Mam problem w mojej Zoście. W sumie w niczym on nie przeszkadza ale chcę wiedzieć co może być przyczyną. Przy wbiciu wstecznego i ruszeniu słychać głośny dźwięk jakby coś tarło, dodam, że dzieje się to po całkowitym puszczeniu sprzęgła. Taki sam odgłos zaczyna się przy prędkości około 90-110 km/h. Nie wiem jak to nazwać, dźwięk jakby trącego łożyska.
Jeśli możecie dajcie jakieś sygnały co może być powodem żeby nie być zupełnie zielonym jak pojadę do serwisu. Znajomy mi podpowiadał, że to może być wina złej synchronizacji skrzyni.
Pozdrawiam i z góry dziękuje!
====edit
Witajcie ponownie. Szum przy 90-110 km/h jest powodowany tylnymi kołami, z tyłu mam założone opony z paskiem do odprowadzania wody, który jest w środku i podobno on powoduje taki szum. Natomiast po wbiciu wstecznego to tylko kwestia przyzwyczajenia. Długo jeździłem benzyniakami, a jak się okazało po dzisiejszej przejażdżce samochodem znajomego po prostu w dieslu wsteczny pracuje głośniej.