Zafira Klub Polska

Witam, mam zafirke A 1.6 74KW, od pewnego czasu przy wysprzegleniu i to sporadycznie zgaśnie..po włączeniu zapłonu normalnie sie uruchamia jak gdyby nigdy nic..jade dalej..dzieje sie tak raz na tydzień, zauważyłem raz,ze po uruchomieniu obroty falują a jak przygazuje to się stabilizują i jest wszystko ok. Czy ktoś miał już cos takiego, moze wiadomo co to za cuda się dzieją..proszę o pomoc..Pozdrawiam:)

Czy ktoś ma jeszcze jakąś sugestie i rade..a może pomysł..

Sprawdź świece i przewody wysokiego napięcia.

Jacek2308 dobrze prawi. Może to być krokowy , wymontuj go i wyczyśc jakimś wd-40 albo benzyną. Później reset przez zdjęcie klemy i może będzie ok. Profilaktycznie wyczyścił bym przepustnicę.

Darkp1 w tych silnikach zdaję mi się nie ma przewodów wysokiego napięcia , tylko jest cewka zapłonowa zakładana na świece , tzw. DIS. Tak jak w 1,8.

jacek76 pisze: Darkp1 w tych silnikach zdaję mi się nie ma przewodów wysokiego napięcia , tylko jest cewka zapłonowa zakładana na świece , tzw. DIS. Tak jak w 1,8.

Właśnie tak teraz pomyslałem... Świece na pewno są to ma co sprawdzić

Witam ponownie, kupiłem ten silnik krokowy..teraz gdzie sie to coś znajduje..chciałbym wymienić sam..może koledzy zafirowcy podpowiedzą i opiszą mi miejsce gdzie on jest...Pozdrawiam:)