Problem TURBO Z20let
Moderator: Sebu$
Dobrze.
Pewnie będzie nudno, ale napisze historię ja mto było.
2014 - zakupiłem komplet z 20let z anglika zafiry opc od rycerzyka z przebiegiem 56000mil.
Długo trwało włożenie do corsy, bo kupa elektroniki jest - głupi pedał gazu na przykład.
Wywalone od razu były wałki wyrównoważające, założona miska olejowa z c20xe.
Póki była seria taka jak kupiłem było ok.
Ale coś zaczęło być słychać na dole silnika.
Ubiegnę temat i napiszę, że pierwsza korba zawadzała o przekładkę olejową, ja myślałem, że panewka stuka.
Taki odgłos głupi był.
No to silnik do rozebrania.
Przy okazji była zmiana tłoków i korb na c20let, zawsze to mocniejszy zestaw, niż z20let.
Marzyło mi się 300+KM.
I oczywiście jak remont, to i turbo do remontu.
I od tego czasu zaczęły sie kłopoty, czyli moje zapytania na forum.
Jedna głupia zapieczona odma zabiła mi silnik.
Teraz jest z kolei trzeci silnik, który nareszcie działa.Poza turbiną, bo niby nie kopci, ale jednak olej gdzieś znika ok 0,5l/1000km.
Odma z pokrywy zaworów idzie do catch tanka i przez filtr w atmosferę, oleju w catchu brak, zimą woda się zbierała.
2 lata się bujałem z wyciekami oleju spod simmeringów wału, wałków.
Czemu 2 lata? ano temu, że czas mam tylko w soboty, a auto mi codzień potrzebne, a zawsze jakiś kumpel się znalazł z pytaniem - pomożesz? - jasne że pomogę, a moje auto dalej ciekło.
Wreszcie się uporałem z wyciekami, ze zmianą skrzyni, bo jedną już zmieliło, z zawieszeniem, bo amory wylały i pasowało by zrobić dobrze turbo, bo chciałem ze 40-60KM dodać wreszcie.
Tak to wygląda, że auto warte 2000, a już włożyłem ze 20kPLN i naprawdę nie chcę wkładać znów ze 4kPLN w turbinę.
Zestaw naprawczy turbo z niemiec - Mellet - kosztuje 400 zł dla odbiorcy indywidualnego, nie sztuka zmienić, wyważenie to 150zł, ale nie mam czym pomierzyć gratów, żeby być pewnym roboty, dlatego wolę oddać do zakładu.
Ot się rozpisałem
EDIT
Da się jakoś ominąć ten zbiornik podciśnienia, co jest na kolektorze ssącym na dole?
Z chęcią bym się tego pozbył.
Pewnie będzie nudno, ale napisze historię ja mto było.
2014 - zakupiłem komplet z 20let z anglika zafiry opc od rycerzyka z przebiegiem 56000mil.
Długo trwało włożenie do corsy, bo kupa elektroniki jest - głupi pedał gazu na przykład.
Wywalone od razu były wałki wyrównoważające, założona miska olejowa z c20xe.
Póki była seria taka jak kupiłem było ok.
Ale coś zaczęło być słychać na dole silnika.
Ubiegnę temat i napiszę, że pierwsza korba zawadzała o przekładkę olejową, ja myślałem, że panewka stuka.
Taki odgłos głupi był.
No to silnik do rozebrania.
Przy okazji była zmiana tłoków i korb na c20let, zawsze to mocniejszy zestaw, niż z20let.
Marzyło mi się 300+KM.
I oczywiście jak remont, to i turbo do remontu.
I od tego czasu zaczęły sie kłopoty, czyli moje zapytania na forum.
Jedna głupia zapieczona odma zabiła mi silnik.
Teraz jest z kolei trzeci silnik, który nareszcie działa.Poza turbiną, bo niby nie kopci, ale jednak olej gdzieś znika ok 0,5l/1000km.
Odma z pokrywy zaworów idzie do catch tanka i przez filtr w atmosferę, oleju w catchu brak, zimą woda się zbierała.
2 lata się bujałem z wyciekami oleju spod simmeringów wału, wałków.
Czemu 2 lata? ano temu, że czas mam tylko w soboty, a auto mi codzień potrzebne, a zawsze jakiś kumpel się znalazł z pytaniem - pomożesz? - jasne że pomogę, a moje auto dalej ciekło.
Wreszcie się uporałem z wyciekami, ze zmianą skrzyni, bo jedną już zmieliło, z zawieszeniem, bo amory wylały i pasowało by zrobić dobrze turbo, bo chciałem ze 40-60KM dodać wreszcie.
Tak to wygląda, że auto warte 2000, a już włożyłem ze 20kPLN i naprawdę nie chcę wkładać znów ze 4kPLN w turbinę.
Zestaw naprawczy turbo z niemiec - Mellet - kosztuje 400 zł dla odbiorcy indywidualnego, nie sztuka zmienić, wyważenie to 150zł, ale nie mam czym pomierzyć gratów, żeby być pewnym roboty, dlatego wolę oddać do zakładu.
