Silnik gaśnie w czasie jazdy

Wiadomość

artuss811 · #241 Post autor: **artuss811** » 06 kwie 2018, 06:39

pgorak pisze: ↑05 kwie 2018, 08:41 Proszę napisz jeszcze czy u Ciebie po wyłączeniach też nie dało się przez pewien czas uruchomić silnika. I czy wymieniłeś w końcu tylko świece a później cewkę,

Też nie mogłam uruchomić silnika od razu dopiero po kilku razach próby uruchomienia włączał się i chodził jak bym nic się nie stało. Ja wymieniłem świece przed długa podróżą, żeby mieć spokojne sumienie i wtedy pierwszy raz mi w ten sposób zgasł i zaczęło się to pojawić częściej. I po powrocie do starych świec problem znikł, stare świece to jakieś NGK a te nowe hu......e to były beru. Cewkę wymieniłem później bo zauważyłem że jest jakaś chińska bez żadnych napisów podanej firmy czy numerów seryjnych na oryginalną Valeo bo taka była u mnie w fabryce montowana.

#242 Post autor: **SD72** » 06 kwie 2018, 07:17

Moze pomoze

viewtopic.php?t=1529

viewtopic.php?t=2413

viewtopic.php?f=29&t=3445

viewtopic.php?t=23135

pgorak · #243 Post autor: **pgorak** » 10 kwie 2018, 07:57

No i jednak nie pomogło: od poprawienia lutowania sondy lambda przejechałem ok. 200 km bez najmniejszych problemów (check też się nie świecił). Dzisiaj rano autko zatrzymało się przy ruszaniu ze świateł. Objawy te same, czyli kręci ale nie zapala, check bardzo szybko miga kilka razy a potem świeci. Od razu wysiadłęm, odpiąłem klemę na ok. 20 sekund, założyłem z powrotem i odpaliłem. Przejechałem kolejne 8 km do pracy bez jakichkolwiek problemów i check też się nie świeci.

Stawiacie na cewkę / świece, czy całkiem coś innego?

Piotrek

artuss811 · #244 Post autor: **artuss811** » 10 kwie 2018, 08:56

wymień te świece nie ważne czy są nowe, czy nie u mnie tez na nowych zaczęło go wyłączać. Później czyszczenie przepustnicy wymiana przepławki i cewki wszystko oryginalne.

To są wszystko elementy eksploatacyjne które wcześniej czy później się wymienia a ECU to raczej element stały. Wiec nawet jak wymienisz i się okaże ze to jeszcze nie to, to nie masz straty bo i tak za jakiś czasem powinno się to wymienić.

Nawet jak zadzwonisz do firmy w Redzie, aby naprawili moduł to ich warunkiem jest oryginalna cewka, przepływa i inne oprzyrządowanie silnika

arturo446 · #245 Post autor: **arturo446** » 23 kwie 2018, 19:17

Czujnik wałka rozrzadu trzeba wymienic. Tak mialem i po wymianie czujnika problem znikl.

pgorak · #246 Post autor: **pgorak** » 27 kwie 2018, 08:45

Wygląda na to, że u mnie także pomogła wymiana cewki i świec. Postawiłem na to, wymieniłem cewkę na Valeo (poprzednia była MEYLE, miała ok. 3 lat) i świece na NGK i na razie przejechałem 600 km bez zgaśnięcia. Czyli na pewno sterownik ECU nie był przyczyną.

Koenig · #247 Post autor: **Koenig** » 06 maja 2018, 10:01

Jakiś czas temu miałem podobny problem z ruszaniem auta po dłuższym postoju lub mułem w trakcie jazdy. Po przeczytaniu całego internetu

i burzy mózgów w kilku warsztatach wymieniłem obie sondy i przepływkę i pomogło (oczywiście wcześniej były filtr, świece, czyszczenie przepustnicy). Prawdopodobnie głównym winowajcą była przepływka ale z powodu jej ceny, najwyższej z całego zestawu, wymieniłem ją dopiero na koniec gdy skończyły się mechaniką wszystkie pomysły. Podsumowując, przy wymianie/podmianie podzespołów używać tylko oryginalnych i nowych części bo forumowicze opisywali rożne problemy z rzekomo sprawnymi zamiennikami i używkami, zwłaszcza gdy w aucie Masz LPG. Druga kwestia, jak już wymienisz w/w podzespoły to będziesz miał spokój na dłuższy czas i Zośka na pewno to doceni.

