Zafira Klub Polska

Na pytania Czytelników odpowiada podinspektor Mariusz Olko z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu

- Czy to prawda, że trzeba mieć legalizację gaśnicy samochodowej? Co zrobić, gdy podczas kontroli drogowej policjant zażyczy sobie takiego dokumentu?

- Przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym określają, że gaśnica powinna być:
utrzymana w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie;
umieszczona w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia (nie dotyczy to motocykla). I to wszystko.

Gdyby okazało się, że podczas kontroli drogowej policjant zażyczy sobie okazania dokumentu legalizacji gaśnicy, to proszę powiedzieć, że ma ona być sprawna. Jeżeli nie wierzy, niech sprawdzi i zapłaci za jej ponowne napełnienie.

Dodam, że również przepisy przeciwpożarowe nie zobowiązują właścicieli samochodów do okresowej konserwacji gaśnic. Dlatego termin jej ważności też nie powinien być przedmiotem kontroli drogowej. W razie stwierdzenia przekroczenia tego terminu organ kontrolny nie może z tego powodu zatrzymać dowodu rejestracyjnego ani ukarać kierującego mandatem. Natomiast może go pouczyć o potrzebie konserwacji i sprawdzenia gaśnicy, aby w sytuacji, gdy zajdzie potrzeba jej użycia, zadziałała ona sprawnie i skutecznie.

Jedynym wyjątkiem są pojazdy przewożące materiały niebezpieczne - gaśnice samochodowe powinny być poddawane przeglądowi według wskazań producenta, ale nie rzadziej niż raz do roku.

A czy wy macie zalegalizowaną gaśnice w samochodzie ???

Gaśnica powinna mieć na sobie certyfikat jakiś... co jest jej legalizacją
Znalazłem ten wątek bo interesuje mnie miejsca trzymania gaśnicy w zafirze.
Gdzie ją trzymacie?

ja mam tak samo. z tyłu w schowku obok apteczki. Nie legalizuje jej bo i tak co mi po takiej gasnicy jak samochód zacznie się palic. Każdy dobrze wie ze taką małą gaśnicą można tylko papierosa zgasić - a ja nie palę.

kris pisze:ja mam tak samo. z tyłu w schowku obok apteczki. Nie legalizuje jej bo i tak co mi po takiej gasnicy jak samochód zacznie się palic. Każdy dobrze wie ze taką małą gaśnicą można tylko papierosa zgasić - a ja nie palę.

Au mnie identycznie, tylko gumke podłożyłem pod spód żeby sie nie tłukła na polskich dziurach


--------------------


Nigdy nie wiadomo co cię po drodze może spotkać, "przezorny zawsze ubezpieczony"


sobie złączyłem | mysta irizar.

A ja dzięki temu ze miałem gaśnice w garażu zamiast w aucie. Uratowałem sobie dom gasząc nią pożar na strychu, akurat wystarczało jej tyle by ugasić "ognisko"

kris pisze:ja mam tak samo. z tyłu w schowku obok apteczki. Nie legalizuje jej bo i tak co mi po takiej gasnicy jak samochód zacznie się palic. Każdy dobrze wie ze taką małą gaśnicą można tylko papierosa zgasić - a ja nie palę.

I właśnie dlatego kupiłem sobie nowa 2kg i leży w skrzynce w bagażniku bo nigdzie nie idze jej upchnąć.

Marekww33 pisze:A czy wy macie zalegalizowaną gaśnice w samochodzie ???

Ja nie bawię się w legalizacje, co roku kupuję nowe, a stare tastujemy z chłopcami.
Trzymam w schowku naprzeciwko apteczki.
Ja w służbowym kupiłem ostatnio gaśnice ważną 5 lat (data następnego przeglądu podana przez producenta) do 2013 mam spokój.
Chciałem taką kupić do Zosi ale nie mogę znaleść.

Kiedy kupowałem moją Zosie to nie było gaśnicy wcale. Kupiłem sobie najzwyklejszą w Tesco i mam ważna do 2011. Zapłaciłem 20 zł. Też wpakowałem ją do schowka w bagażniku na przeciw apteczki

U mnie ona leży pod ręką w pojemniku przy fotelu kierowcy

Drodzy koledzy!
A nie wiecie gdzie fabrycznie była(jest) montowana gaśnica w Zośce B. Kupiłem Zośkę i jak się potem okazało bez gaśnicy. Czy jest jakiś specjalny uchwyt na nią? Ja go w swojej bryczce nie znalazłem??

U mnie siedzi w tym schowku w bagażniku, i jak oglądąłem auto to nie widze specjalnie innego miejsca na nią, chyba zeby wiercić coś w okloicach pasażera

A ja mam znajomych strażaków. Gaśnicę legalizuje sobie sam naklejając na nia naklejke , którą od nich dostaję.

jacek76 pisze:A ja mam znajomych strażaków

Ja mam też b.dobre dojście do naklejek, tak też robiłem kilka lat temu. Po kilku naklejkach, użyliśmy gaśnicy i co, nic. Dlatego teraz kupuję nowe, niechciał bym jej użyć ale wole wiedzieć na stówę, że jest sprawna, czy dla dwudziestu złotych raz na dwa lata warto kombinować ?

jacek ja bym sie tak tym nie chwalił na twoim miejscu...
a tym bardziej nie w tym miejscu bo spamujesz..

Witam, jak rozwiązaliście mocowanie gaśnicy w Zafirze B. Jakby jeszcze było zdjęcie miejsca mocowania to byloby genialnie!! Chcialbym skopiować pomysł do siebie bo jakoś nie widze normalnego miejsca do montażu aby nie przeszkadzała a była pod reką. Dziękuję.