Zafira Klub Polska

Witam;
Panowie pomóżcie!!
Jakiś czas temu padła mi pompa no i zmuszony byłem ją zregenerować. Autko chodziła jak nowe, do wczoraj. Wczoraj, gdy leciałem traską tak ze 130 nagle mi samochód szarpnoł ale myślałem że to nic wielkiego. Dziasiaj po odpaleniu silnik zaczoł nierówno prcować ale nie gaśnie. Paliwo leję ok bo na orlenie i na schelu i zawsze stan ponad połowę baku. Ostatnio wymieniłem czyjnik temperatury oleju bo mi padł i w trasie nie wchodził na 3000 obrotów i palił się cchek. Po wymianie czujnika było ok i kontrolka zgasła ale niektórzy twierdzą że po wymianie trzeba skasować błąd. Czyżby to szarpanie było spowodowane nieskasowaniem tego błędu?? Już sam nie wiem. Zaczynam żałować że kupiłem Zafirę. Może mieliście taki przypadek to pomóżcie Panowie.

zafirka nie wchodzi w obroty ponieważ jest na trybie awaryjnym najlepiej sprawdzic na kompie jakie błedy sa

alpi666 pisze:zafirka nie wchodzi w obroty ponieważ jest na trybie awaryjnym najlepiej sprawdzic na kompie jakie błedy sa

Znaczy zafcia wchodzi na obroty jak należy ale ma nierówną pracę silnika tak jakby chodziła raz na trzech raz na czterech garkach

a swieca jakies kontrolki?

alpi666 pisze:a swieca jakies kontrolki?

Właśnie dziwne bo nic się nie pojawia na wyświetlaczu. Dodam, że dzieje się to jak jest zimny i na wolnych obrotach, a już jak trochę złapie temperatury i dodam więcej gazu to jest dobrze ale po zwolnieniu pedału gazu znów dziwnie pracuje jakby miał zaraz zgasnąć. Może jakiś czujnik czy coś takiego??? Jutro jadę na kompa to się może dowiem co to za cholerstwo. Mam nadzieję ze to znowu nie pompa?? W końcu od regeneracji pojeździłem raptem 2 m-ce (a koszt 3400 zł)

a może to problem z powietrzem? tak sobie rozmyślam, że może gdzieś zasysa "lewe". bo skoro to nagle szarpnęło, to musiało coś nagle paść.

rzadki pisze:a może to problem z powietrzem? tak sobie rozmyślam, że może gdzieś zasysa "lewe". bo skoro to nagle szarpnęło, to musiało coś nagle paść.

Oby ak było, bo uwierz i Kolego ale już mi się odechciało zafiry Jeżdżę od października i mam ciągłe wydatki związane z tym samochodem.

maniekb, też to mam u siebie. Świeżo po wymianie EGRa było ok, po dwóch tygodniach zaczęło się tak robić. Coś jakby dolot się zasyfiał...

Jeżeli chodzi o wydatki to fakt ,mało kto trafia bezproblemowy egzemplarz.To co opisujesz występuje u mnie ale trochę inaczej.Po odpaleniu na zimnym jest ok,póżniej gdy jeszcze nie jest rozgrzany do pewnego momentu gdy staję np.na światłach poszarpuje i nierówno pracuje.Po rozgrzaniu jest właściwie ok,chociaż na wolnych czasami szarpnie.Żadnych błędów.No i przy przyspieszaniu szczególnie na 1 i 2 czasami i na wyższych biegach wali czarnym dymem.W mrozy lepiej się zachowywała niż po ociepleniu.Jeżdżę już tak prawie rok.Nic nie wykazuje błędów,nie bierze oleju,spalanie w normie - to gdzie szukać?

maniekb pisze:

rzadki pisze:a może to problem z powietrzem? tak sobie rozmyślam, że może gdzieś zasysa "lewe". bo skoro to nagle szarpnęło, to musiało coś nagle paść.

Oby ak było, bo uwierz i Kolego ale już mi się odechciało zafiry Jeżdżę od października i mam ciągłe wydatki związane z tym samochodem.