Pzdr.

atalante · #248 Post autor: **atalante** » 16 maja 2018, 23:53

Witam

Mam problem z moją Zafirką. Kupiłem ją jakieś 2 miesiące temu. Poogarniałem i było do tej pory OK. Wczoraj na wycieczce 40km na zakupy po prostu mi zgasła wpierw szarpiąc. po zgaśnięciu działa wentylator chłodnicy, święcą się ikonki chłodnicy oraz kontroli trakcji. Po jakimś czasie, jak ostygnie można odpalić silnik przejedzie kawałek, z reguły niedaleko i znowu to samo. Po pracy dzisiaj odpaliłem, pojeździłem jakieś 20 minut i zgasł. Potrafi się również zapalić i mrugać kontrolka samochodu z kluczem oraz silnika. Po lekturze tematów na forum obstawiam sterownik silnika, ale mogę się mylić. Czy ktoś z forumowiczów miał podobny problem??

pgorak · #249 Post autor: **pgorak** » 18 maja 2018, 08:03

Czy możesz sprawdzić, czy jest to kwestia temperatury? Ja do pewnego czasu myślałem, że może to być temperatura, a potem okazało się, że rozpięcie klemy na chwilę powoduje, że auto odpala od razu.

Miałem takie same objawy jak Ty, czyli też migająca kontrolka silnika i ta z kluczykiem i okazało się, że wcale to nie był sterownik jak większość osób mi mówiła, tylko pomogła wymiana cewki i świec. Prawdopodobnie (jak mi artuss881 doradził) musiało być przebicie z układu zapłonowego które zawieszało komputer.

Tak że sprawdź czy rozpięcie klemy pomoże i daj znać.

Piotrek

b0cz3k_92 · #250 Post autor: **b0cz3k_92** » 22 maja 2018, 21:20

Witam
Po problemie ze sterownikiem silnika, z którym się uporałem pojawił się kolejny dzisiaj. Podczas dzisiejszej jazdy samochód samoczynnie zgasł na biegu, pierwsza myśl "ch....a, rozrząd padł" lecz na szczęście to nie to, spróbowałem odpalić i nic, kręci ale nie łapie. Stałem tak około 10 - 15 min, i odpaliło. Przejechałem 15 min - znów to samo i tak kilka razy. Gdy przyjechałem pod dom, stałem około 30 min na wolnych obrotach i nic, samochód pracował jak powinien, po wyłączeniu silnika ponowny rozruch był już kłopotliwy. Czy ktoś się spotkał z takimi objawami ? Czy to może być czujnik położenia wału bądź wałka rozrządu ?

#251 Post autor: **SD72** » 23 maja 2018, 05:47

Moze pomoze

viewtopic.php?t=6696

atalante · #252 Post autor: **atalante** » 01 cze 2018, 22:08

Rozpiecie klemy nie pomaga niestety, zaraz jest tak samo. Pomaga polanie komputera zimna woda wiec nadal obstawiam to. Samochod od dwoch tygodni stoi w warsztacie...

atalante · #253 Post autor: **atalante** » 07 cze 2018, 14:18

Ok. Zabieram jutro samochod od mechanika. Przez 3 tygodnie mogl to naprawic, a z dnia na dzien zbywa mnie jakas wymyslana historyjka mowiac, ze juz za chwileczke juz za momencik naprawi. Ja mam przez niego zszargane nerwy i ciche dni z zona niestety... Pytanie wiec. W jaki sposob dobierac uzywany i sprawny komputer, czym sie kierowac, co bede potrzebowal oprocz komputera?? Moze lepiej wyslac do sprawdzonej firmy na naprawe?? Ktos poleci jakis zakład??

Forfiter2012 · #254 Post autor: **Forfiter2012** » 09 cze 2018, 14:32

3 tyg. to twoja własność rozumiem dzień dwa opóźnienia a nie 3 tyg... ja swój komputer wraz z wymianą kodowaniem robiłem w autokomputery w Damasławku. Wysyłkowo chyba też można.

#255 Post autor: **siwykomar** » 06 lip 2018, 11:41

Witajcie. U mnie niema problem z gasnacym silnikiem podczas jazdy, ale...
Jak odpalem Zośke na benzynie i przelacza sie na LPG to ładnie pracowała trzymała obroty, nie szarpała itp. Na początku tygodnia pojawił mi się problem, a mianowanicie brak pracy silnika na LPG. Kontrolka poziomu gazu piszczy sygnalizujac brak gazu, wskaźnik na butli pokazuje połowę zbiornika i jestem pewny ze prawidłowo wskazuje , gdyż zalałem 44l (do pelna) i przejechałem ok 150 km.

Na kompie nic nie pokazuje. Slychac charakterystyczne pstrykniecie przyłączenia się na LPG.
Wymieniłem juz czujnik ciśnienia i tez nic.
Macie jakiś pomysł - za wyjątkiem parownika?

Zafira Klub Polska