Zafira Klub Polska

temat wałkowany odkąd istnieją zafiry ale mam pytanie czy w moim silniku (Z18X 1.8 16V 125 KM) występuje silnik krokowy. Muszę coś zrobić z obrotami i nie wiem czy tylko czyścić przepustnicę a może coś z przepływomierzem (czy też się go czyści?). Nie pokazuje żadnych błędów a obroty czasem falują a czasem wszystko jest ok. Głowy nie urywają falują tak od 800 do 1000 ale wyraźnie słychać na postoju. Denerwuje mnie to

Miałem takie same objawy i po jakimś czasie padł przepływomierz.

Też powiedzieli mi że pewnie niedługo padnie przepływomierz. Wymieniłem cewkę ze świecami (bo miałem pęknietą cewkę i strzelał na lekkich obrotach). Po wymianie przestał "strzelać" ale nadal na wolnych obrotach kiedy samochód stoi lekko kołysze i obroty bardzo minimalnie falują. Poczekam jeszcze toroszeczkę i wymienię przepływomierz (podobno może też być nadpalona kostka przy przepływomierzu)

Przeczyść przepustnicę i przepływomierz a później zaadoptuj przepustnicę.... Nalej dodatku typu STP albo Vpowera i przegoń auto po trasie... Powinno pomóc...

MARCEL! pisze:Przeczyść przepustnicę i przepływomierz a później zaadoptuj przepustnicę.... Nalej dodatku typu STP albo Vpowera i przegoń auto po trasie... Powinno pomóc...

A możesz wytłumaczyć laikowi jak się adaptuje przepustnice. Jestem za granicąi z tym czyszczeniem może być problem

O ile ja dobrze rozumiem, musisz zostawić auto po "grzebaniu" na wolnych obrotach do włączenia wentylatora, żeby się nauczyło wolnych obrotów. Co do falowania - czyszczenie zazwyczaj pomaga. Jak nabierzesz wprawy, to nie powinno to być zbyt uciążliwe...
Powodzenia

witam też mi obroty falują-czyściłem EGR , przepustnice ale mimo to falują w ogóle jak jest chłodny poranek.Po uruchomieniu auta obroty wskakują na prawie 1800 i ryczy,chwilę trwa zanim opadną ale i tak nie schodzą poniżej 1000.Jak już jest ciepły silnik to po uruchomieniu to jest elegancko.Nie wiem gdzie może być przyczyna

A czy gdy jest zimny po gwałtownym dodaniu gazu nie spadają do 800 ?
W moim co prawda obroty nie falują, ale jak jest zimny zuważyłem inną ciekawą rzecz.
Mianowicie kiedy jadę i naglę wysprzeglę, to obroty spadaja poniżej 500, a następnie stabilzują się w okolicy 800. Co ciekawe nie zawsze tak jest.
Czyżby to kończył się silnik krokowy ?, albo to wina zaworu recylkulacji spalin, bo nieraz szarpie jak hamuję silnikiem. Co ciekawe nie zawsze.
Co prawda ma 13 lat i do tej pory nic przy silniku nie robiłem, oprócz wymiany oleju i filtrów.
>Sławek<

chirus75 pisze:witam też mi obroty falują-czyściłem EGR , przepustnice ale mimo to falują w ogóle jak jest chłodny poranek.Po uruchomieniu auta obroty wskakują na prawie 1800 i ryczy,chwilę trwa zanim opadną ale i tak nie schodzą poniżej 1000.Jak już jest ciepły silnik to po uruchomieniu to jest elegancko.Nie wiem gdzie może być przyczyna

Zawsze zgadywanka... spróbuj zacząc od czujnika temperatury płynu. Kosztuje ok. 20 - 30 pln, a potrafi wysyłać głupawe sygnały. Koszt rozsądny, a może coś pomoże...
Niestety to zawsze jest trochę zgadywanka.

[ Dodano: Wto Sie 06, 2013 22:37 ]

Sławek 70 pisze:A czy gdy jest zimny po gwałtownym dodaniu gazu nie spadają do 800 ?
W moim co prawda obroty nie falują, ale jak jest zimny zuważyłem inną ciekawą rzecz.
Mianowicie kiedy jadę i naglę wysprzeglę, to obroty spadaja poniżej 500, a następnie stabilzują się w okolicy 800. Co ciekawe nie zawsze tak jest.
Czyżby to kończył się silnik krokowy ?, albo to wina zaworu recylkulacji spalin, bo nieraz szarpie jak hamuję silnikiem. Co ciekawe nie zawsze.
Co prawda ma 13 lat i do tej pory nic przy silniku nie robiłem, oprócz wymiany oleju i filtrów.
>Sławek<

wyczyść przepustnicę. Nie zaszkodzi, a powinno pomóc.

Ja miałem to samo, jak silnik był zimny to po uruchomieniu silnika obroty falowały, a jak silnik był ciepły to chodził "jak ta lala". Myślałem że, to przepustnica więc ją czyściłem już kolejny raz. pomagało ale na chwilę. Aż raz zauważyłem, że wężyk podciśnienia, który dochodzi do przepustnicy z lewej strony był przetarty pod opaską. Uszczelniłem to i od tej pory mam spokój. Może warto by sprawdzić dokładnie wszystkie przewody podciśnienia.

Więc mam taki problem Dwie sondy lambdy wymieniłem,Świece i dalej na zimnym silniku obroty skaczą i obrotomierz waha sie od 880 do 2500 i po minucie sie stabilizuje a wpięcie pod komuputer u diagnosty nie wykazało żadnych błędów. POMOCY

Jeśli falują obroty,tzn. że jest uboga mieszanka. Może silnik łapie "lewe powietrze". Przyczyną może być np. zanieczyszczona przepustnica,albo może kończy się przepływomierz.

przepustnica była czyszczona i adaptowana


a jest jakiś sposób zeby sprawdzić przepływomierz ?

Najprościej jest podmienić z innego auta. Możesz podpiąć pod kompa i sprawdzić parametry przepływomierza.

Najpierw po prostu odepnij wtyczkę od przepływki. U mnie po odpięciu, obroty nieco wyższe (ok. 900) i równe, chociaż u mnie przepływka nie falowała obrotami. Po odpięciu przepływomierza oczywiście będzie świecić kontrolka od trakcji i check, wywali błąd, ale sprawdzić możesz czy to jest wina przepływomierza