Zafira Klub Polska

WITAM SERDECZNIE błagam o pomoc, mój pojazd jest już w 2 warsztacie i nikt nie wie co się z nią dzieje. W poniedziałek żonka zatankowała paliwo i zaczęły się problemy (zaznaczam potwierdzono iż paliwo było dobre benzyna). Za którymś razem udawało się jej uruchomić silnik lecz gdy dodawała gazu pojazd gasł. Po kilku godzinach udało mi się uruchomić pojazd i na wolnych obrotach dojechałem do domu. Następnego dnia nie mogłem już uruchomić silnika. Wstępnie stwierdzono że brakuje ciśnienia na cylindrach lecz na chwile obecną nie potwierdzono aby stało się coś z rozrządem albo blokiem silnika. Próbowano pojazd odpalić ze startera co się nie udało. Jak ktoś miał podobny problem proszę o pomoc i wskazówki maximus190@wp.pl

To co masz w końcu diesla czy benzynę?Bo w opisie diesel a piszesz o benzynie,a to kolosalna różnica.A na początek jak ktoś dochodzi to sie witamy.

Trochę dziwne że rozrząd w porządku a nie ma ciśnienia na cylindrach,ile ma przejechane autko,a sprawdzane było na komputerze na obecność błędów..

Przepraszam najmocniej oczywiście jest to benzyna a na początku było prawdopodobieństwo że żonka zatankowała ropę ale zostało to wykluczone. W pierwszy warsztacie wykazało zamkniętą przepustnicę ale gość mi później tłumaczył coś żę to nie ma najmniejszego wpływu. Po 2 dniach zabrałem od niego samochód bo sam nie wiedział co mu jest.