Zafira Klub Polska

Szukam dokładnej (sensownej), instrukcji wymiany łańcuchów rozrządu w silnikach opla 2.0 dti. Jak ktoś może pomóc to proszę o kontakt.

Witam
Mam taki problem , wczoraj jezdziel autkiem normalnie , umylem autko , wjechalem do garazu a dzisiaj autka ni cholery nie moge odpalic , rozrusznik buja a autko nie zapala , zadzwonilem po ADAC , pan przyjechal i stwierdzil ze to na 90 % pasek rozrzadu , odkaszlnalem lekko ze tu jest lancuch a nie pasek , no wiec wyszlo ze lancuch walnal. Moje pytanie jest takie czy jest to mozliwe ze tak nagle lancuch pada na postoju , bez zadnego huku , trzasku , szumu ???? czy moze jakies inne sugestie ?? Pan twierdzi ze rozrusznik kreci sie bez zadnego oporu i dlatego taka diagnoze wystawil , oczywiscie zaproponowal ze prywatnie moze zajrzec glebiej , mowil tez cos o jakiejs przepustnicy , ale czy awaria przepustnicy objawai sie tak samo jak awaria lancucha ? czyli lekko bezoporowo obracajacym sie rozrusznikiem ??? I koolejn e pytanie ile moze kosztowac taka wymiana lancucha , ile lancuch i ile ewentualnie ta przepustnica ???

Sam łańcuch można już znaleźć od 150zł a kompletny zestaw od 700zł. Co do przepustnicy to silnik powinien kręcić normalnie i byłby problem z odpaleniem. Raczej by zapalił tylko by nierówno pracował. U żony w fordzie padła przepustnica i palił jak chciał. Jak już odpalił to skakał jak kangur i w bagażniku wszystko było powywalane. Wymienili przepustnice i odpukać hula.
To tylko moje spostrzeżenie. A silnik to masz jaki benzyna czy diesel

Kolego co masz na myśli pisząc:

pysio30 pisze:rozrusznik kreci sie bez zadnego oporu

Czy podczas próby rozruchu wał silnika kręci się?
Czy wcześniej kilka sekund po uruchomieniu silnika nie słyszałeś jakiś dziwnych dźwięków, stuków czy czegoś podobnego?

pysio30 pisze:Pan twierdzi ze rozrusznik kreci sie bez zadnego oporu i dlatego taka diagnoze wystawil , oczywiscie zaproponowal ze prywatnie moze zajrzec glebiej , mowil tez cos o jakiejs przepustnicy

TO niech sie ow Pan zdecyduje Skoro ocenil ze padl lancuch to po grzyba zagladac do przepustnicy ??
Moze zmien mechanika bo ten troche niezdecydowany jest...

Jak padl lancuch to rozrusznik powinien krecic szybko i lekko (bez oporu) - inaczej niz zawsze.
Popros jakiegos zaufanego lokalnego fachowca a nie flachowca

oczywiscie ze fachowiec sie tym zajmie , ten pan byl z ADAC wiec nie ma obowiazku zagladac glebiej do auta , myslalem ze to moze byc jakas pierdolka w stylu immobilaizer czy jakis kabelek i wtedy ADAC moze pomoc na miejscu , jako ze ta usluga jest darmowa wiec w pierwszym etapie na takie ogledziny sie zdecydowalem , teraz czas na mechanika zeby zagladnal czy wal sie kreci itd.
Co do ceny lancucha to faktycznie nie jest to drogo ale mysle ze tu robocizna bedzie znacznie drozsza niz jakby to byl pasek rozrzadu , tak mysle .
dziekuje za pomoc i zainteresowanie.
Znajomy mechanik telefonicznie mi powiedzial ze to ze szczelil lancuch to jest prawie niemozliwe , autko ma przejechane ponad 180 tys ale to chyba za wczesnie na takie ekscesy.
Mam jeszcze nadzieje ze te silniki 2,2 benzyna sa bezkolizyjne bo inaczej beda jeszcze mozliwe wieksze koszta.

