Zafira Klub Polska

Wczoraj wszystko było w porządku, a dzisiaj z rana pedał sprzęgła bardzo luźno pracuje.
Po wciśnięciu powraca ale bardzo "lekko" się wciska.

Co moze byc przyczyną takiego objawu ?

Wysprzęgla??
czuć zwiększony opór w którymś momencie wciskania, czy cały czas jednakowo idzie?
płyn w zbiorniczku jest - max?

W mojej ocenie nie czuć zwiększonego oporu w zadnym momencie - cały czas "idzie" jednakowo.
Płyn hamulcowy w zbiorniczku na poziomie - MIN.

ale nadal nie napisałeś najważniejszego:
czy wysprzęgla? - czy sprzęgło działa
minimum płynu może być za mało, pompa sprzęgłowa pobiera płyn z wyższego poziomu niż hamulcowa i mogła zassać już powietrze i może być układ trochę zapowietrzony
na pedale sprzęgła jest sprężyna cofająca go i stawiająca opór - może pękła/spadła - bez niej sprzęgło będzie działało, ale może nie odbijać za dobrze

Poziom płynu został uzupełniony do MAX.
Po działaniu na pedał sprzęgła przy włączonym silniku - sprzęgło zaczęło działać

Mirek WIERZYLEM W CIEBIE

Mirek płyn sam nie znika .. :> Musisz mieć gdzieś wyciek ,pewnie wyprzęgnik do wymiany

zużycie klocków i tarcz powoduje ubywanie płynu ze zbiorniczka, ale warto popatrzeć czy nie zostawia gdzieś plam - nie tylko sprzęgło, cały układ hamulcowy jest zasilany z tego naczynka

Niestety, radość była przedwczesna
Po dolaniu płynu i wielokrotnym wciskaniu pedału sprzęgła na krótki czas można było włączać prawie normalnie biegi - prawie bo sprzęgło łapało tak jakby na samym końcu wciśnięcia pedału.

Po pewnym jednak czasie nie dało się znowu wrzucać biegu.

Przed momentem próbowałem uruchomić pojazd i wrzucić bieg.
Jak troszkę powciskam pedał sprzęgła to z trudem można wrzucić bieg - auto rusza ale zmienić go na inny już się nie udaje i na hamulcu następuje zatrzymanie auta - unieruchomienie silnika

Co może być przyczyną takiego zachowania pojazd ?
Czy to wina tego wysprzęglika ?

No napewno gdzies po drodze od pompy sprzęgła do wysprzęglika masz wycieki płynu. Poszukaj czy Ci nie cieknie na tym łączeniu przewodu z wysprzęglikiem , przy krzyni biegów. Może masz tam widoczne wycieki płynu a jak nie , to czeka Cie wywalanie skrzyni..

A teraz po dolaniu i kilku krotnym napompowaniu ubyło płynu ze zbiorniczka, bo jest to ważne gdyż jak ubyło to jest wyciek i obstawiał bym na wysprzeglik lub przewód w skrzyni (tak miałem u ojca w ZA przewód się przegiął w kierunku docisku i został wytarty o skrzydełka efekt to wyciek) ale jak nie ma wycieku to albo ze względu na za małą ilość płynu która była w zbiorniczku zapowietrzyło się sprzęgło albo padła pompka. A sprzęgło odpowietrzasz odpowietrznikiem na wejściu przewodu do skrzyni podobnie jak hamulce przez naciskanie i popuszczanie odpowietrznika.

Z tego co czytam to wynika że płyn hamulcowy do wymiany cienki jak woda to jak ma działać jak urządzenia mają luzy .A jak dolejesz to jest troche gęściejszy ale po chwili miesza się z rzadkim i jest to samo.

wamka18 pisze:A teraz po dolaniu i kilku krotnym napompowaniu ubyło płynu ze zbiorniczka,

ubyło


EDIT

Płyn hamulcowy zapewne do wymiany. Ile trzeba go zakupić na wymianę w Zafirze A ?
A czy sprzęgło też wymieniać ?

Kup litr a zostanie Ci jeszcze na kolejna wymianę. Zacznij od wymiany płynu a później zobaczysz czy i sprzęgło nadaje sie do wymiany.

Dziadek13 pisze:Z tego co czytam to wynika że płyn hamulcowy do wymiany cienki jak woda to jak ma działać jak urządzenia mają luzy .A jak dolejesz to jest troche gęściejszy ale po chwili miesza się z rzadkim i jest to samo.

Ale skoro jednak ubywa ...