Opel Zafira A OPC - brak mocy, falujące obroty i błąd P0170

[A.D.R.N]

Cześć. Tak jak napisałem w temacie - mam problem z brakiem mocy i falującymi obrotami w Oplu Zafira A OPC z silnikiem Z20LET. Samochód nie ma przyspieszenia, ledwo rozpędza się do 180km/h i wyskakuje kontrolka Check Engine na piątym biegu. Pojawia się też błąd P0170. Z tego co się naczytałem w internecie wynikało, że do czyszczenia jest silniczek krokowy i/lub zawór EGR. Szukałem obu i nie znalazłem, bo się okazało, że czegoś takiego pod maską nie ma. Świece zostały wymienione już dwa razy, więc ten wariant odpada. Co do falujących obrotów, to jeśli klima jest wyłączona, wtedy jest w miarę OK, bo obroty tylko minimalnie spadają, ale przy włączonej zaczyna falować. Samochód ma instalację gazową, ale problem jest zarówno na benzynie jak i LPG. Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Dziadek13]

Może być to:
P0170
Bank O2 Sensor bogaty wylot
Bank O2 sensor ubogi wydech



Czyli sonda tylko która pierwsza czy druga, drugą drogą można zastąpić emulatorem widać jak na foto przejścówki emulatory są na alledrogo za grosze.
Ale też może być za małe ciśnienie paliwa na listwie.
Taki mały przykład.

Błąd - P0170 - za bogaty system adaptacji paliwa -to powiedział Tech
taki sam błąd wywalił Delfhi z ta różnicą że dodał to że sonda lamda nr 2 za katalizatorem
Po wykasowaniu błędów i tak auto nie pali a jak zapali to chodzi jak kombajn .Obawiałem się że w jakiś sposób może rozrząd przeskoczył o ząbek ale wydaje mi się że czy to tech czy każdy inny komputer pokazałby w tym miejscu więcej błędów dodam ze jeżdżę bardzo spokojnie .
Co jeszcze zauważyłem że strasznie tłumik sie nagrzewa i w sumie cały motor az taki specyficzny zapach się pojawia mimo ze ogólni na konsoli temperatura jest normalna i komputer pokazuje takie same odczyty no i spaliny wydostające się z tłumika są moim zdaniem za gorące bo aż parzą.
A teraz co zrobiłem.
A wiec tak wymieniłem czujnik położenia wału i nic bez zmian wymieniłem przepływomierz i nic bez zmian ,ale dzięki przepływomierzowi a może z bezsilności kiedy juz chciałem wymontowywać sterownik żeby go wysyłac do naprawy pomyślałem o paliwie bo jak wczesniej już pisałem jak przytykałem czy to przepływomierz czy gardziel przepustnicy to samochód zaczął sie stabilizować na obrotach i wzaleznści od tego jak bardzo sprawnie (/doszedłem do perfekcji ) przysłaniałem autko chodziło prawie normalnie . A więc myślę sobie tak że jak przysłaniam powietrze i chodzi lepiej to znaczy że ma za duzo powietrza a za mało paliwa mimo że błąd p0170 mówił że za bogata mieszanka . Trzeba zmierzyc cisnienie na listwie tak jak juz mi radzili . Pompa paliwa wychodzi taniej niż zegar do pomiaru ciśnienia paliwa, ale wiadomo że w sklepie moze być różnie i jak kupie nie to co trzeba to myśle ze trzeba zrobić zdjecie . Po otworzeniu zbiornika co sie okazuje przy samym plastiku u góry tego białego wieczka że tak powiem gdzie montuje się na szybkozłączki zasilanie i powrót tylko że od drugiej strony czyli od wewnątrz zbiornika na samej górze czyli ponad poziomem paliwa waż gumowy ten co jest owinięty tą siatką na zasilaniu przy opasce przerwany i dziura . Pompa pompuje a paliwo przez dziure spowrotem do zbiornika i brak cisnienia i caly ten problem przez dziurę w wężu .

[ryba1]

Cześć. Tak jak napisałem w temacie - mam problem z brakiem mocy i falującymi obrotami w Oplu Zafira A OPC z silnikiem Z20LET. Samochód nie ma przyspieszenia, ledwo rozpędza się do 180km/h i wyskakuje kontrolka Check Engine na piątym biegu. Pojawia się też błąd P0170. Z tego co się naczytałem w internecie wynikało, że do czyszczenia jest silniczek krokowy i/lub zawór EGR. Szukałem obu i nie znalazłem, bo się okazało, że czegoś takiego pod maską nie ma. Świece zostały wymienione już dwa razy, więc ten wariant odpada. Co do falujących obrotów, to jeśli klima jest wyłączona, wtedy jest w miarę OK, bo obroty tylko minimalnie spadają, ale przy włączonej zaczyna falować. Samochód ma instalację gazową, ale problem jest zarówno na benzynie jak i LPG. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Zapraszam. Nie czytaj google bo same bzdury piszą internetowi mechanicy https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

[wamka18]

Błąd p0170 sam przerabiałem tylko że auto chodziło poprawnie. Za ten błąd mogą odpowiadać dwa elementy sonda nr1 i przepływomierz. I bez próby podmiany któregoś z nich będzie ciężko określić który jest wadliwy. W moim przypadku wymiana sondy nic nie dała, dopiero jak wymieniłem przepływomierz to błąd zniknął.

