Y20DTH Spalanie na postoju.
Moderator: Sebu$
Y20DTH Spalanie na postoju.
Witam
Wcześniej nie zwracałem na to uwagi, a ostatnio przypadkiem zauważyłem dziwne (a może to normalne??) zachowanie na wyświetlaczu spalania chwilowego podczas postoju.
Otóż podczas uruchomienia, gdy silnik jest zimny spalanie wskakuje na około 2.0l/h po czym zaraz w ciągu kilkudziesięciu sekund spada do 0.5/0.6 i to uważam za normalne. Dopóki silnik nie nagrzeje się gdzieś do 70 stopni na każdym postoju(światłach) spalanie oscyluje wokół 0.6l/h. Gdy wskazówka temp. silnika drgnie kompek zaczyna pokazywać na postoju 1.0 l/h. Mogę nawet leciutko przycisnąć pedał gazu na luzie, wejść na 1000 obrotów i spalanie nadal jest w granicach 1.0l/h. Dopiero powyżej 1000 obr rośnie. Coś jakby brał za dużo paliwa niepotrzebnie. I teraz najdziwniejsze. Jeśli włączę w tym momencie odpowiednio dużo dodatkowych odbiorników np. klimę, albo sam nawiew na 4 (na 1,2,3 nic się nie dzieje), albo ogrzewanie szyb/lusterek i nawiew jednocześnie wówczas spalanie chwilowe według kompa spada do 0,6. Wychodzi na to, że mam jakieś perpetum mobile, które zużywa tym mniej ropy im większe jest obciążenie
O co tu może chodzić ?
Wcześniej nie zwracałem na to uwagi, a ostatnio przypadkiem zauważyłem dziwne (a może to normalne??) zachowanie na wyświetlaczu spalania chwilowego podczas postoju.
Otóż podczas uruchomienia, gdy silnik jest zimny spalanie wskakuje na około 2.0l/h po czym zaraz w ciągu kilkudziesięciu sekund spada do 0.5/0.6 i to uważam za normalne. Dopóki silnik nie nagrzeje się gdzieś do 70 stopni na każdym postoju(światłach) spalanie oscyluje wokół 0.6l/h. Gdy wskazówka temp. silnika drgnie kompek zaczyna pokazywać na postoju 1.0 l/h. Mogę nawet leciutko przycisnąć pedał gazu na luzie, wejść na 1000 obrotów i spalanie nadal jest w granicach 1.0l/h. Dopiero powyżej 1000 obr rośnie. Coś jakby brał za dużo paliwa niepotrzebnie. I teraz najdziwniejsze. Jeśli włączę w tym momencie odpowiednio dużo dodatkowych odbiorników np. klimę, albo sam nawiew na 4 (na 1,2,3 nic się nie dzieje), albo ogrzewanie szyb/lusterek i nawiew jednocześnie wówczas spalanie chwilowe według kompa spada do 0,6. Wychodzi na to, że mam jakieś perpetum mobile, które zużywa tym mniej ropy im większe jest obciążenie
O co tu może chodzić ?
To nie jest różnica 0.1 tylko 0.5.
Jeżeli to zwiększone spalanie jest też podczas jazdy (czego nie da się sprawdzić) to zakładając jazdę po mieście ze średnią prędkością 25 km/h spalam dodatkowe 2 litry na 100 kilometrów. Ponieważ po zimie ogólnie spalanie wychodzi mi wyższe niż na jesień domyślam, że jednak coś się popsuło - a nie że ten typ tak ma
Jeżeli to zwiększone spalanie jest też podczas jazdy (czego nie da się sprawdzić) to zakładając jazdę po mieście ze średnią prędkością 25 km/h spalam dodatkowe 2 litry na 100 kilometrów. Ponieważ po zimie ogólnie spalanie wychodzi mi wyższe niż na jesień domyślam, że jednak coś się popsuło - a nie że ten typ tak ma
Piszę o klasie dokładności ustrojstwa pomiarowego 0.1 a nie o litr/h.Przy klasie dokładności 5,tzn.5%błędu pełnego zakresu skali błąd pomiaru jest całkiem spory.My nie wiemy jak dokładne ustrojstwo zainstalował opel.Inni producenci pojazdów przy spalaniu na postoju pokazują pomiar ----- litr/h,i wtedy nabywca się nie martwi że z pojazdem jest coś nie tak. A wynikało by z tego,że nic nie pali?,i to jest dopiero perpetum mobile.Ps.przełącz kompa na zasięg do kolejnego tankowania i o spalaniu chwilowym zapomnisz.
Witam. Chciałbym się dowiedzieć ile palą wasze zafiry. jakie spalanie pokazuje komputer na postoju przy nagrzanym silniku. u mnie spalanie na postoju przy nagrzanym silniku wynosi 0,8 i jest to dla mnie chyba trochę za dużo. ostatnio na youtubie widziałem jak koleś na rozgrzanym silniku pokazuje 0.2 i trochę mnie to zmartwiło. czy to normalne ? jeśli nie to co może być przyczyną?
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Masz wzorowe spalanie czyli 7-8 litrów bo na spalanie wpływa czystość filtra powietrza,stan przepływomierza,czystość dolotu to te grubsze mechaniczne rzeczy reszta to zależy od ciebie i do jakości paliwa.A zimą potrafi spalić nawet 9 litrów po prostu jak się kupi fure to trza i paliwo kupić najlepiej wyłącz lub przełącz komputer a będziesz zdrowszy.ksiazepolbrwi pisze: ↑30 sty 2019, 15:17 u mnie spalanie na postoju przy nagrzanym silniku wynosi 0,8 i jest to dla mnie chyba trochę za dużo.
Ok dziekuje za wyczerpującą odpowiedz
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 30 mar 2017, 13:13
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Gdańsk
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X20DTL
- Gender:
0.2 litra to chyba w momencie kiedy pompa wtryskowa definitywnie zdycha...
U mnie aktualnie przy niedogrzanym silniku (czekam na kilka dni cieplejszych żeby wymienić termostat) 0,7-0,6 na rozgrzanym 0,6-0,5 czasem zahaczy o 0,4 ale to raczej już nie jest normalne Myślę sobie, że wszystko z przedziału 0,6 - 0,8 to wzorzec i indywidualna kwestia egzemplarza. Jak wyraźnie wyjdzie poza to sygnał , że cos się dzieje...
U mnie aktualnie przy niedogrzanym silniku (czekam na kilka dni cieplejszych żeby wymienić termostat) 0,7-0,6 na rozgrzanym 0,6-0,5 czasem zahaczy o 0,4 ale to raczej już nie jest normalne Myślę sobie, że wszystko z przedziału 0,6 - 0,8 to wzorzec i indywidualna kwestia egzemplarza. Jak wyraźnie wyjdzie poza to sygnał , że cos się dzieje...