Zafira Klub Polska

Czy macie może takie wrażenie w swoich Zafirkach w dieslu, że po zatankowaniu auto ma lepszą dynamikę niż przed?
Ostatnio jak mi kobieta o tym powiedziała, to przyczyny dopatrywałem się w lepszej jakości paliwa. Jednak osobiście tankując się dwa razy pod rząd na tej samej stacji, przekonałem się że rzeczywiście - po napełnieniu baku pod korek auto zbiera się żwawiej.

Tłumaczę to sobie na dwa sposoby:

1. Niedoskonałość części ssącej pompy i układu paliwa. Tzn wyższy poziom paliwa w baku zmniejsza różnice wysokości między poziomem ropy w zbiorniku a filtrem paliwa - tym samym pompa ma "łatwiej" podnieść paliwo do poziomu filtra.

2. Niedoskonałość układu zbiornika paliwa. Mniej paliwa w baku = większe podciśnienie = większe trudności dla pompy z ssaniem paliwa.

Macie jakieś swoje spostrzeżenia w tej materii?
Bo jeśli rzeczywiście auto jedzie lepiej jak ma dużo paliwa, a gorzej jak ma mało, tzn że pompa "dostaje w d***" tym bardziej, im mniej ma w baku paliwa. Przecież sytuacja idealna to taka, kiedy pompa dostaje zawsze tyle paliwa ile potrzebuje - niezależnie od poziomu w zbiorniku.

3. Syf z dna nie jest zasysany gdy paliwa jest więcej przez co filtr i wtryski mają mniejszy opór przepływu, a zawartość zanieczyszczeń w dawce jest mniejsza

Z tego co wiem to układ paliwowy w naszych samochodach jest pętlą więc:
(ilość paliwa wracającego do baku) = (ilości paliwa zassanego z baku) - (paliwo spalone).

Więc obie twoje teorie są słuszne. Powstaje podciśnienie tym większe im niższy jest poziom paliwa w baku.

Nie bez powodu nieszczelny układ paliwowy zapowietrza się tym szybciej im niż jest poziom paliwa.
Przez długi czas nie mogłem załapać powodów niedomagań mojej Zafiry właśnie z powodu tego zjawiska. Zawsze tankuje do pełna i problem występował u mnie dwa razy w miesiącu, zawsze jak kończyło się paliwo.

Do czego zmierzam:
Niska temperatura + zmniejszenie mocy mogą sugerować początki rozszczelnania się układu paliwowego. Jeszcze nie ma kłopotów z zapalaniem ale już trochę powietrza może się dostawać do układu.
Profilaktycznie sprawdź stan przelewów i sprawdź kolor paliwa w przelewach (czy czyste paliwo czy troszkę "przyczarnawe" - uważaj nie połam trójników bo jak długo nie ruszane to bardzo kruche i zrób to szybko żeby się układ nie zapowietrzył)

Dek pisze:(...)
Niska temperatura + zmniejszenie mocy mogą sugerować początki rozszczelnania się układu paliwowego. Jeszcze nie ma kłopotów z zapalaniem ale już trochę powietrza może się dostawać do układu.
Profilaktycznie sprawdź stan przelewów i sprawdź kolor paliwa w przelewach (czy czyste paliwo czy troszkę "przyczarnawe" - uważaj nie połam trójników bo jak długo nie ruszane to bardzo kruche i zrób to szybko żeby się układ nie zapowietrzył)

Eee raczej nie... Sęk w tym, że właśnie chciałbym aby nad lustrem paliwa było więcej powietrza. Podejrzewam, że odpowietrzenie układu paliwa ma jakiś zaworek zwrotny, który wentyluje zbiornik (dopuszcza powietrza) kiedy podciśnienie w zbiorniku wzrasta (ubywa paliwa). Może ten zaworek jest walnięty??

Ze stwierdzeniem że od poziomu paliwa zależy to, co się zasysa do pompy, to absolutnie się nie zgadzam. Przecież ssak paliwa jest na stałej wysokości w zagłębieniu zbiornika - niezależnie od stanu paliwa w baku.