[Tazz]

Może być również odpowiedzialne ze ten błąd nieszczelnosc w dolocie lub wydechu. Nie łapie lewego powietrza lub nie ma dziurawego wydechu?

[MacQ84]

Panowie mam podobny problem z tym błędem, wczoraj wracając z Radomia wyskoczył mi check i dzisiaj po podpięcie wywaliło mi to
Auto to oczywiście z20let w lpg, nie mam problemów z falującymi obrotami, choć ostatnio mam wrażenie ze auto nie zbiera się tak ładnie jak kiedyś. Dodam ze furgocze mi rura wydechowa, wypaliło gdzieś z tylu dziurę oraz mysle ze złączka elastyczna gdzieś tez jest wypalona bo jest dość głośno. Jest jeszcze jeden dziwny objaw bo przy 180autem mocno szarpie tak jak by nie dostawał paliwa i nie chce szybciej jechac. Wcześniej częściej poszarpywal przy niższych prędkościach ale Ostatnio zmieniłem czujnik położenia wału bo padł(na bosch)i jak by mniej. Jedynie to zaczarowane 180.... powiedzcie co byście obstawiali? Mysle nad podmianką przepływki.

[thor_]

Upewnij się, że nie masz rozwalonego wkładu w katalizatorze i nie zapycha Ci wylotu spalin... Podobne hece przerabiałem w Vectrze C kilka lat temu. Mechanicy (było ich kilku) przez miesiąc nie dawali rady aż w jednym z warsztatów kiedy zabierali się za wyjmowanie silnika jeden z praktykantów chciał "zatrąbić" na wymontowanej "rurze wydechowej" i skończyło się bólem w polikach i o mały włos zmianą gaci. Okazało się, że silnik miał siłę wypchnąć przez zawalone "węglem" rury przy nazwijmy to "średnich obrotach" a przy wyższych zatykał się i dławił. Co ciekawe, dopiero w czasie jazdy tak na prawdę efekt występował bo kiedy autko stało i było przygazowywane chwilowo to fragmenty wkładu nie miały czasu, żeby zatkać wydech, a nikt nie trzymał go na jałowym na obrotach przez więcej niż kilkanaście sekund.

[Dziadek13]

Auto to oczywiście z20let w lpg

Poczytaj tu https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2721654.html

[MacQ84]

Panowie już wszystko jasne, dzisiaj podmieniliśmy przepływki ze szwagrem z jego opc i w mojej jak ręka odjął, 220 bez żadnego zająknięcia. Teraz trzeba kupić nowa przepływke choć nad używka tez się zastanawiam.Jak to dobrze ze szwagier kupił opc

[RazielBart]

Błąd p0170 sam przerabiałem tylko że auto chodziło poprawnie. Za ten błąd mogą odpowiadać dwa elementy sonda nr1 i przepływomierz. I bez próby podmiany któregoś z nich będzie ciężko określić który jest wadliwy. W moim przypadku wymiana sondy nic nie dała, dopiero jak wymieniłem przepływomierz to błąd zniknął.

A jaki przepływomierz dałeś - no i pytanie czy też masz OPC 192kM.
Jestem właśnie po generalce silnika.
Stan igła, śmiga bez żadnych bolączek... Ale po 40km wywaliło błąd sprzed remontu czyli p0170.
Sonda była wymieniona na NTK ori jak z fabryki.
Więc przepływomierz został.

[wamka18]

Boscha

[ryba1]

Błąd p0170 sam przerabiałem tylko że auto chodziło poprawnie. Za ten błąd mogą odpowiadać dwa elementy sonda nr1 i przepływomierz. I bez próby podmiany któregoś z nich będzie ciężko określić który jest wadliwy. W moim przypadku wymiana sondy nic nie dała, dopiero jak wymieniłem przepływomierz to błąd zniknął.

A jaki przepływomierz dałeś - no i pytanie czy też masz OPC 192kM.
Jestem właśnie po generalce silnika.
Stan igła, śmiga bez żadnych bolączek... Ale po 40km wywaliło błąd sprzed remontu czyli p0170.
Sonda była wymieniona na NTK ori jak z fabryki.
Więc przepływomierz został.

Wszystkie wersje miały 200KM
Co to za generalka?
Sonda tylko bosch
Przepływka generyje inne błędy

[RazielBart]

Problem rozwiązany... Przepływomierz miał zaśniedziałą blaszkę. Kolega dał mi preparat z liqui Molly do przeczyszczenia... I już 500km ponad i problemu nie ma z check engine