Ile wam palą 2,0 DTI 101 KM
Moderator: Sebu$
-
- Mieszkaniec
- Posty: 479
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:43
- Lokalizacja: Kraków
- Model:
A mój AUTOMAT siorbie jak RUDY 102, ile wleję tyle spali
W cyklu mieszanym z klimą, czy bez, pali 10 literków ropska.
Nie gonię tego autka, jadę do 100, obroty max niskie przy 80 km/h mam 1750, a przy 90 ok. 2000, takie obroty wynikają z 4 stopniowej skrzyni. Mimo tego, że się staram to ok. 10 litrów wychodzi
Apeluję do automaciarzy podajcie swoje wyniki, tylko szczerze i bez lipy chciałbym wiedzieć, że nie tylko ja zostawiam majątek na "cpn" :):) oraz prośba do właścicieli 2,0 DTI ile obr. na 4 i 5 przy prędkości 90 km/h.
Pozdrawiam.
W cyklu mieszanym z klimą, czy bez, pali 10 literków ropska.
Nie gonię tego autka, jadę do 100, obroty max niskie przy 80 km/h mam 1750, a przy 90 ok. 2000, takie obroty wynikają z 4 stopniowej skrzyni. Mimo tego, że się staram to ok. 10 litrów wychodzi
Apeluję do automaciarzy podajcie swoje wyniki, tylko szczerze i bez lipy chciałbym wiedzieć, że nie tylko ja zostawiam majątek na "cpn" :):) oraz prośba do właścicieli 2,0 DTI ile obr. na 4 i 5 przy prędkości 90 km/h.
Pozdrawiam.
Właśnie podliczyłem zużycie paliwa po trasie nad morze. Przejechałem 1500 km. Sporo drogi ze stałą prędkością na tempomacie (koledzy kierowcy dlaczego tak nie równo jeździcie, raz przyspiesza za chwilę zwalnia, a prosta droga przed nim - tragedia ). Po podliczeniach wyszło 6,7 - 7 l/100km. To średnia wartość podliczona na kartce, bo nie mam komputera w Zosi i nie pokazuje. Uważam, że wynik dość dobry jak na 4 biegowy automat, który "wokół komina" pali ok 10l Natomiast przyjemność z jazdy ogromna. Po 10 godzinach za kółkiem nie odczułem żadnego zmęczenia, może to automat, może to, że wysoko się siedzi (porównanie do vectry b, którą tez robiłem sporo kilometrów), a może to po prostu opel
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Dużo zależy od stylu jazdy, nie ukrywam skromnie, że potrafię obsługiwać się pedałem gazu i biegami. Zależy od wzniesień terenu itd itd. Ogólnie nie wyobrażam sobie już auta bez tempomatu,podgrzewanych siedzeń, klimatyzacji i paru innych drobiazgówArczi pisze:No wlasnie mam mieszane uczucia ale zobaczymy... Czasem pokazuje na tempomacie wieksze a czasem mniejsze zuzycie...Nicram pisze:Sam tempomat węźmie spokojnie pół litra na stówe, przynajmniej tak u mnie było.
W sobote zrobione ~750km. 2 osoby + jakies 300kg "towaru" w terenie gorskim z predkosciami 90-110km/h - czasem do wyprzedzania wiecej.
Spalanie wyszlo 5,7l/100km na tempomacie wiec jak na taki teren w/g mnie jest ok.
W weekend bede mial porownanie na trasie ktora jezdze od 20 lat jak bedzie ze spalaniem na tempomacie.
Spalanie wyszlo 5,7l/100km na tempomacie wiec jak na taki teren w/g mnie jest ok.
W weekend bede mial porownanie na trasie ktora jezdze od 20 lat jak bedzie ze spalaniem na tempomacie.
- Maciek
- Zafiromaniak
- Posty: 3463
- Rejestracja: 24 gru 2008, 16:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Z20LET
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
- Kontakt:
Wszystko normalnie, tak ma być, spalanie chwilowe się waha na biegu jałowym zależnie od temperatury silnika/temperatury na zewnątrz/włączonych odbiorników w aucie itp.krzycho70 pisze:jakie zużycie wskazuje Wam komputer w czasie wolnych obrotów (mam 2.0 DTI) i spalanie pokazuje mi od 0.5 do 0.9- przy nagrzanym silniku. Mam pytanie czy może to być oznaka, że coś się zaczyna psuć? Dzięki