rozruch silnika 2.0 DTi po mroźnej nocy
Moderator: Sebu$
Ja w moim 2.0DTI po dłuższej przerwie odpalam na luzie ze sprzęgłem wciśniętym (zresztą zawsze tak robię w każdym aucie) z wyłączonym radiem i ogrzewaniem, oczywiście czekam na zgaśnięcie lampki od świec i auto pali w czasie 1-2sek. Jedynie obroty utrzymują mi się na 1000 przez jakąś minute później opadają do 800 i pyrkocze spokojnie jak poczciwy diesel Co do przygasania lamp w trakcie zmiany biegów nie obstawiałbym ani paska ani napinacza bo mam założone nowe wraz z świeżo zregenerowanym alternatorem i dalej jest ten efekt. Z tego co słyszałem od ludzi, to przygasające lampy biorą sie z tego, że układ wspomagania jest elektryczny i czerpie dużo prądu, czy to prawda nie wiem...
- chojinka
- Bywalec
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 lip 2013, 21:02
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: 1.7 CDTI 125 KM
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: A05
- Gender:
ostatnio miałem rozwalony napinacz więc ładowanie było bardzo słabe a akumulator ciągle wyładowany, efekt przygasających świateł ani lampek był jednak nie zauważalny chyba że już całkowicie była kapitulacja akumulatora. proponuję pogadać z kolegą i pożyczyć aku na parę dni na próbę. sprawdź datę produkcji swojego aku oraz stan wody w nim.MrBast87 pisze: Co do przygasania lamp w trakcie zmiany biegów nie obstawiałbym ani paska ani napinacza bo mam założone nowe wraz z świeżo zregenerowanym alternatorem i dalej jest ten efekt. Z tego co słyszałem od ludzi, to przygasające lampy biorą sie z tego, że układ wspomagania jest elektryczny i czerpie dużo prądu, czy to prawda nie wiem...
Aż po horyzontu kres...