Jaki kupiłes i ile za niego dałes?
ZAFIRA A 1.8XE [ FALOWANIE + BŁĘDY ]
Moderator: Sebu$
Sprawa wyjaśniona długi czas temu , więc delikatnie ciekło przy pompie wody, od razu wymieniłem cały rozrząd bo wcześniej dwa miesiące zakupiła je moja dziewczyna co się okazało był przestawiony rozrząd po wymianie i jego ustawieniu jak ręką odjął.
- venax
- Świeżak
- Posty: 11
- Rejestracja: 22 mar 2018, 13:11
- Imię: Adam
- Auto: Opel Zafira A 1.8 125KM LPG
- Model: Z
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Mam dokładnie ten sam problem co opisywałeś na początku czyli :
Falują mi obroty 600-1500rpm na gazie po przejechaniu kilku km na biegu jałowym. Nie dzieje się to zawsze, czasami pół dnia nic a potem
jest to nie do zniesienia na światłach, muszę zmieniać na benzynę i od razu problemu nie ma.
Czasami też potrafi zgasnąć od tego falowania. Potem problem potrafi zniknąć na kolejne pół dnia.
Mam wtryski MED Niebieskie, 2szt wymienione były 5 miesięcy temu, jeden wymieniłem ostatnio sam, został jeden stary ale w to miejsce podmieniłem od mechanika pożyczony czarny wtrysk i problem nadal występował więc wtrysków raczej nie podejrzewam.
Wymienione również świece, pompa paliwa ( miała za małe ciśnienie ). Podejrzewam jeszcze listwę wtryskową.
Podpiąłem kompa pod komputer gazu, błędów nie było żadnych. Zrobiłem auto kalibrację.
Dodam, że często wyskakuje mi CHECK ENGINE, błąd zazwyczaj P0136 Bank1 Sonda druga. Jak go wykasuję to pojawia się zazwyczaj
po mocniejszej jeździe. Potrafi też sam zgasnąć po paru dniach.
Skoro u mnie problem występuje też tylko na LPG ( sekwencja Landi Renzo OMEGAS ), to jakim cudem ma na to wpływ rozrząd ?
Może ktoś coś podpowiedzieć, nakierować na rozwiązanie problemu ?
Falują mi obroty 600-1500rpm na gazie po przejechaniu kilku km na biegu jałowym. Nie dzieje się to zawsze, czasami pół dnia nic a potem
jest to nie do zniesienia na światłach, muszę zmieniać na benzynę i od razu problemu nie ma.
Czasami też potrafi zgasnąć od tego falowania. Potem problem potrafi zniknąć na kolejne pół dnia.
Mam wtryski MED Niebieskie, 2szt wymienione były 5 miesięcy temu, jeden wymieniłem ostatnio sam, został jeden stary ale w to miejsce podmieniłem od mechanika pożyczony czarny wtrysk i problem nadal występował więc wtrysków raczej nie podejrzewam.
Wymienione również świece, pompa paliwa ( miała za małe ciśnienie ). Podejrzewam jeszcze listwę wtryskową.
Podpiąłem kompa pod komputer gazu, błędów nie było żadnych. Zrobiłem auto kalibrację.
Dodam, że często wyskakuje mi CHECK ENGINE, błąd zazwyczaj P0136 Bank1 Sonda druga. Jak go wykasuję to pojawia się zazwyczaj
po mocniejszej jeździe. Potrafi też sam zgasnąć po paru dniach.
Skoro u mnie problem występuje też tylko na LPG ( sekwencja Landi Renzo OMEGAS ), to jakim cudem ma na to wpływ rozrząd ?
Może ktoś coś podpowiedzieć, nakierować na rozwiązanie problemu ?
Ostatnio zmieniony 23 mar 2018, 13:07 przez venax, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie ma w Polsce już dobrych mechaników, musimy liczyć na siebie
-
- Świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 sie 2012, 14:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kutno
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Podłączę się do tematu - FALOWANIE PRZY PRACY NA PB. Zafira A Z18XE na gazie - objawy identyczne jak wyżej przy odpalaniu na benzynie. Jakby pracował na 3 cylindrach. Kilka miesięcy temu obroty po odpaleniu falowały w zakresie 800-1200. Ostatnio 500-1200 co nieraz powoduje zgaśnięcie silnika. Jazda na benzynie i nagrzanym silniku - przy dodawaniu gazu szarpie. Kody błędów P0170 i P0130 /czyli sonda lambda 1 i bogata mieszanka/emeryt32 pisze: ↑12 lut 2018, 07:40 Witam. Zośka z18xp z lpg. Problem polega na tym, że podczas porannego uruchamiania na benzynie po odpaleniu silnik szarpie i skaczą obroty tak jakby dostawał za mało paliwa. Gdy temperatura silnika dojdzie do 20 st.C silnik zaczyna pracować normalnie. Objawy jakby nie włączyło się tzw ssanie. Wyświetla się błąd
P0170 czujnik 02/bank1/usterka dostrajania paliwa. Dodam, że po rozgrzaniu jak jeździe na benzynie odczuwam lekki spadek mocy chwilami. Na lpg wszystko ok, żadnych problemów.
Prosze kolegów o pomoc w diagnozie usterki.
Po odpięcu przepływki - silnik odpala na zimnym tak samo, po odpięciu czujnika płynu - silnik na zimnym pracuje tak pięknie jak nigdy, prawdopodobnie przechodzi w tryb awaryjny - no ale po kilku sekundach załącza się wentylator chłodnicy - ale tak to się nie da jeździć
Po powyższym:
Wymieniony - filtr paliwa, czujnik płynu chłodnicy, świece, sonda lambda 1 na nowy zamiennik i potem na używany orginał GM /komputer pokazuje 4-5 co krotny prąd mniejszy niż sonda 2/
Podmieniana listwa zapłonowa z cewką/ta na świecach/
Czyszczona przepływka i myta przepustnica, sprawdzenie na szczelność wężyków podciśnieniowych i kolektora dolotowego
Jeździłem ok 600 km wyłącznie na benzynie w celu ułożenia się od nowa map spalania.
Brak efektu. - Na gazie jeździ OK
Czy ma ktoś jakieś sugestie bo brak mi pomysłów
- szukam jeszcze przepływki na podmianę i chyba zostaje wymiana/regeneracja sterownika
Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2018, 17:00 przez marcin_kr, łącznie zmieniany 1 raz.
Zafira A 1,8 LPG
Czyszczona przepływka
Jeszcze nie słyszałem, żeby to pomogło. Wymień na nową.
Jeszcze nie słyszałem, żeby to pomogło. Wymień na nową.