z18xe dziwna sprawa z uszczelka pod glowicą
: 21 paź 2016, 07:49
Witam.
Zacznę może od opisu dolegliwości mojego silnika.
A więc posiadam zafire z silnikiem z18xe, po odpaleniu i osiągnięciu przez silnik temperatury 90 ° C powstaje w układzie chłodzenia duże ciśnienie, przewód idący od termostatu do chłodnicy jest twardy na tyle że przez trujniki które rozdzielają płyn chłodzący na reduktor zaczęły przeciekać,oczywiście poprawilem to i kolejny wyciek pokazał się w górnej części chłodnicy przy łączeniu metalu i plastiku chłodnicy.Oczywiście korków zmieniłem chyba z sześć i nic się nie zmieniło.Najdziwniejsze jest to że po odkręceniu korka na rozgrzanym silniku i opuszczeniu nadciśnienia i zakręceniu go spowrotem ciśnienie nie powstaje spokojnie można przejechać 20 km i przewody są miekkie. Samochód nie kopci na biało ,oleju nie przybywa,nie widać tłustych plam w płynie chłodzącym,nie ma problemow z odpalaniem wszystko wydaje sie dobrze ale to cisnienie staniwczo jest za duze.Proszę o pomoc bo nie chce niepotrzebnie rozbierać silnika.
Pozdrawiam
Zacznę może od opisu dolegliwości mojego silnika.
A więc posiadam zafire z silnikiem z18xe, po odpaleniu i osiągnięciu przez silnik temperatury 90 ° C powstaje w układzie chłodzenia duże ciśnienie, przewód idący od termostatu do chłodnicy jest twardy na tyle że przez trujniki które rozdzielają płyn chłodzący na reduktor zaczęły przeciekać,oczywiście poprawilem to i kolejny wyciek pokazał się w górnej części chłodnicy przy łączeniu metalu i plastiku chłodnicy.Oczywiście korków zmieniłem chyba z sześć i nic się nie zmieniło.Najdziwniejsze jest to że po odkręceniu korka na rozgrzanym silniku i opuszczeniu nadciśnienia i zakręceniu go spowrotem ciśnienie nie powstaje spokojnie można przejechać 20 km i przewody są miekkie. Samochód nie kopci na biało ,oleju nie przybywa,nie widać tłustych plam w płynie chłodzącym,nie ma problemow z odpalaniem wszystko wydaje sie dobrze ale to cisnienie staniwczo jest za duze.Proszę o pomoc bo nie chce niepotrzebnie rozbierać silnika.
Pozdrawiam