ja NIC kompletnie nic nie widziałem. Również jak takie auto jechało z tyłu to musiałem głowe obnizyc tak bym nie widział nic w lusterkach. Przy złej pogogodzie gdy takie cos jechało z przeciwka to ostatnie 50-100m, jechałem na czuja nie mając kompletnie pojęcia czy równo jade i co sie dzieje. Kiedyś przyłapałem kolegę z takimi światłami (to były akurat ksenony) zarzekał sie że ma dobrze ustawione on dobrze widzi. Z jego perspektywy owszem sam widziałem jak to wygląda. Tez mogło mu sie wydawać że nie oślepia. Ale ja zawsze jak wyjeżdżałem z firmowego parkingu wiedziałem że to on i nie patrzyłem w lusterka wsteczne. Źle ustawione światła to nie jest problem własciciela tych lamp, to jest problem innych użytkowników. Dodam że w Zafirce A auta z takimi światłami mi aż tak bardoz nie przeszkadzały, były denerwujace ale nie az tak. W niskim aucie jest to 100% oślepanie kierowcy. Ryzykujemy że goś wjedzie nam na czołówke a gdy jedziemy za nim na 100% nie patrzy w lusterka wsteczne!!!! PAtrząc na filmiku na linię na płocie ja w homndzie w lusterkach wstecznych NIC bym nie widział.

[ciawron]

Moim zdaniem nie ma znaczenia, jakie jest źródło światła, a ustawienie reflektora. Jeśli linia odcięcia i kąt są prawidłowe, to nie ma szans na oślepienie. Jeżdżę dużo zawodowo i jadąc Ducato, gdzie siedzę wysoko oślepiają mnie również zwykłe halogeny na żarówkach. Niektórym jedna lampa świeci w niebo a druga pod zderzak. Jeszcze inni bawią się lampami i ustawiają na 500m w przód, "bo on będzie lepiej widział". No on tak, tylko pozostali dostają po oczach. Akomodacja oka w nocy ma sporą zwłokę i łatwo sobie resztę dopisać. Jeśli masz dobry led a ilość lumenów ma zbliżoną do żarówki i sam słup światła jak i kąty ustawione, to co za problem? Ja mam właśnie w dostawczym LED H7 i jest ustawione jak być powinno z linią odcięcia. Zafirka z racji takiego a nie innego dostępu do żarówek też takie dostanie. Miałem już w trasie (w zimie) wątpliwą przyjemność wymiany żarówki. Całe nadkole z błota pośniegowego... a co za tym idzie kurtka po ramie też. Niestety jakiś ...... projektował ten patent i trzeba mieć na to rozwiązanie. Nie mam ledów walących lumenami, a takie zbliżone na diodach Philipsa. Zamysł jest taki, ze pożyją dłużej, niż zwykłe żarniki.

A mandaty powinni mieć nakładane ci, którzy świateł nie mają ustawionych - przynajmniej zatrzymać dowód do czasu ich ustawienia. Ksenonem i LEDem z nowych samochodów też nie raz dostałem po oczach. Więc?

[Pszczyna]

Niedawno znajomy zakupił Audi wraz ze światłami matrycowymi , nie-chcieli byście słyszeć jak bluzgał po jeździe we mgle