Pewnie szwankuje czujnik obrotów silnika. Nowy podróbka to 100 zł

Panowie byłem u swojego dobrego mechaniora, podłączył kompa i nic nie wykazało. Stwierdził że może to być wina któregoś z wtrysków, a to zpowodu wcześniej padniętej pompy, która gdy już była słabiutka to nie podawała na wtryski odpowiedniego ciśnienia paliwa a te z kolei mogą się pozapiekać i z tego taki problem.Poradził mi abym podjechał na orlen czy schel, kupił STP do czyszczenia wtrysków wlał go i dolał paliwa (zaznaczył dobrego paliwa ). Stwierdził że powinno pomóc a jeżeli nie to rozbiórka wtrysków. Jak narazię jeżdżę drugi dzień i samochód pracuje bez zarzutu, jakby ręką odjoł. Wczoraj zrobiłem 300km i tak nawet dając jej po garach i nawet nie stękneła Zofija

Panowie, wiem że to bardzo stary post, ale chciałem się zapytać czy może udało się komuś rozwiązać ten problem? Bo szukam wszędzie i jest kilka podobnych tematów ale nikt nic konkretnego nie ustalił...U mnie (Vectra B 2.0 DTI 101km) jest taki problem: pompa zregenerowana ostatnio i zaraz po naprawie problem z wolnymi obrotami (silnik "kuleje") ale tylko w określonym zakresie temperatur silnika między ok.20 a ok. 60 stopni Celsjusza. Jak odpalę rano gdzie temp. otoczenia jest ok. 5 stopni to chodzi równo, ale jak dojadę do skrzyżowania za ok 2 kilometry to wtedy silnik zaczyna kuleć. Jak się nagrzeje do ok. 60 stopni to wtedy problem całkowicie mija. Dodam jeszcze, że auto ładnie odpala po dłuższym postoju, normalnie przyspiesza i nie kopci. Aha i dodam jeszcze, że wtedy jak "kuleje" to jak załączę klimę to jest jeszcze gorzej tak jakby silnik nie mógł sobie poradzić z dodatkowym obciążeniem...
Dzwoniłem nawet do tego człowieka co robił pompę, ale on powiedział żeby w pierwszej kolejności sprawdzić wtryski, tylko nie wiem czy mój mechanik będzie wiedział jak je sprawdzić:))... Miał ktoś podobny problem i czy udało się go rozwiązać?
Z góry dzięki!

Witam. Mam problem przy pierwszym odpalaniu Zfirki (zimny silnik) silnik szarpie i potrafi polecieć dymek z rury, gdy silnik jest rozgrzany problem ustępuje. Wymieniłem komplet świec i nadal to samo. Ma koś jakiś pomysł?

Spróbuj podmienić sterownik świec żarowych.
Kontrolka jak długo ci się świeci?.
Z moich doświadczeń wiem że świece są podgrzewane przez 28sek choć kontrolka dawno zgasła, potem po odpaleniu dalej podgrzewają na przemian po dwie świece tylko po otwarciu egr nie podgrzewają. Zrób tak załącz kluczyk jak kontrolka ci zgaśnie poczekaj jeszcze 10sek i odpal.
Można powiedzieć silnik nie pierwszej młodości sprężanie na cylindrach są różne a trza było pomierzyć jak wymieniałeś świece i ta nie równość sprężania powoduje nie równe zapalanie mieszanki stąd te kulawe odpalanie, dodam że wtryski akurat w zafirze są nie do zajechania zostaje tylko kompresja,sterownik świec żarowych i pompa wtryskowa.Myśle że cię nie pocieszyłem ale to prawda.
viewtopic.php?f=31&t=23746

W zafira a 2.0 dti pali sie blad p0606 samochod kreci lecz nie pali przy tym zapala sie przy starcie wentylator od klimy i do tego mryga kontrolka tratrakci abs w trakcje odpalania co to moze byc? Moze jakas podpowiedz