Maaaaało mocy, bardzo mało...
: 07 lip 2012, 19:23
A więc problemy z małą mocą zaczęły się po tym jak padł czujnik ciśnienia doładowania, sygnalizowane było to żółtym autkiem z kluczykiem --> wymiana na oryginał BOSCH [ok. 300zł]
Było dobrze przez pewien czas, no ale z racji tego, że zaczęły się upały, głupotą byłoby nie włączyć klimy. No i po włączeniu takowej, moc spada diametralnie. Buks z miejsca nie wchodzi w grę, pierwsze dwa biegi idzie średnio, ale na 3, 4 i 5 biegu przyspieszenie jest takie, jakby turbiny nie było...
Z klimą czy bez, jak ją cisnę powyżej 3000obr/min, ok 3500obr zapala się autko z kluczykiem i tryb serwisowy. O dziwo po zgaszeniu silnika i odpaleniu ponownie jest ok. Mechanior po podpięciu kompa powiedział, że turbina daje za silne ciśnienie i włącza się jakiś ogranicznik czy coś tam, dlatego tak się dzieje, dlatego odpala się tryb serwisowy. No ale nawet jak autko z kluczykiem się nie pali, z odpaloną klimą to można jechać, ale na prawym pasie max 100km/h, bo znowu jak odpalimy 5-ty bieg i gaz do oporu to przy 130km/h zapala się owa wspomniana wyżej kontrolka i autko nie chce dalej jechać.
Panowie co jest? Proszę o pomoc i oczywiście ocenienie czy mechanior miał rację
P.S. Już umówiłem się z nim na wtorek po weekendzie, zobaczymy co zmajstruje.
Pozdrawiam,
Tomasz
Było dobrze przez pewien czas, no ale z racji tego, że zaczęły się upały, głupotą byłoby nie włączyć klimy. No i po włączeniu takowej, moc spada diametralnie. Buks z miejsca nie wchodzi w grę, pierwsze dwa biegi idzie średnio, ale na 3, 4 i 5 biegu przyspieszenie jest takie, jakby turbiny nie było...
Z klimą czy bez, jak ją cisnę powyżej 3000obr/min, ok 3500obr zapala się autko z kluczykiem i tryb serwisowy. O dziwo po zgaszeniu silnika i odpaleniu ponownie jest ok. Mechanior po podpięciu kompa powiedział, że turbina daje za silne ciśnienie i włącza się jakiś ogranicznik czy coś tam, dlatego tak się dzieje, dlatego odpala się tryb serwisowy. No ale nawet jak autko z kluczykiem się nie pali, z odpaloną klimą to można jechać, ale na prawym pasie max 100km/h, bo znowu jak odpalimy 5-ty bieg i gaz do oporu to przy 130km/h zapala się owa wspomniana wyżej kontrolka i autko nie chce dalej jechać.
Panowie co jest? Proszę o pomoc i oczywiście ocenienie czy mechanior miał rację
P.S. Już umówiłem się z nim na wtorek po weekendzie, zobaczymy co zmajstruje.
Pozdrawiam,
Tomasz