Zafira Klub Polska

Witam serdecznie. Posiadam Opla Zafire A z 2001r 2,2 16V w bezynie Typ silnika Z22SE. Mam z nia taki maly problem chodzi o olej w silniku jest zbyt duzy ubytek ojeju. Mianowicie silnik jest szczelny nie ma wyciekow silnik byl myty zadnych wyciekow nie ma. Jadac predkoscia do 120km na godz. zuzycie oleju to ok 1 litra na 500km a jadac powyzej 120km na godz. to zuzycie jest ok 1litra ale na 100km dodam ze czasami na klapie bagaznika sa plamy oleju pojawiaja sie jak sie jedzie powyzej 130km na godzine. Nie kopci na niebiesko normalny bialy dym wydech ma czarny. Wiem ze ople maja to do siebie ze biora olej ale taka sytuacjia jest jak dla mnie troche dziwna. czy mial ktos taki problem. Czyzby czekal mnie remont silnika.jesli tak to co jest do wymiany. dziekuje za wszystkie odpowiezi. Pozdrawiam.

Musisz dokładnie sprawdzić, przy takim zużyciu oleju dym z rury będzie na pewno widoczny jeśli auto "bierze" olej. Przygazuj mu na postoju na ciepłym silniku tak do 5-6tys postaw kogoś z tyłu i poczcie co się dzieje.

Jeśli to nie z rury to obejrzyj podłogę w aucie. Mi jak padł uszczelniacz na wale to miałem usmarowaną całą klapę, a że olej leciał z od spodu to całą podłogę w aucie miałem konkretnie zakonserwowana

jeśli to z rury to niestety remont, a najlepszym wypadku wystarczą same uszczelniacze zaworowe

Dokładnie jak pisze Kondrad pierwsza opcja same uszczelniacze albo remont Sprawdź najpierw ciśnienie na cylindrach...Najprawdopodobniej same uszczelniacze ale.....

witam, sorrki że odgrzewam z maja, ale też mam podobny problem, troche winy jest z mojej strony za co sie przyznaje, ale przejde do rzeczy kupiłem zafire która brała olej, koleś obciął czujnik oleju i nie wiedziałem ze jeżdże bez oleju, ale wydmuchów nie mam z silnika, tylko chmura dymu za mną i łyka 0,5l/100km oleju. No ale silnik chyba zatarłem ... co prawda nic nie klekocze ale szum jest przy przyspieszaniu, kiedys sprawdziłem i było z 2,5 litra oleju i od tamtej pory zacząłem pilnować poziomu z bagneta pisze bo chce sie wyżalić i ewentualnie jakies porady zaczerpnąć ... pozdrawiam czytelników

Ten szum to może dochodzić z okolicy turbinki a gdybys zatarł silnik to raczej koniec jazdy...

troche kolego uspokoiłeś mnie, ale to benzyna/lpg 2.2 to one mają turbiny ?

lupa pisze:witam, sorrki że odgrzewam z maja, ale też mam podobny problem, troche winy jest z mojej strony za co sie przyznaje, ale przejde do rzeczy kupiłem zafire która brała olej, koleś obciął czujnik oleju i nie wiedziałem ze jeżdże bez oleju, ale wydmuchów nie mam z silnika, tylko chmura dymu za mną i łyka 0,5l/100km oleju. No ale silnik chyba zatarłem ... co prawda nic nie klekocze ale szum jest przy przyspieszaniu, kiedys sprawdziłem i było z 2,5 litra oleju i od tamtej pory zacząłem pilnować poziomu z bagneta pisze bo chce sie wyżalić i ewentualnie jakies porady zaczerpnąć ... pozdrawiam czytelników

Jaki kolor dymku puszcza?
0,5l/100km to juz by musiało nie być uszczelniaczy podobno w 22se bardzo często zapiekaja sie pierscienie i prędzej bym tu celował.

jarecki69 pisze:Ten szum to może dochodzić z okolicy turbinki a gdybys zatarł silnik to raczej koniec jazdy...

Koledze sie pomyliło raczej z dieslem 2.2

lupa pisze:troche kolego uspokoiłeś mnie, ale to benzyna/lpg 2.2 to one mają turbiny ?

2.2 benzyna to wolnossący bez turbiny

Kolor dymub to chyba biały, musze bardzo wolno sie rozpędzać, bo jak gwałtowanie przyspiesze to od razu chmura dymu za mną sie pojawią. na czasie nagram filmik i wrzuce. Tak to jest 2.2 benzyna z lpg na łańcuchu. Myślałem o wymianie całego silnika ale chyba poczekam az zajrzę pod klawiature itd.

Sorki , pomyłka z ta turbinką . No to hjak tu pisali koledzy wyżej, warto sprawdzić pierścienie

lupa pisze:Kolor dymub to chyba biały, musze bardzo wolno sie rozpędzać, bo jak gwałtowanie przyspiesze to od razu chmura dymu za mną sie pojawią. na czasie nagram filmik i wrzuce. Tak to jest 2.2 benzyna z lpg na łańcuchu. Myślałem o wymianie całego silnika ale chyba poczekam az zajrzę pod klawiature itd.

Bialy dym to raczej na upg wskazuje lub wilgoć w układzie wydechowym. Nie ubywa Ci plynu chlodniczego lub w płynie nie zrobili sie tłusciutko?

Płynu nie ubywa, ale olej bardzo bierze więc pewnie uszczelniacze, no i pierścienie nie wiadomo, zastanawiam się bo jak kupiłem auto nie było szumu silnika poxniej na jeździe o obnizonym poziomie oleju zacząl szumieć silnik. Jeśli bym wymienił uszczelniacze i pierścienie to czy ten szum ustanie a jesli nie to zastanawiam sie nad wymianą całego silnika tj 2000zł silnik+robocizna z 1000zł

lupa pisze:silnika tj 2000zł silnik+robocizna z 1000zł

i to będzie najlepsza opcja bo Twój jest z wada fabryczną

lupa pisze: zacząl szumieć silnik

być może rozrząd się odzywa

nagrałem film jak w kabinie buczy podczas wkręcania sie na obroty, jednak nagranie nie odzwierciedla "jęku" silnika na żywo, oraz nagranie jak dymi mi z rury...

https://www.youtube.com/watch?v=f8JPF-7 ... e=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=aT9yl0p ... e=youtu.be

Po wideo widać że olej idzie do komór spalania wymiana uszczelniaczy + pierścieni pomoże

czarny dymek jak widac na filmie = remoncik. A skąd check? co to za błąd? a jęk jak to nazwałeś to przytarty łańcuch rozrzad pewnie , skoro jeździłeś ze sporo za niksim poziomem oleju.