Strona 1 z 1
Osłona silnika- drży "klekocze"
: 21 gru 2010, 21:38
autor: alladyn98
Witam
Tydzień temu wymieniłem tulejki gumowo-metalowe trzymające w/w osłonę i już osłona zaczyna się odzywać.Czy jest jakiś sprawdzony sposób na tą "dolegliwość"?
Przepraszam za powielanie tematu,znalazłem odpowiedź na mój problem w tym temacie:
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=1498
Dziękuję za zainteresowanie
: 21 gru 2010, 21:43
autor: Anony Mous
Masz gumki pod tymi śrubami co przykręcają osłonę silnika? Jeżeli nie to włóż jakieś gumowe podkładki. Dodatkowo sprawdź bliżej ściany grodziowej trzyma się na takich gumowych wciskanych podkładkach. Może tam jest problem.
: 25 lut 2011, 16:17
autor: norbert_p
Spróbuję dzisiaj zamiast tych tulejek założyć kawałki grubej gumy, bo i u mnie ta osłona trzęsie się niemiłosiernie. Jak ją podniosę to silniczek chodzi o niebo ciszej...
: 27 lut 2011, 19:17
autor: Anony Mous
Ja już przeszło rok temu wstawiłem tulejki gumowe z dławików elektrycznych i mam spokój z tą pokrywą.
: 27 lut 2011, 20:39
autor: norbert_p
A ja dzisiaj wstawiłem pod te "rozjechane" tulejki kawałki 3mm gumy. Różnicę słychać od razu. Powiem szczerze: szkoda kasy na nowe tulejki.
: 28 lut 2011, 14:37
autor: dneo
Ja też w weekend walczylem z tym klekotem...
Kawalek gumy i nieco ciszej
: 28 lut 2011, 15:21
autor: Szymon78
tak czytam i czytam ale w DTH sposób mocowania jest chyba inny. MI nijak wasze metody nie pasuja to sposobu u mnie.
Drżenie takze mam jednak u mnie do plastikowej osłony wcisniete sa takie profilowane tujeki z otworem po środku. Ten otwór na wcisk pasuje na "kołki" metalowe przykręcone na stałe do silnika -4szt.
Cały problem polaga na tym ze ta tulejka gumowa luzno trzyma się w mocowaniu osłony silnika i drży. Jak narazie to udało mi sie taśma izolacyjna trochę lepiej spasować połączenie... jest o niebo lepiej ale trochę jeszcze drżenie słychać.
a co najfajniejsze zdjęcie osłony polega na jej oderwaniu do góry i te tulejki zostają na metalowych sworzniach silnika(przynajmniej u mnie). Trzeba je poprostu ponownie zdjąć i osadzić na nowo w pokrywie plastikowej.
p.s. kiedys zrobię zdjęcie tego ustrojstwa u mnie.
: 03 mar 2011, 07:32
autor: norbert_p
Szymon78 pisze:Drżenie takze mam jednak u mnie do plastikowej osłony wcisniete sa takie profilowane tujeki z otworem po środku. Ten otwór na wcisk pasuje na "kołki" metalowe przykręcone na stałe do silnika -4szt.
Takie same gumowe tulejki są również w Z19DT. Jest ich tylko dwie sztuki i są z tyłu pokrywy. Z przodu są tulejki metalowe z jakimiś gumkami, które błyskawicznie się wycierają. Kupno nowych, wg mnie, nie ma sensu. Zniszczą się baaardzo szybko. Ja podłożyłem, jak wspomniałem, gumowe podkładki (ok 3mm) wycięte z kawałka grubej gumy i jest zdecydowanie ciszej.