Strona 1 z 1

Błąd P0400 - Nieprawidłowy sygnał zaworu EGR - rozwiązanie

: 14 mar 2013, 21:19
autor: tom_kaz
Witajcie.
Od pewnego czasu borykałem się z problemem zapalającej się kontrolki samochodu z kluczem na niskich obrotach przy ciepłym silniku (np. podczas postoju na czerwonym świetle) oraz błędu P0400.
Ponieważ jest to problem dość powszechny, chciałem się podzielić jak udało mi się ów problem wyeliminować, aby inni mogli skorzystać.
Ale od początku. Jak napisałem powyżej, kiedy silnik (Y20DTH) się nagrzał, w momencie kiedy obroty silnika spadały do jałowych, np przy zatrzymaniu się na światłach, zapalała się kotrolka, silnik przechodził w tryb serwisowy i ponowne ruszenie i przyspieszanie sprawiało mały kłopot.
Sposobem na uniknięcie tego problemu było utrzymywanie obrotów silnika powyżej 1000 obr/min, lub jeśli problem już wystąpił przygazowanie i również utrzymanie podwyższonych obrotów aż do zgaśnięcia kontrolki.
W wielu miejscach czytałem o problemach z zaworem EGR, w moim przypadku zawór podciśnieniowy wyczyściłem, ale spodziewanego efektu to nie dało.
Ale w moim aucie występował jeszcze jeden problem, którego z racji mojego laicyzmu jeśli chodzi o mechanikę nie wiązałem w powyższym.
Mianowicie miałem dość słabe hamulce. Hamulce jako takie działały, ale aby mocno zahamować musiałem użyć dużej siły nacisku na pedał, a i tak nie byłem w stanie postawić samochód "dęba". Wiedziałem, że to nie jest "normalne" jednak traktowałem to jako kolejna pozycja dla mechanika.
Natomiast kluczem do obu powyższych problemów okazało się serwo hamulcowe.
Dzisiaj zostało ono wymienione, w efekcie czego hamulce działają jak należy, a problem z pojawiającą się kontrolką na kilkunasto-kilometrowym odcinku w mieście (dużo świateł) nie wystąpił.
Zatem wygląda to obiecująco.
Dowiedziałem się, że (w skrócie) serwo hamulcowe jest zasilane z tej samej instalacji podciśnieniowej co zawór EGR, a skoro serwo było uszkodzone i gdzieś była nieszczelność, to zarówno skuteczność wspomagania hamulców (serwa) jak i obwodu odpowiedzialnego za EGR była obniżona, stąd oba problemy.
Jako dodatkową ciekawostkę dodam, że przed wymianą komputer pokładowy na rozgrzanym silniku na biegu jałowym wskazywał zużycie paliwa na poziomie 0,7-0,8l/h, natomiast po wymianie wskazuje 0,6l/h. Sam silnik (może to tylko autosugestia) pracuje jakby "kulturalniej".

Mam nadzieję, że moje doświadczenie się komuś przyda.
Jeśli ktoś już takie opisał, proszę moda o usunięcie tego wątku.
A jeśli ktoś miał inny powód wystąpienia błędu EGR (P0400), to może pociągnąć ten wątek podając skuteczne rozwiązania w jednym miejscu?
Krótko. Objawy i co zostało zrobione aby objawy ustąpiły.
Co Wy na to?

Pozdrawiam

Bład P0400

: 12 kwie 2013, 21:44
autor: buzar
Witam

Dziś pożyczyłem Zafirę od żony, która jeździ po mieście maksymalnie do 90km i nie przekracza 2500 obrotów ja zresztą tak samo, jednakże dziś miałem możliwość wybrania się nią w delegację i jazdę autostradą. Już na samym zjeździe przy przekroczeniu około 2700 obrotów auto zaczęło dziwnie się zachowywać na przemian zapalała się i gasła ikona auta z kluczem po czym przy dalszym przyspieszaniu zapaliła się na stałe i ograniczyła obroty do 2500. Auto przy ruszaniu strasznie straciło moc tak jakby nie włączyła się turbina Po zatrzymaniu silnika usterka ustąpiła lecz przy osiągnięciu obrotów około 2500 znów wystąpiło to samo zjawisko. Wiec co jakiś czas restartowałem silnik jak była możliwość i utrzymywałem na tempomacie prędkość 100 km/h raz zdarzyło się tak że musiałem wyprzedzi szybko tira co przy tej prędkości nie jest proste jeśli na zadku siedzie koleś w lepszym aucie i ku mojemu zaskoczeniu auto poszło jak wystrzelone z procy rozkręciłem do 4000 obrotów i wszystko było ok. Jednak po zjechaniu z autostrady i zmianie obrotów problem znów wystąpił. Po odczytaniu pokazało mi tylko błąd P0400 który w opisach błędów występuje jako Nieprawidłowy sygnał zaworu EGR lub Przepływ w układzie recyrkulacji spalin. Dodam że podobnie jak u kolegi mam wrażenie że auto strasznie topornie hamuje i mimo ze pedał dusze do dechy hamowanie jest mało skuteczne takie mam odczucie. Auto po restarcie silnika do prędkości nie przekraczającej 2500 obrotów jeździ poprawnie.
Czy ktoś miałbym pomysł co by mogło powodować takie zjawisko lub co należy wymienić przy takich objawach, być może jest to serwo hamulców jak u kolegi tom_kaz, gdyż średnio ufam warsztatom i chciałbym mieć jakieś potwierdzenie opinii.

Pozdrawiam
Marcin

: 12 kwie 2013, 21:58
autor: Rybka
Kolego tematów na forum od groma o tym :>

Posprawdzaj węzyki podciśnienia, zawór turbiny, oraz przeczyść map sensor bo ci turbina przeładowuje na większych obrotach i wywala błąd.

: 13 kwie 2013, 08:28
autor: chabretti
buzar wyczyść jeszcze zawór egr. Ja tak miałem w swojej tylko że w 2.2dti.
Wężyki podciśnienia oczywiście też posprawdzaj.
Ale jak piszesz że żona się nią porusza na co-dzień to ja obstawiam ten zawór EGR.
Auto się muli bo na EGRze zbierają się sadze i potem się zacina. Brudna robota ale u mnie odniosła zamierzony cel :piwo:

: 03 cze 2013, 21:21
autor: mpendzik
Witam serdecznie
Już trzeci raz zaskoczyła mnie magiczna kontrolka check. Zawsze gdy odpalę samochód i włączę klimę... Poświeci ze 3 minuty i znika - potem wszystko jest okej.
Jeżeli odpalam auto i nie załączam klimy to wszystko okej - tak samo jak kręcę zefira powyżej 3,5 - 4k rpm to również nic się nie dzieje. Auto normalnie jeździ - jeśli w trakcie jazdy włączę klimę to też nie ma błędu. Błąd p0400 pojawia się tylko wtedy gdy włączę klimę chwilę po odpaleniu na jałowym biegu.
Pewnie ma to związek z obciążeniem silnika na wolnych obrotach... sam nie wiem gdzie szukać. Egr wymieniłem jakiś rok temu, wężyki podciśnienia są okej - nie wiem - może to elektrozawór ??
Proszę o wskazówki co mogę jeszcze sprawdzić...
Pozdrawiam