Po wymianie żarówek silnik zaczął dziwnie pracować, nierówno
: 10 lis 2013, 16:20
Hej! Nie wiem czy to ma coś wspólnego z wymianą żarówek mijania z przodu...
Po wymianie uruchomiłem auto i zaczęło jakoś dziwnie pracować tak jak by na 3 cylindry... Przy uruchomieniu na moment wskakuje silnik na 2000 obrotów a później nierówno pracuje... Co to może być?? Coś przy wymianie żarówki się zruszyło... ?? Wcisnę gazu np na 1/3 i zamiast trzymać np 3000 obrotów to obroty spadają i rosną...
Jeździłem wcześniej autem i wszystko było ok... Chyba wymiana żarówek nic z tym wspólnego nie ma? Auto pracuje jak na 3 gary (takie moje wrażenie)?? Da się jakoś sprawdzić co to jest? Świece zapłonowe? Coś nie łączy?
P.S. Jeśli chodzi o błędy to wcisnąłem gaz i hamulec na maxa, przekręciłem kluczyk i kontrolka pomarańczowa (za ta z kluczykiem) miga tak: 10 razy, przerwa, 3 razy, przerwa, 3 razy, przerwa, 5 razy...
Czyli jak rozumiem jest to błąd P0335, czyli błąd czujnika położenia wału korbowego... Czy to może być przyczyna?
Silnik to 1.8 16v 125 km
Po wymianie uruchomiłem auto i zaczęło jakoś dziwnie pracować tak jak by na 3 cylindry... Przy uruchomieniu na moment wskakuje silnik na 2000 obrotów a później nierówno pracuje... Co to może być?? Coś przy wymianie żarówki się zruszyło... ?? Wcisnę gazu np na 1/3 i zamiast trzymać np 3000 obrotów to obroty spadają i rosną...
Jeździłem wcześniej autem i wszystko było ok... Chyba wymiana żarówek nic z tym wspólnego nie ma? Auto pracuje jak na 3 gary (takie moje wrażenie)?? Da się jakoś sprawdzić co to jest? Świece zapłonowe? Coś nie łączy?
P.S. Jeśli chodzi o błędy to wcisnąłem gaz i hamulec na maxa, przekręciłem kluczyk i kontrolka pomarańczowa (za ta z kluczykiem) miga tak: 10 razy, przerwa, 3 razy, przerwa, 3 razy, przerwa, 5 razy...
Czyli jak rozumiem jest to błąd P0335, czyli błąd czujnika położenia wału korbowego... Czy to może być przyczyna?
Silnik to 1.8 16v 125 km