To ja wprowadzę trochę OT.
Swego czasu Mercedes też miał problem z łańcuchem rozrządu w silniku benzynowym 1,8l. Powodem tego było zastosowanie słabego "rowerowego" łańcucha do napędu rozrządu. Łańcuch ten wyciągał się i potrafił przeskoczyć nawet już po 100 tys. kilometrów. Wcześniej jednak dawał objawy w postaci stuków, głośnej pracy silnika tuż po odpaleniu, czy nierównej pracy spowodowanej wypadaniem zapłonów.
Dlatego właśnie pytałem czy występowały u Ciebie podobne objawy.
Moim prywatnym zdaniem łańcuch nie zrywa się od tak, jak pasek. No chyba, że to jakiś skrajny przypadek np. wada produkcyjna.

w sumie to musze przyznac ze praca silnika nie byla najwyzszych lotow , juz tu na forum poruszalem problem warczenia , jakby lekkich drgan , zawory brzeczaly ( byc moze to lancuch a nie zawory) a ostatnio kilka razy mi sie zdarzylo ze po odpaleniu nie szedl na wszystkie gary i trza go bylo zgasic i znowu odpalic , moze to faktycznie byly objawy tego lancucha , jutro autko pojedzie na warsztat to sie dowiem wiecej , ja po prostu nie wierze ze mogl sie lancuch zerwac , ale wszystko w zyciu jest mozliwe , ciekawy jestem ile mi krzyknie mechanik za wymiane , az sie boje bo podobno tu kupa pracy jest i moze koszt przewyzszyc wartosc samochodu. .

[ Dodano: Pon Lip 16, 2012 20:53 ]
dzisiaj mechanik podpial autko do kompa i wyszlo mu ze rozrzad poszedl ale jak zaczal rozkrecac silnik to mowi ze to nie lancuch bo tenze jest w porzadku i chyba cos innego ale sam dalej nie wie co , hmm coraz ciekawiej sie robi , bede opisywal na biezaca co i jak sie dzieje , jutro mechanik bedzie dalej grzebal to moze cos bede wiedzial.

[ Dodano: Sro Lip 18, 2012 19:43 ]
juz sie wyjasnilo , poszedl czujnik polozenia walu i toto narobilo tyle problemow. Koszt z wymiana 400 zl tak ze nie jest zel.
Dziekuje wszystkim za zainteresowanie.
Pozdrawiam

sylwek65 pisze:proszę o pomoc jak wymienić rozrząd 2.0 DTI instrukcja

A dlaczego chcesz wymienić rozrząd ?? Coś się z nim dzieje ??

Dzięki za odpowiedzieć podczas jazdy coś się stało i silnik stracił moc zapaliły się wszystkie kontrolki coś trzaska się od strony rozrządu głośno jak zakręciłem to jest straszny hałasuje proszę o porady ja jestem mechanikiem ale od starszych silników proszę o poradę Dzięki

Może to Ci pomoże:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2318794.html

Jak potrafisz to rozbierz pokrywę rozrządu i oceń co się stało, jak nie, to laweta i do zakładu. Nie radzę odpalać!!! Jeśli poszedł łańcuch lub jakaś rolka to może silnik powiedzieć papa.

Chyba ,że poleciał Ci napinacz łańcuszka , może sie zluzował i dlatego tak rąbie albo pompa..odkręć tą pokrywe i będziesz wiedział znacznie więcej co sie tam stało

Witam forumowiczów najbardziej kieruje do osób z województwa śląskiego czy ktoś wymieniał już łańcuch rozrządu ? i jakie są to koszta chodzi mi o wymianę w warsztacie. Dziękuje za zainteresowanie i odpowiedzi

Dodano po 21 minutach 54 sekundach:
aha i mój przebieg 410.000km jest luzny