Strona 1 z 1

Sonda lambda nr 2 wyskakuje błąd nr 0140

: 20 kwie 2010, 14:58
autor: kulex
Witam

jakiś miesiąc temu wymieniałem w warsztacie sondę lambda nr 2 za katalizatorem na oryginalną NTK - przed wymianą wyskakiwał błąd 0140 i 0141

0140 Brak sygnału sondy ? 2
0141 Uszkodzenie w obwodzie grzania sondy ? 2

znajomy mówił, że przyczyną pojawiania się błędów może być kiepskie paliwo lub/i uszkodzona sonda - dodał, że lepiej tankować benzynę 98

niestety wczoraj znowu pojawił się błąd 0140
co może być przyczyną przecież sonda jest wymieniona - może sprawa jest prozaiczna i jest to poluzowany styk w kostce - pewny jestem pierwszej kostki najbliżej sondy - przy wymianie sondy kostka była sprawdzana
auto ma przejechane 59 tys.
bez instalacji gazowej

Pozdrawiam

sonkda lamnda i grzałka

: 24 cze 2010, 20:36
autor: mrudzin
witaj
ja mam podobny problem
sonda składa sie z dwóch elementów sondy i grzałki
bład grzania dotyczy grzałki
niestety całość trzeba wymienić
często na allegro mozna kupic sondy takim problemem
niestety ja tez szukam taniej sprawnej uzywki

: 30 cze 2010, 10:06
autor: guma75
Kulex ja mam to samo lampla chuck mi świeciła od czasu jak wlałem w polsce paliwo 95 byłem odczytac i wyszło błąd składnika paliwa -skasował i znów wyskoczyła lampka i wyszło ( grzałka sonda lambda) a przy tym ciężko mi odpala (od czasu założenia gazu) musze z 5 sek potrzymać i dopiero pali . Kolega mi w pracy mówi że jemu sie działo to samo (i dalej dzieje) i sie tym nie przejmuje ale mnie to denerwuje jak swieci . Gazownik te długie odpalanie też tłumaczy ( ze to może być wina sondy) sam już niewiem co z tym robić. Tego paliwa 95 wlałem do pełna i zostało mi teraz przeszło pół, chyba poczekam aż benzynka do rezerwy dojdzie i zatankuje 98 zobaczymy co będzie . Co do sondy to mysle ze jest dobra . Czy idzie sprawdzić samą sonde czy jest dobra? Jeszcze spróbuje zgasić auto na paliwie i odpalic .

Noi wszystko jasne na paliwie jak pojezdze i spróbuje odpalić i odpala super tak powinno być i to chyba nie sonda? :cry:

: 30 lip 2010, 19:12
autor: kris
Koledzy a mi po wymianie tłumików środkowy i końcowy (nie wiem czy to ma coś wspólnego) po przejechaniu około 60km wyskakuje błąd P0141 - uszkodzenie w obwodzie grzania sondy 2. Wcześniej palił się Check ale po skasowaniu błędów już nie pali się. Natomiast cały czas po zapaleniu znów pojawia się błąd P0141 - a lampka samochodu z kluczykiem gaśnie dopiero po uruchomieniu. Na pracującym silniku żadna się nie świeci.
Kilka razy kasowałem i nic. Co tu z tym zrobić - pojeździć troche (ile?) i zobaczyć co będzie dalej czy brać się za szukanie sondy?
PS. gazu nie mam.

: 08 sie 2010, 06:53
autor: marwisn
Witam.

U mnie wyskakuje błąd "przerwa w obwodzie grzania". Ostatnio sie zrobiło chłodniej i zanim silnik się dobrze nie nagrzeje potrafi zgasnąć pio wciśnięciu sprzęgła.

Czy to moze miec coś wspólnego z uszkodzona grzałka w sondzie?

: 09 sie 2010, 09:26
autor: kris
No umnie akurat okazało się że przy wymianie tłumika nie wiem czy wyjmowali wtyczkę sondy czy sama wyskoczyła ale po prostu była odłączona. Stąd te błędy. Po wpięciu jest OK. A tez miałem uszkodzenie w obwodzie grzania. Może w waszych przypadkach też to kwestia kabla a nie samej sondy....

