Zafira Klub Polska

Potrzebuję pilnie pomocy ponieważ przy mojej zafirce wiele rzeczy już robiłem ale z tym problemem nie wiem jak sobie poradzić. Otóż dzisiaj podczas jazdy zaczęły się robić problemy z wrzuceniem biegów oraz mocno wpadającym w podłogę pedałem sprzęgła. Po zatrzymaniu włożyłem 1-szy bieg i ku mojemu zdziwieniu auto zaczęło ruszać na wciśniętym sprzęgle. Nie dało rady wyrzucić biegu na luz więc trzeba było zgasić silnik. Może ktoś z forumowiczów miał już taki problem więc będę wdzięczny na każdą radę. Pozdrawiam!

Uszkodzony wysprzęglik sprzęgła,sprawdź czy płyn hamulcowy nie ubył? lub czy nie ma gdzieś wycieku..

Dzięki wielkie za pomoc. Tak, jest ubytek płynu w zbiorniczku. Wycieku nie zlokalizowałem bo już było ciemno. Nie ma wyjścia, mechanik zarobi. Pozdrawiam

Jeśli to faktycznie padnięty wysprzęglik to kup sobie taki uczciwy , wymiana wiąże sie z wyjmowaniem skrzyni więc lepiej zrobić raz a dobrze. Ja kupiłem do swojej ZB za ponad 300zł , podejrzewam ,że do ZA będa podobne ceny .

Z wysprzęglikiem też miałem do czynienie u ojca w ZA ale 1.6 benzyna. Z doświadczenia tak jak koledzy piszą nie oszczędzaj na nim. Ojciec kupiła sprzęgło Sachsa ale chciał przyoszczędzić na wysprzęgliku i kupił najtańszy za 150zł bo bodajże sachs kosztował wtedy około 500zł. No i po złożeniu okazało się że leci olej ze skrzyni a dokładnie przez uszczelniacz skrzyni który jest w wysprzęgliku. Dosłownie leciało nie kapało. Po wyciągnięciu okazało się że uszczelniacz jest chyba za twardy. Wadliwy poszedł do reklamacji a nowy był kupiony coś około 250zł miał być już na pewno dobry ale po złożeniu nadal jest problem. Nie leci ale co jakiś tam czas kapnie no ale już tak zostało. Całe szczęście sam wyciągałem skrzynie bo znajomy mechanik powiedział że normalnie to 500zł za wyciągnięcie skrzyni bo zawieszenie do rozbiórki.

Witam
Mam pytanie do forumowiczów na temat sprzęgła, otóż jeżdżąc Zosią zauważyłem od jakiegoś czasu, a może nie zwracałem wcześniej na to uwagi, że sprzęgło bierze dość wysoko w granicach pedału hamulca. Po własnych próbach sprawdzenia sprzęgła na ręcznym samochód na pierwszym jak i na piątym biegu gaśnie dopiero po prawie całkowitym puszczeniu pedału sprzęgła. Czy to już jego koniec? Byłem się pytać u mechanika o koszt wymiany, powiedzieli 1260 zł - robocizna z kompletnym sprzęgłem. Mechanik powiedział też, że ciężko chodzi pedał sprzęgła jak na hydrauliczne.

Gdyby kończyło się sprzęgło, to musiałbyś je bardzo mocno wciskać w podłogę, a i tak przy zmianie biegów byłoby haczenie i zgrzyt. Czułbyś to po prostu. Sprzęgło powinno zabierać gdzieś około połowy drogi ruchu pedału.

Czasami jest problem ze wrzucaniem biegów i myślałem, że to jest wina np. zimnej skrzyni. Trochę ciężko się wciska ten pedał.

Zafira A 2000r. diesel
Przyszła pora i na moje sprzęgło
Przy wciśnięciu poczułem że opór jest nieco niżej niż zwykle
przy każdy następnym naciśnięcie pedału opór coraz niżej aż brak wysprzęglania
Wygląda na to że przybyło płynu hydraulicznego, teraz jest pod korek,
to mi wskazuje na uszkodzenie pompy sprzęgła.
== czy koś z Was wymieniał taką pompę ? ==
1. od strony kierownicy jest temat jest ogarnięty
- jest dostęp do śrub
2. pod maską podszybie zdjęte - dalej nie chcę rozkręcać puki nie będę miał pewności że to na pewno trzeba odkręcić
- czy jest jakiś patent ?
- co jeszcze trzeba uczynić aby zbyt dużo nie rozkręcać

troszkę zabawy i zrobione
https://www.zafiraklub.pl/viewtopic.ph ... 15#p432471

Witam wymienilem pol roku temu pompkę sprzegla oraz kompletne sprzeglo, becnie pojawil sie problem tego typu gdy puszczam pedal sprzegla na odpalonym silniku doslownie słychać glosnie spkrzypienie jak by tracie i brakuje płynności powrotu pedalu do góry chodzi skokowo! Pozdrawiam