problem z wrzuceniem biegów przy włączonym silniku
: 07 mar 2012, 16:23
Witam,
zwracam się z prośbą o jakąś wskazówkę, podpowiedź, pomoc.
Problem jest tego typu iż po uruchomieniu samochodu i przejechaniu niedużej odległości nagle przestały wchodzić biegi. Nic nie zgrzytnęło, żaden niepokojący odgłos, ani problem ze sprzęgłem ( opadający, ślizgający się). Po zatrzymaniu samochodu, nagle próba wrzucenia na jedynkę była niemożliwa( z resztą wsteczny też nie, ani innny) Po zgaszeniu silnika bieg wszedł bez problemu. Przeszukałam wiele stron w necie i przyczyn może być wiele. Mam mętlik w głowie. Może istotną wskazówką może okazać się fakt iż po kilku godzinach nagle zaczęły biegi wchodzić be zarzutu podczas jazdy, ale znajomy ostrzegł iż to pewnie dlatego że samochód ostygł i żebyśmy się nie cieszyli bo i tak trzeba coś z tym zrobić.
Jedni piszą w necie że to zdecydowanie całe sprzęgło do wymiany, komuś kto miał podobnie zaradziło wymiana pękniętej śruby w kole zamachowym( co się ponoć zdarza bardzo rzadko), dociski sprzęgła, siłownik sprzęgła, wytarte tarcze sprzęgła etc. Znajomy mechanik postraszył nas dodatkowo że może się okazać iż w naszym modelu z 2003 roku jest koło dwu masowe i jakby coś było nie halo to znaczy wysokie koszty.
Pytanie 1.Zakładając najgorszą wersję wymiany sprzęgła z całym tym osprzętem i tym kołem nieszczęsnym jakie są to koszty???( wymiana + części, ceny chociaż trochę przybliżone nie z zamierzchłej przeszłości i raczej w dużym mieście)
Pytanie 2. Natknęłam się na reklamę w necie która mówi o zestawie sprzęgła i sztywnego koła zamachowego i rzekomo wypada korzystniej, taniej jeśli chodzi o takie naprawy. Czy to jest jakaś sensowna alternatywa? Czy może ktoś jakoś odpowiedzieć? będę wdzięczna za każdą sugestię. Sorry za długie rozpisanie...
zwracam się z prośbą o jakąś wskazówkę, podpowiedź, pomoc.
Problem jest tego typu iż po uruchomieniu samochodu i przejechaniu niedużej odległości nagle przestały wchodzić biegi. Nic nie zgrzytnęło, żaden niepokojący odgłos, ani problem ze sprzęgłem ( opadający, ślizgający się). Po zatrzymaniu samochodu, nagle próba wrzucenia na jedynkę była niemożliwa( z resztą wsteczny też nie, ani innny) Po zgaszeniu silnika bieg wszedł bez problemu. Przeszukałam wiele stron w necie i przyczyn może być wiele. Mam mętlik w głowie. Może istotną wskazówką może okazać się fakt iż po kilku godzinach nagle zaczęły biegi wchodzić be zarzutu podczas jazdy, ale znajomy ostrzegł iż to pewnie dlatego że samochód ostygł i żebyśmy się nie cieszyli bo i tak trzeba coś z tym zrobić.
Jedni piszą w necie że to zdecydowanie całe sprzęgło do wymiany, komuś kto miał podobnie zaradziło wymiana pękniętej śruby w kole zamachowym( co się ponoć zdarza bardzo rzadko), dociski sprzęgła, siłownik sprzęgła, wytarte tarcze sprzęgła etc. Znajomy mechanik postraszył nas dodatkowo że może się okazać iż w naszym modelu z 2003 roku jest koło dwu masowe i jakby coś było nie halo to znaczy wysokie koszty.
Pytanie 1.Zakładając najgorszą wersję wymiany sprzęgła z całym tym osprzętem i tym kołem nieszczęsnym jakie są to koszty???( wymiana + części, ceny chociaż trochę przybliżone nie z zamierzchłej przeszłości i raczej w dużym mieście)
Pytanie 2. Natknęłam się na reklamę w necie która mówi o zestawie sprzęgła i sztywnego koła zamachowego i rzekomo wypada korzystniej, taniej jeśli chodzi o takie naprawy. Czy to jest jakaś sensowna alternatywa? Czy może ktoś jakoś odpowiedzieć? będę wdzięczna za każdą sugestię. Sorry za długie rozpisanie...