: 09 sie 2010, 22:10
autor: kulex
kris pisze:No umnie akurat okazało się że przy wymianie tłumika nie wiem czy wyjmowali wtyczkę sondy czy sama wyskoczyła ale po prostu była odłączona. Stąd te błędy. Po wpięciu jest OK. A tez miałem uszkodzenie w obwodzie grzania. Może w waszych przypadkach też to kwestia kabla a nie samej sondy....
Wniosek taki - po wizycie u mechanika warto auto pooglądać czy wszystko powpinali i podokręcali ;)
Ale to fakt, że im więcej czujników, kabelków i kostek tym większa szansa na błędy.
u mnie błąd 0140 co jakiś czas powraca zwłaszcza po dłuższej jeździe ale nie mam możliwości sprawdzenia kabelka od sondy nr 2 w całości - idzie do pierwszej kostki podwieszonej przy podwoziu a później ostro w górę i wchodzi do grubej wiązki ukrytej w plastikowej osłonie, która poprowadzona jest na wierzchu silnika za świecami - wszystko w dużej ciasnocie bez możliwości specjalnego manewru.
Błąd po prostu kasuję sprzętem zakupionym od kolegi Pokrywek z tego forum.
przy sprawdzaniu kostek trza delikatnie postępować, coby zabezpieczeń nie połamać a kostkę po wpięciu wtyczki w gniazdko można lekko WD potraktować.
Z nowości mogę dodać że pojawił się u mnie błąd 0571 (Usterka w układzie tempomatu - uszkodzenie wyłącznika świateł hamowania), ale po lekturze postów na opel 24 wydaje się że może sprawa jest prosta i wystarczy przeczyszczenie styków przy tylnych lampach plus wymiana żarówek - dodam że włącznik stopów (ten pod nogą) był już wymieniany
Pozdrawiam

: 06 kwie 2012, 19:02
autor: maserek
kris pisze:Koledzy a mi po wymianie tłumików środkowy i końcowy (nie wiem czy to ma coś wspólnego) po przejechaniu około 60km wyskakuje błąd P0141 - uszkodzenie w obwodzie grzania sondy 2. Wcześniej palił się Check ale po skasowaniu błędów już nie pali się. Natomiast cały czas po zapaleniu znów pojawia się błąd P0141 - a lampka samochodu z kluczykiem gaśnie dopiero po uruchomieniu. Na pracującym silniku żadna się nie świeci.
Stary post ale odświeżę.
Też wymieniłem wczoraj cały wydech, łącznie z przeplotką, wszystko było super, mocniejszy ogólnie rewelacja. Dzisiaj rano odpalam i po 100 m kontrolka silnika. Kilka razy restart i dalej to samo. Nie ryzykując do roboty taxi. O 15 odpaliłem kontrolka się nie zapaliła ale wio na kompa i wyszedł 141-uszkodzenie w obwodzie grzania sondy 2. Meches powiedział że spoko kabelek się wypiął coś tam podwiesił żeby za bardzo nie był napięty, błędy pokasował i za darmochę do domu (wróciłem się i dałem mu 20 zeta bo w sumie byłem w szoku że ktoś coś za darmo zrobi). Wychwalając Go pod niebiosa pojechałem zmienić kapcie na lato i pojawił się znowu błąd - tym razem 0340-nieprawidłowy sygnał z czujnika wałka rozrządu. Ktoś ma pojęcie co to za nowe ustrojstwo i czyn to grozi? Śmiercią czy też impotencją :mrgreen:
Letnie kapciuchy P6000 też podobno są fatalne. Same nieszczęścia :shock:
I na koniec wszystkiego kolega gumiarz ukręcił mi mocowanie od kosza na rezerwę( która okazało się nie była ruszana chyba od zjazdu z linii produkcyjnej :lol: )