Zafira Klub Polska

Witam.
Mam już dość - wczoraj na A4 pedał sprzęgła pozostał mi w podłodze ;-( Płyn wyciekł.
Mechanik dał radę dojechać na warsztat.
Z jakimi kosztami mogę się liczyć ?

jak padł centralny wysprzeglik to robota ze 300zł + części 150-500 w zależności od producenta

płyn wyciekł pod pedałem czy wyciekł na łączeniu skrzyni z silnikiem?

tomzam pisze:płyn wyciekł pod pedałem czy wyciekł na łączeniu skrzyni z silnikiem?

Dzięki. Raczej na łączeniu bo kapało bardziej z lewej strony. Nic zobaczymy po naprawie. W zeszłym miesiącu wymienione pół auta i zaś awaria
Ale dzisiaj na noc mieliśmy wyjeżdżać nad morze - wiec tyle dobrego, że w miarę blisko domu poszło, a nie w trasie z załadowaną Zośką.

Przeczytaj ewentualnie napisz swój post tutaj:
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=1426

GOTI pisze:Przeczytaj ewentualnie napisz swój post tutaj:
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=1426

Czytałem, czytałem zanim założyłem nowy temat - niestety jak sam tytuł mówi "sprzęgło koło dwumasowe" i jak wiadomo głównie temat dotyczy DTI a ja nie mam dwumasy(na szczęście ).

Niestety to raczej wysprzęglik (siłowniczek pod pedałem czy jakoś tak)...

Współczuję wam, bo znam waszą historię z Zosią (i Meganką też)... przez tyle czasu nic, a jak zaczęło się psuć to wszystko i bardzo drogo... Niestety Zosia to kobieta, lubi pomarudzić, ale jak nie ma "okresu" to do rany przyłóż miejmy nadzieję, że tanio uda się coś zdziałać

3majcie się ciepło dobrzy ludzie

Rafał - no właśnie - wymieniliśmy już praktycznie wszystko i zostały tylko sprzęgło i skrzynia stare. No to sprzęgło już poszło - a skrzynię mam nadzieję mechanik obejrzy w trakcie roboty - już mu mówiliśmy, aby tam jeszcze zerknął
Co do kosztów to dam znać za kilka godzin. Części miał mieć dzisiaj o 9 wiec raczej wieczorkiem jedziemy po Zośkę. Tylko jeszcze kilka pierdół miał zrobić typu piloty, zamek, wyregulować obroty (bo po poprzednich wymianach nie były regulowane), ustawić zbieżność. Stoi na warsztacie kuzyna - tyle szczęścia bo do niego akurat jechaliśmy - oczywiście w innym celu - ale Zośka chyba wiedziała, że zmierza do mechanika i na złość to zrobiła
Co do sprzęgła to go wykończył mocno stromy podjazd z dziurą na dziurze w Krynicy, gdzie trzeba było kilka razy dziennie go pokonywać i ruszać z ręcznego. Dostało porządnie w du..... i padło

kacza1982 pisze:Niestety to raczej wysprzęglik (siłowniczek pod pedałem czy jakoś tak)...

I tak też było - koszt niewielki bo tylko 200
Ale aby rozebrać roboty ponoć było okropnie dużo i ciężko bo wszystko zapieczone. Tarczy nie wymieniał nam ponieważ zużyta była w ok. 40%- więc nie było sensu.
Zośka śmiga aż miło - pozdrawiamy

i to cieszy, że Zosia pomimo kolejnych problemów znowu śmiga. Z wysprzęglikiem niestety tak jest jak już ktoś wcześniej napisał - robocizna droga, bo robota niewygodna. Na szczęście sprzęgło ok, bo niestety u nas jest drogie, może nie tyle sprzęgło, co jego komplet, po łożysko kosztuje tyle co docisk+tarcza. .

ps. wysprzęglik raczej nie padł przez Krynicę i podjazd, bo to w d... dostaje tarcza i docisk, wydaje mi się, że po prostu dokończył żywota

Panowie i Panie jakie sprzęgło polecacie do x18xe1?

Ja wymienilem 5 lat temu na firmę LUK.tanio nie bylo ale jezdzi nadal.

Nie chciałem zakładać nowego tematu więc pisze tutaj...
W temacie o swoim aucie już poruszałem lekko temat.

Ale własnie dziś muszę już zamówić sprzęgło... W stacjonarnych sklepach wszędzie wychodzi 900-1100zł za komplet z LUKa.

Znalazłem na internecie: https://www.sprzegla24.pl/produkt/zesta ... 2733/26627 (wg vinu odpisali mi, że powinienem kupić ten zestaw).
Czy ktoś miał do czynienia z tym sklepem?
Mechanika mam umówionego na przyszły tydzień i chciałbym to sprawnie załatwić... A 200-300 zł piechotą nie chodzi

W sklepach stacjonarnych w tej cenie dawali mi komplet VALEO lub "jakieś niemieckie"...