Z18XE Zafira A zapala sie check i tc
Moderator: Sebu$
-
- Bywalec
- Posty: 163
- Rejestracja: 09 wrz 2016, 17:21
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Stce
- Auto: Zafira A 1.8 NJoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
oki.
Zauważyłem ze ten wtyk co wchodzi do podłaczenia przepływki jest urwany ten co sie wpina i nie słychac pykniecia. Mam włozone to na maxa do konca nie powino sie chyba to poluzowac
Jeszcze spytam a moze byc wypadanie zapłonu i ten check z tc przez zła mieszanke lub lewe powietrze ?
Zauważyłem ze ten wtyk co wchodzi do podłaczenia przepływki jest urwany ten co sie wpina i nie słychac pykniecia. Mam włozone to na maxa do konca nie powino sie chyba to poluzowac
Jeszcze spytam a moze byc wypadanie zapłonu i ten check z tc przez zła mieszanke lub lewe powietrze ?
Ostatnio zmieniony 03 lis 2016, 21:15 przez gaco12, łącznie zmieniany 2 razy.
Odłączenie przepływomierza wywala także kontrolkę TC i checka na desce, czasem się zdarzy na chwilę samo TC. Nie wiem czemu, ale tak już jest. Też sprawdzałem swój przepływomierz i u mnie kontrolka TC świeciła podczas jazdy z odłączonym przepływomierzem. Może odepnij go całkowicie i sprawdź jak auto się zachowuje pomimo kontrolek na desce... kurde już co raz mniej powodów przychodzi do głowy, ale coś chyba instalacja lpg nie domaga
-
- Bywalec
- Posty: 163
- Rejestracja: 09 wrz 2016, 17:21
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Stce
- Auto: Zafira A 1.8 NJoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Jak odłaczyłem przepływomierz to tylko zapaliła mi sie kontrolka TC bez checka. Tak masz racje tez tak u mnie jest jadac z odłaczonym przepływomierzem pali sie TC.
Jutro pojade do gazownika zobaczy mieszanke.
I czekam na nowa cewke. Jak przyjdzie to chyba od razu zmienie swiece na nowe choc mam teraz tez nowe kupione.
A moze miec wpływ przepustnica ?
Bo na LPG faluja mi obroty delikatnie i silnik żle chodzi jak patrzyłem przy tłumiku.
Jutro pojade do gazownika zobaczy mieszanke.
I czekam na nowa cewke. Jak przyjdzie to chyba od razu zmienie swiece na nowe choc mam teraz tez nowe kupione.
A moze miec wpływ przepustnica ?
Bo na LPG faluja mi obroty delikatnie i silnik żle chodzi jak patrzyłem przy tłumiku.
Witam. Mam pytanie odnośnie ZA 1,8 125 KM. Usterka pierwszy raz była dosyć dawno. Auto zgaslo na autostradzie przy bramkach. Odpalilo po jakichś 3 minutach. Jak auto zgasło zapaliła sie kontrola trakcji i check. Pozniej się to powtórzyło sie to samo po kilku miesiącach. Auto podpialem i wyswietlilo błąd łączności z sterownikiem i uszkodzenia czujnika wału. Wymienilem czujnik i zaświęciła się na stale kontrola trakcji. Której mechanik nie potrafił mi juz wykasowac. Na starym czujniku to samo.
Po 2 wizytach u mających dobre opinie elektro mechaników ta sama diagnoza ze to będzie sterownik ze szkoda nawet podpinać auto.
Wykrecilem sterownik i wyslalem do diagnozy i ewentualnej naprawy. Sterownik przyszedł po 3 dniach. Niestety fachowosc gościa pozostawia wiele do zyczenia. Sterownik musiałem podkleic ponieważ się rozkleil, przyszedł w dwóch częściach. Dodatkowo jedna z czesci obudowy zniszczyl. Zazyczyl sobie za to400zl.
Przy założeniu ze jednak cos zrobił założyłem do auta i... Żadnych zmian na lepsze , mechanik powiedział ze zaswiecily się nowe błędy mówiące o wadliwym łączeniu ze sterownikiem.
Mam pytanie czy dalej szukać w kierunku sterownika czy tez nowy czujnik położenia wału mógł być wadliwy? Oba czujniki w sumie pokazywały podobne napięcie..
W aucie oprócz serwisów wymienilem cewki jakieś 3 lata temu, choć nie pamiętam juz objawów. Auto jest naprawdę poszanowanie i serwisowane co 10 tys. Dużo nim jezdzilem z przyczepa jeśli to mogło by w czymś pomoc.
Pomoze ktoś w rozwiązaniu zagadki? Jestem bez auta jakieś 3 tygodnie i nie wiem juz co wymieniać..
Po 2 wizytach u mających dobre opinie elektro mechaników ta sama diagnoza ze to będzie sterownik ze szkoda nawet podpinać auto.
Wykrecilem sterownik i wyslalem do diagnozy i ewentualnej naprawy. Sterownik przyszedł po 3 dniach. Niestety fachowosc gościa pozostawia wiele do zyczenia. Sterownik musiałem podkleic ponieważ się rozkleil, przyszedł w dwóch częściach. Dodatkowo jedna z czesci obudowy zniszczyl. Zazyczyl sobie za to400zl.
Przy założeniu ze jednak cos zrobił założyłem do auta i... Żadnych zmian na lepsze , mechanik powiedział ze zaswiecily się nowe błędy mówiące o wadliwym łączeniu ze sterownikiem.
Mam pytanie czy dalej szukać w kierunku sterownika czy tez nowy czujnik położenia wału mógł być wadliwy? Oba czujniki w sumie pokazywały podobne napięcie..
W aucie oprócz serwisów wymienilem cewki jakieś 3 lata temu, choć nie pamiętam juz objawów. Auto jest naprawdę poszanowanie i serwisowane co 10 tys. Dużo nim jezdzilem z przyczepa jeśli to mogło by w czymś pomoc.
Pomoze ktoś w rozwiązaniu zagadki? Jestem bez auta jakieś 3 tygodnie i nie wiem juz co wymieniać..
Ostatnio zmieniony 02 lut 2017, 19:55 przez Calvin33, łącznie zmieniany 2 razy.
Wyśle raz jeszcze ten sterownik. Tym razem do kogoś kto się w tym specjalizuje. Jeśli by jednak się okazało ze sterownik nie jest winny to nie mam pojęcia. Nie dodalem tylko ze dwa pierwsze razy jak auto zgaslo to było chamowanie z dużej prędkości 160km raz przy bramkach a raz trochę wolniej zjeżdżając z ekspresowki. Temp.wody nie byla za wysoka, poniewaz mialem do wymiany termostat. Przy takich predkosciach wtedy nie dochodzila do 80 Może to tylko przypadek.. Później to juz auto gaslo częściej i przy mniejszych predkosciach..szura217 pisze:Jeśli sterownik wrócił w takim stanie, to raczej on jest problemem, stan sterownika nie wskazuje na fachowość "specjalisty". Te sterowniki są na prawdę delikatne.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2017, 22:24 przez Calvin33, łącznie zmieniany 1 raz.