Strona 1 z 1

Stukające szklanki a nowy olej - silnik Z20LET

: 21 gru 2015, 12:20
autor: dominiqe
Witam szanownych kolegów.

Mam problem dotyczący stukających popychaczy zaworowych (szklanek) w silniku Z20LET.
Szklanki są nowe - wymieniłem niedawno wszystkie 16 sztuk.

Silnik pierwotnie jeździł na oleju GM 5W30. Był już czarny, więc postanowiłem wymienić na inny, teoretycznie lepszy olej. Wybrałem Motul Specific 5W30 (ten z normą Dexos2).

Po tej wymianie szklanki zaczęły stukać po odpaleniu na zimnym silniku i tak stukają 2-3 minuty, dopóki silnik trochę nie pochodzi. Na ciepłym nie było już żadnego stukania. W dodatku na tym oleju Motul 5W30 zaczęła mi puszczać turbina olej od zimnej strony (turbina jest nowa). Wkurzyłem się nieziemsko i wylałem go z silnika. Ten olej to moim zdaniem totalny syf - podczas zlewania był o konsystencji wody. Coś takiego nie nadaje się do wysilonego silnika. Z miski leciało jak z odkręconego kranu.

Teraz zalałem silnik olejem Mobil 5W40, bo podobno taki jest właściwy do Z20LET i polecany przez właścicieli aut z takim motorem.
Turbo przestało cieknąć, ale szklanki nadal grają podczas rannego odpalania gdy silnik jest zimny. Nie wiem co z tym robić - przecież są nowiutkie. Czyżby Motul je tak wymył, że nie mają wewnątrz oleju? Czy wracać do oleju GM 5W30? Szlak mnie zaraz trafi...

Proszę o poradę.

: 26 gru 2015, 20:54
autor: gRZENIU
Masz dwa rozwiązania ... Jedno to wyjąć popychacze i wycisnąć z nich olej , albo poczekać jak sam się wymieni .... ;)

: 26 gru 2015, 21:02
autor: ryba1
dominiqe pisze:Czy wracać do oleju GM 5W30?
akurat ten olej to też syf.miałem w jednym aucie i nigdy więcej.

: 29 gru 2015, 08:40
autor: dominiqe
Mobil zlany, zalany z powrotem GM 5W30 i popychacze znacznie ucichły. Jeszcze trochę poklepują, ale nie tak jak wcześniej.

Czy ja wiem czy ten oplowski olej to taki straszny syf?
Widziałem testy olejów po ich ugotowaniu w kolbie i akurat GM nie pozostawiał tylu zanieczyszczeń (paprochy i zsiadły kisiel) co wiele innych znacznie droższych olei. Prawie nic nie zostawiał. Co innego np. taki zachwalany Motul - to jest dopiero syf.
Zresztą sami zobaczcie:
bmwservice(kropka)livejournal(kropka)com/27699(kropka)html

: 29 gru 2015, 08:45
autor: ryba1
dominiqe, ja do LET-a mam zalany Valvoline

: 29 gru 2015, 08:52
autor: dominiqe
Dzięki ryba1. Mój LET dostanie na lato taki sam - Valvoline albo Liqui Moly.

: 29 gru 2015, 18:12
autor: Skasowany użytkownik 16629
ryba1 pisze:dominiqe, ja do LET-a mam zalany Valvoline
I to jest jedna z najlepszych odpowiedzi :ok: Sam niedawno wymieniałem na Valvoline MaxLife 10w40 i jestem zadowolony. Do LET lepiej jakiś lepszy syntetyk, ale Valvolina po darmo tak wiele ludzi nie poleca. Ogólnie - do dobrego silnika i po remoncie nie ma co oszczędzać, bo nie po to ktoś wydaje tysiące na remont, aby później zaoszczędzić 50zł na oleju. Powodzenia dobry człowiecze