Małe skaczące obroty po rozgrzaniu silnika

[darkb]

Witam , jak w temacie mój problem w mojej Zafirce A 1,8 116 KM polega na tym, że kiedy odpalam auto rano np to wszystko dobrze auto normlanie wkręca się na obroty, kiedy zaś auto troszkę się zagrzeje ( po kilku km jazdy) wtedy też występuje problem aby ruszyć z miejsca , w zafirce falują obroty i nie można dosłownie ruszyć ponieważ obroty potrafią spaść do 500. Wygląda to w ten sposób jakby auto nie miało siły ruszyć z miejsca.
Co może być powodem takiego stanu rzeczy. Auto odpala zawsze od 1 razu , a po przkręceniu kluczyka w pozycję zapłonu świeci się check silnika dopóki auto nie odpali wtedy check gaśnie. Pomóźcie

[Rybka]

Wypedałuj błędy. (gaz i hamulec w podłogę i licz mignięcia kontrolki)
A kody masz tutaj. http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=173&start=0
Pewnie jakiś jest zapisany skoro kontrolka świeci aż do uruchomienia auta.

[darkb]

ale jak te błędy wypedałować w jaki spośób bo naprawdę nie wiem , myślałem że tylko kablem można

[Rybka]

Przecież napisałem. :>
(gaz i hamulec w podłogę i licz mignięcia kontrolki)

[plutmen1]

Zacznij od wyczyszczenia przepustnicy, manuala masz na forum, proszę http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0
można to zrobic samemu powinno pomoc twoim objawom, w przepustnicy zatykaja sie małe otworki, szczególnie jeden od podciśnienia.

[darkb]

no ok wypedałowałem te kody ale one u mnie nie działają mam zafirę A 1,8 16v 116 KM , więc nie wiem czy w zafirce A te kody pedałowe działają

[Rybka]

Jeśli zośka w benzynie to wypedałowanie chyba powinno śmigać.
Po wciśnięciu do oporu gazu i hamulca i załączeniu zapłonu nie migała kontrolka z kluczem? lub takiego silniczka?

[darkb]

no właśnie nie migała kontrolka żadna. po wciśnięciu obu tych pedałów razem i trzymaniu ich cały czas przekręciłem kluczyk na pozycje zapłonu zapaliły się wszystkie kontrolki i niemal wszystkie zgasły lecz cały czas świeci się ani nie miga kontrolka znaczek silnika z piorunkiem i kontrolka chłlodnicy z trybikiem cała reszta zgasła a te nie gasną no chyba że odpalę auto to zgasną wszystkie

[plutmen1]

no właśnie nie migała kontrolka żadna. po wciśnięciu obu tych pedałów razem i trzymaniu ich cały czas przekręciłem kluczyk na pozycje zapłonu zapaliły się wszystkie kontrolki i niemal wszystkie zgasły lecz cały czas świeci się ani nie miga kontrolka znaczek silnika z piorunkiem i kontrolka chłlodnicy z trybikiem cała reszta zgasła a te nie gasną no chyba że odpalę auto to zgasną wszystkie

Też tak mam to jest normalne,że te dwie kontrolki gasną po uruchomieniu silnika, to jest moja druga zośka i zarówno w pierwszej 1,6 benzyna jak i obecnej 2,2 benzyna jest tak samo, te dwie kontrolki gasną po uruchomieniu silnika, a co do wypedałowania błędów niestety ale nie we wszystkich rocznikach sie tak dało sprawdzić błedy.
Obstawiam na 90% zasywiona przepustnicę, pezeczytaj temat, który ci podałem w linku powyżej, kolega miał podobne objawy, czyszczenie zarzegnało jego problemy.

[darkb]

no jutro zabiorę się za czyszczenie przepustnicy lecz marwtię się o jedną rzecz kiedy odłączę akumulator to zakoduje mi się radio oryginalne a nie posiadam w dokumentach nigdzie kodu więc nie wiem czy odłączać panel czy nie odłączać podczas wypinania akumulatora

[ Dodano: Nie Maj 05, 2013 13:35 ]
no koledzy okazało się że wyczyszczenie przepustnicy załatwiło problem na amen auto elegancko trzyma 800-900 obrotów po rozgrzaniu , no jednym słowem mówiąć super. dziurki w przepustnicy jednak były przytkane ale nie całkowicie lecz częściowo , już wiadomo co to jest Ecotec . Dziekuje za pomoc chłopaki

[Skasowany użytkownik 9794]

Witam podepnę się pod temat mam podobny problem na zimnym silniku pracuje normalnie po rozgrzaniu do 90 stopni a czasami miej zaczyna gubić obroty wolne i nie przekracza 3000 obrotów przy 2500 zaczyna szarpać a po przekroczeniu ciągnie jakby tempomat się włączył i tak do 3000 powyżej szarpie i nie przekracza 3000 pomimo że pedał gazu do dechy wciśnięty po spuszczeni pedału przestaje szarpać i obroty spadają po niżej 3000 i zaczyna ciągnąć tak jakby włączony był tempomat sprawdziłem cew kie na świecach i na 4 tej pęknięta gumka a sprężynka na świecy wymieniłem na gum kie od vektry odpalam jakby rekom odjął pracuje normalnie pojechałem o serwisu opla po gum kie i tu porażka nie są dostępne do 1,8 tylko cała cewka. Po powrocie silnik zaczął zachowywać się tak jak przed wymianom gumki. Weszłęm na forum i znalem że przyczyno może być przepustnica wyjąłem sprawdziłem fakt od strony kolektora brudna otwory podciśnienia drożne jeden mały i duży ale zauważyłem że brud mokry tak jakby olej miejsce otworu w kolektorze tak samo jaka może być przyczyna takiego stanu. Przepustnice oddałem do warsztatu do kupla żeby włożył ją do ultradźwięków na noc dzisiaj odbiera mam nadzieje że pomorze .Ale zastanawia mię fakt skąd ta smoła w korektorze i na przepustnicy?. Kolega podpowiedział mi czujnik erg wyjąłem wyczyściłem preparatem do mycia gaźników i przepustnic w spreju Zobaczymy czy pomogło.Może koledzy podpowiedzą skąd ta smoła tam się wzieła