Ot się rozpisałem
EDIT
Da się jakoś ominąć ten zbiornik podciśnienia, co jest na kolektorze ssącym na dole?
Z chęcią bym się tego pozbył.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2016, 15:49 przez ja37, łącznie zmieniany 1 raz.
- ryba1
- Zafiromaniak
- Posty: 1982
- Rejestracja: 09 lip 2017, 12:27
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: CGD/SB
- Auto: Zafira B 381KM/507NM
- Model: OPC
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Ile masz zrobione na turbo po regeneracji?ten silnik masz też po remoncie?puszkę da się ominąć.dlaczego chcesz się jej pozbyć?
I na koniec pytanie bo to swap czy jesteś pewny że msz wszystko ok?
I na koniec pytanie bo to swap czy jesteś pewny że msz wszystko ok?
Mam wsio w porządku, wsio podłączone, jak w zafirze było.
Oprócz przełącznika pedału hamulca, ale to w jeździe różnicy nie robi.
Na turbo po regeneracji miałem zrobione jakieś 5 minut, tyle, co silnik się zagrzał.
Sam silnik ma zrobione niecałe 2000km. po remoncie.
Puszka - wyczytałem, że ona zamula silnik na 1 i 2 biegu przy starcie, mi niepotrzebne to, najwyżej opony wymienię co rok.
Na to jestem przygotowany, mogę te 1500 na opony co rok dać, ale nie na turbo co trochę.
To powinno mi chociaż 80000km przejechać?
Po prostu, jak znów żona usłyszy o turbinie, to będziecie mieć znajomą stypę.....
Oprócz przełącznika pedału hamulca, ale to w jeździe różnicy nie robi.
Na turbo po regeneracji miałem zrobione jakieś 5 minut, tyle, co silnik się zagrzał.
Sam silnik ma zrobione niecałe 2000km. po remoncie.
Puszka - wyczytałem, że ona zamula silnik na 1 i 2 biegu przy starcie, mi niepotrzebne to, najwyżej opony wymienię co rok.
Na to jestem przygotowany, mogę te 1500 na opony co rok dać, ale nie na turbo co trochę.
To powinno mi chociaż 80000km przejechać?
Po prostu, jak znów żona usłyszy o turbinie, to będziecie mieć znajomą stypę.....
- ryba1
- Zafiromaniak
- Posty: 1982
- Rejestracja: 09 lip 2017, 12:27
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: CGD/SB
- Auto: Zafira B 381KM/507NM
- Model: OPC
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
A te turbo masz jeszcze gwarancje?nowe turbo może potrzyma 80 tys km.regenerowane może się wybrać podczas odpalenia.ja bym oddal turbo do reklamacji.
Obczaiłem jeszcze dwie dziwne usterki.
Jedna przy przyspieszaniu pełnym butem są chwile zacięcia/zawahanianajczęściej przy 4000 obrotów, to trwa może 0,2s i ciągnie dalej, kłopot z paliwem?
Druga, wydaje mi się, że nieraz "gubi" moc, idzie słabiej.
Nie ma na to reguły.
Jak jest słabszy, to słabiej słychać DV, ale zegar doładowania pokazuje jak zwykle.
Czy może być przyczyną zsuwający się z króćca w kolektorze ssącym wąż do serwa?
Wysuwa się dosłownie o pół centymetra, nawet potrafi się sam wsunąć ( zawadza o węże nagrzewnicy, pewnie daltego), ale tam jest zatrzask, który powinien go trzymać chyba.
Jedna przy przyspieszaniu pełnym butem są chwile zacięcia/zawahanianajczęściej przy 4000 obrotów, to trwa może 0,2s i ciągnie dalej, kłopot z paliwem?
Druga, wydaje mi się, że nieraz "gubi" moc, idzie słabiej.
Nie ma na to reguły.
Jak jest słabszy, to słabiej słychać DV, ale zegar doładowania pokazuje jak zwykle.
Czy może być przyczyną zsuwający się z króćca w kolektorze ssącym wąż do serwa?
Wysuwa się dosłownie o pół centymetra, nawet potrafi się sam wsunąć ( zawadza o węże nagrzewnicy, pewnie daltego), ale tam jest zatrzask, który powinien go trzymać chyba.
- ryba1
- Zafiromaniak
- Posty: 1982
- Rejestracja: 09 lip 2017, 12:27
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: CGD/SB
- Auto: Zafira B 381KM/507NM
- Model: OPC
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
kolega ma.wypaliło mu kolektor.na LEH-u jest trochę wyższe doładowanie niż na LETkrzysiekłódź pisze: spotkaliście się może , albo ktoś ma w z20let turbinę z z20leh bez softu
będzie mocniejsze ale konieczne jest strojenie lub powrót do LETkrzysiekłódź pisze: Jakie będzie zachowanie się auta troszkę mocniejsze np 218km proszę o podpowiedzi dzięki