Zafira Klub Polska

witam wszystkich mama okropny problem z ZAFIRĄ 20 DTI z 2003 roku . rano pali bez problemu po CHWILI zaczyna trzepać silnikiem i okropnie kobci .dam troszeczke gazu i zanika dymienie . Wymieniłem pompę wraz ze sterownikiem ,wtryski czujnik położenia wału eger nawet zciągnołem głowice i dalej jest to samo. bardzo proszę o poradę . dla przykładu miałem taka samą Zafirę i w niej te wszystkie części pięknie brykały , proszę o pomoc ... podam tel i mel prywatnego 510 074 009 lub mel lukaszjuszczyk@op.pl

[ Dodano: Wto Mar 27, 2012 20:53 ]
pomorze mi ktoś

Witam.
Mam od niedawna zafirke i nie wiem czy powinienem się martwić.
Otóż,gdy odpalam ją zimną dymi na biało i jest to dym gryzący w oczy.
Po rozgrzaniu dymienie ustępuje ,ale nadal gryzie w oczy i ma przy tym zapach jakgdyby sadzy.
Nie świecą rzadne kontrolni z błędami itp. tylko po odpaleniu zimnego gdy zgasą wszystkie kontrolki ,pozostaje tylko ta " samochód z kluczem" ale gaśnie po okolo 30 sek.
Może to trochę za póżno ,ale chciałbym wiedzieć czy ogólnie te silniki Y20DTH od GM są dobre ,czy posiadają jakieś bolączki?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz.
Marek

Kolego kurtvagna. W mojej zafirce mam ten sam problem od dwóch lat. Szukałem, szukałem i nie znalazłem. Wydałem kupę kasy na diagnostykę. Efekt jest taki, że albo pompa wtryskowa dwu wtykowa pada , a raczej jej sterownik, bo tak wynika z błędów albo ten problem dymienia i trudnego odpalania na zimnym silniku, związany jest z zaworami. Nie wiem. i nikt nie wie " mechanicy". Dodam że pada mi również turbina ale to mniej istotny problem. Co do dymu. Dym jest błękitny, intensywny, szczypiący w oczy, to wygląda mi na niespaloną ropę. Silnik troszkę nierówno pracuje, ale trzyma obroty. Oleju nie ubywa, po ok roku muszę dolać ok 1 L. płynu w układzie chłodzenia również nie ubywa. Po roku muszę dolać może z pół litra. Co do klarowności oleju i płynu to na pewno "nie mieszają się ". Osobiście wydedukowałem (zawodowo jako technik ekonomista), że podczas odpalania zimnego silnika, mimo że świece podgrzewają, źle jest dawkowana dawka "początkowa" paliwa, coś się przycina, coś źle steruje, może źle odczytuje. Hmmm, jestem laikiem w dziedzinie mechaniki, ale 99% mechaników jakich spotkałem, ten poziom reprezentują.

Wiesz... Ja nie mam problemów z odpalaniem zimnego ani ciepłego. Błędów też nie pokazuje.
Tylko ten samochód z kluczykiem ,ale znika po niespełna minucie i wyczytałem w instrukcji że tak mam być.Dym faktycznie jest taki biało-błękitny i szczypiący w oczy więc też myślę że to coś z układem paliwowym.Ogólnie silnik pracuje równo i moc ma też odpowiednią.Myślę też, że turbina się pomału wykańcza,bo bardzo słabo ją słychać.Co do brania oleju to narazie nie mogę się wypowiedzieć bo przejechałem zbyt mało km. Mieszania płynów też nie ma.
Narazie chyba odpuszczę sobie diagnostykę ,chyba że ktoś ze znawców mechaniki coś podpowie,za co będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

Kolego KURTVAGNA co do wolno gasnącej kontrolki z kluczykiem to u mnie gaśnie błyskawicznie, zaraz po odpaleniu silnika i już się nie pokazuje więcej, chyba ,że mi się zawiesi EGR to wtedy traktuje go WD 40 i na jakieś 2 m-ce mam spokój . Zatem skoro Tobie nie gaśnie ta kontrolka zaraz po odpaleniu silnika to z tego co pamiętam , jest to sygnał uszkodzonej świecy żarowej. Ja tak miałem w Astrze II 2.0 DTi. Wymiana świec i już kontrolka mi się nie paliła po uruchomieniu silnika. Tak więc ten dym który widzisz po zapaleniu auta to pewnie niespalony olej napędowy w jednym z cylindrów. Po zagrzaniu załapują wszystkie gary i wtedy silnik już nie kopci bo jest nagrzany . Wymień sobie wszystkie świece bo i tak po niedługim czasie , któraś z pozostałych , których nie wymieniłeś , padnie.

Dziękuje za odpowiedzi.U problem w tym że dymienie w większości ustępuje, chociaż trochę widać też po rozgżaniu i nawet wtedy jest bardzo gryzący w oczy, więc myślę że to jakiś problem z układem paliwowym. Niebardzo wiem od czego zacząć sprawdzanie. Myślę że to może być problem z wtryskiwaczami lub mieszanka paliwowa. Jednym słowem wygląda mi to na niedopalane paliwo. Co innego gdyby to było tylko na zimnym silniku, ale ten zapach i drażniące spaliny są cały czas. Jeśli na ktoś jakieś rady to proszę mi je przekazać.
Marek