[miodzik]

Kolega podpowiedział mi czujnik erg

dobrze podpowiedział. właśnie w Twoim przypadku od niego bym zaczął, jednakże w pierwszej kolejności podłącz się pod kompa i sprawdź co pokazuje, jakie masz błędy w silniku. stawiał bym, że masz P0400. Egr..

[Skasowany użytkownik 9794]

Witam ponownie po myciu przepustnicy i ERG żadnego efektu silnik pracuje tak samo czyli jak zimny to ok rozgrzeje się obroty wolne falują temperatura 90 to samo 3000 obrotów i koniec aha zapomniałem wcześniej napisać że pali się cały czas kontrolka od silnika soda wymieniona w grudniu na gm raz się zapalała i gasła a teraz cały czas się pali rozmawiałem z mechanikiem i proponuje sprawdzić na kompie podczas jazdy.Za co kontrolka od silnika jet odpowiedzialna

[Skasowany użytkownik 8511]

Witam ponownie po myciu przepustnicy i ERG żadnego efektu silnik pracuje tak samo czyli jak zimny to ok rozgrzeje się obroty wolne falują temperatura 90 to samo 3000 obrotów i koniec aha zapomniałem wcześniej napisać że pali się cały czas kontrolka od silnika soda wymieniona w grudniu na gm raz się zapalała i gasła a teraz cały czas się pali rozmawiałem z mechanikiem i proponuje sprawdzić na kompie podczas jazdy.Za co kontrolka od silnika jet odpowiedzialna

Może sterownik silnika ci padł.A objawy padniętego sterownika są takie (ja tak miałem):mogą pojawiić się błędy ubogiej mieszanki, padniętej przepływki sonda w kolektorze nie działa.A z mniej poważnych rzeczy to mogą być nieszczelności w kolektorze dolotowym, lub cewka po rozgrzaniu nie działa poprawnie-też częsta usterka

To tyle straszenia- może poprostu strzeliła focha

[Skasowany użytkownik 9794]

Dzięki pioneet za wystraszenie dzisiaj umówiłem na diagnozę komputerową z mechanikiem na jutro mam nadzieje że wykaże to opisze

[ Dodano: Pią Maj 10, 2013 08:29 ]
Na dzień dzisiejszy wymieniona cewka zapłonowa bo wypadał zapłon uszczelnienie wężyka od lpg czli od elektrozaworu do kolektora snącego i przepustnica jakiś potencjometr zwalony dzisiaj będzie stawiona nowa. kolega pioneet pisał o sterowniku silnika jak go sprawdzić czy jest sprawny podajcie jakieś podpowiedzi .Dba się o zośkie a ona focha strzela jak mechanik się odezwie że jet ok to wieczorem dam znać

[ Dodano: Pią Maj 10, 2013 17:44 ]
Wymiana przepustnicy nic nie dała wiec zostało stwierdzone główny sterownik silnika Zawiozłem do napraw odbiór we Wtorek mam nadzieje że da się naprawić i Zoska będzie jak nowa

[ Dodano: Czw Maj 16, 2013 19:08 ]
Witam ponownie dzisiaj czwartek odebrałem zosie z naprawy sterownik naprawiony włożony zoska zaczęła pracować prawie normalnie czyli obroty po rozgrzaniu do 90 są ok przestał szarpać ale wyskakuje wypadanie zapłonu i pali się czek silnika i jest słaba po niedzieli stawiam na dalszą diagnozę. Po wstawieniu sterownika silnika wyszło przepływomierz powietrza wymieniony na nowy i nic tak samo .

[ Dodano: Sob Maj 18, 2013 07:22 ]
Witam ponownie zosia odżyła po naprawie ale zostały jeszcze jakieś błędy takie jak PO124-4 niezdefiniowany kod usterki
P1515-4 niezdefiniowany kod usterki
P1505-4 niezdefiniowany kod usterki
PO130-4 O2 obwód otwarty czujnika
PO340-4 niezdefiniowany kod usterki
P1329-0 opóźnienie zapłonu w przypadku wystąpienia spalania detonacyjnego maksymalny limit iskry,cylider4
P1327-0 opóźnienie zapłonu w przypadku wystąpienia spalania detonacyjnego maksymalny limit iskry,cylinder 2
P1328-0opóźnienie zapłonu w przypadku wystąpienia spalania detonacyjnego maksymalny limit iskry,cylinder 3
P1326-0 opóźnienie zapłonu w przypadku wystąpienia spalania detonacyjnego maksymalny limit iskry,cylinder 1
Takie błędy wykazuje zosia wymieniony przepływomierz powietrza bez różnicy.Może któryś z klubowiczów przerabiał to i mógłby podpowiedzieć co boli zosie .Po dopaleniu zosi wszytko ok pojakimś czasie zapala się kontrolka silnika i nie chce z gasnąć sondę lab de wymieniłem na nową 5 miesięcy temu na GM .