Sprawdziłem swój korek do baku. Nie wiem czy mam właściwy (oryginał) bo nie ma w nim żadnych otworków do redukcji podciśnienia w zbiorniku. Czy korki w benzynie i dieslu się różnią?

Jeżeli pytasz o odpowietrznik baku to faktycznie jest coś takiego i znajduje się gdzieś w okolicy wlewu paliwa tylko od strony koła jest to jakieś urządzonko na bazie śruta który lubi się zawiesić i zatkać dopływ powietrza do zbiornika co powoduje powstawanie podciśnienia w baku tak dużego ze pompa paliwowa może nie dać rady zaciągnąć paliwa i auto gasnie!
Z tego powodu wracałem z niemiec na lawecie gdyż dwa serwisy niemieckie w tym jeden autoryzowany stwierdzili ze padła pompa paliwowa!,po odkręceniu korka wlewu paliwa zrobiło wielkie psyyyyyyyyyyyyyyyyyyy i autko ożyło korek oczywiscie poszedł do kosza a załorzyłem taki uniwersalny z otworkiem kupiony na stacji benzynowej tak mi doradzili w serwisie opla ita
k jeżdze do dzisiaj bez problemów z odpowietrznikiem zbiornika paliwa!.

paweł67 pisze:Jeżeli pytasz o odpowietrznik baku to faktycznie jest coś takiego i znajduje się gdzieś w okolicy wlewu paliwa (...)

A mój mechanik twierdził, że zawór odpowietrzający znajduje się przy filtrze powietrza, że dochodzi do niego przewód odpowietrzający zbiornika. Ale nie miałem czasu sprawdzić tego u siebie (w dieslu)... Po weekendzie spróbuję potwierdzić/obalić jego tezę

Ja osobiscie tego nie sprawdzałem tak mi powiedział mechanik w oplu gdy pytałem bo chciałem to wymienić lub naprawić ale odradził mi z tym sie bawić gdyż uznał ze to po jakmś czasie pod wpływem wilgoći ponownie się przytka więc tego nie naprawiałem tylko wymienołem korek na uniwersalny i jest ok.
Jak namierzysz to ustrojstwo to daj znać bo sam jestem ciekaw jakom wiedzą dysponują w ASO.

Dzisiaj uruchomiłem Zośkę po 2 dniach stania. Jechałem nią do garażu po osiedlu ale miałem wrażenie że ma "muła"... Spojrzałem na wskaźnik poziomu paliwa - 1/2, przejechane 420km. Z ciekawości zatrzymałem się i poluzowałek korek wlewu paliwa - przy luzowaniu słychać było delikatne syczenie - więc jednak podciśnienie...
Wsiadłem do auta i "muł" zniknął (a nie gasiłem silnika) przypuszczam więc że podciśnienie dla pomp PSG16 nie pomaga w podawaniu paliwa :-(

Obejrzałem obudowę filtra powietrza - w dieslu nie ma odpowietrzenia baku do obudowy filtra powietrza. Także powstające w baku duże podciśnienie na pewno pompie nie pomaga ciągnąć paliwa ze zbiornika.

Ale jest chyba w benzynie jakaś rura która wchodzi do filtra powietrza (oglądałem w X18XE tego mechanika i na pierwszy rzut oka tak mi się wydawało) - podkreślam CHYBA...

paweł67 pisze: (...) po odkręceniu korka wlewu paliwa zrobiło wielkie psyyyyyyyyyyyyyyyyyyy i autko ożyło korek oczywiscie poszedł do kosza a załorzyłem taki uniwersalny z otworkiem kupiony na stacji benzynowej tak mi doradzili w serwisie opla i tak jeżdze do dzisiaj bez problemów z odpowietrznikiem zbiornika paliwa!.

Po paru tygodniach obserwacji muszę powiedzieć, że teoria z podciśnieniem w zbiorniku się sprawdza. Dzisiaj rano (przejechane 720km więc prawie rezerwa) i po odkreceniu korka duże PSSSYT. Auto jezdzie po odpowietrzeniu zbiornika żwawo (jak inne, nie ma muła).
Na dniach zrobię w korku dziurkę 1,5-2mm średnicy i zobaczymy.