Z22SE - bierze dużo oleju - co robić?
: 29 sie 2017, 00:46
Witam,
To mój pierwszy post na forum... Kupiłem niecałe pół roku temu Zafirkę A Z22SE 2004 r, ok. 168 tys. przebiegu, . Niedługo po zakupie okazało się, że bierze - ok. 1l/1000 km oleju. Auto w międzyczasie dość szybko go zagazowałem instalacją sekwencyjną STAG. Sprzedawca, od którego kupiłem samochód, a który też ma dość duży warsztat powiedział mi, że robili przed sprzedażą kompletny rozrząd, bo słychać było łańcuch. Gdy do niego podjechałem ponownie zgodził się na wymianę pierścieni na swój koszt. Po wymianie jego mechanicy twierdzili, że cylindry były gładkie, więc zużycie oleju powinno się na pewno zmniejszyć. Pierścienie docierałem ok. 1 tys. km, wymieniłem znów olej (Mobil 10W40) z filtrami. Do 2 tys. od wymiany była poprawa, ale teraz, gdy przejechałem ok. 12 tys. mogę stwierdzić, że bierze średnio 1,2 l/1000 km... Auto nie ma wycieków na zewnątrz. Zauważalne jest od początku, że musi trochę pokręcić zanim odpali - moim zdaniem za długo...
Co dalej robić? Czy takie zużywanie oleju kwalifikuje silnik pod szlif? Autko poza tym jest w niezłym stanie, chciałbym nim przynajmniej kilka lat pojeździć, ale przeraża mnie dolewanie 12 l oleju na 10 tys. km...
Bardzo proszę o poradę!
To mój pierwszy post na forum... Kupiłem niecałe pół roku temu Zafirkę A Z22SE 2004 r, ok. 168 tys. przebiegu, . Niedługo po zakupie okazało się, że bierze - ok. 1l/1000 km oleju. Auto w międzyczasie dość szybko go zagazowałem instalacją sekwencyjną STAG. Sprzedawca, od którego kupiłem samochód, a który też ma dość duży warsztat powiedział mi, że robili przed sprzedażą kompletny rozrząd, bo słychać było łańcuch. Gdy do niego podjechałem ponownie zgodził się na wymianę pierścieni na swój koszt. Po wymianie jego mechanicy twierdzili, że cylindry były gładkie, więc zużycie oleju powinno się na pewno zmniejszyć. Pierścienie docierałem ok. 1 tys. km, wymieniłem znów olej (Mobil 10W40) z filtrami. Do 2 tys. od wymiany była poprawa, ale teraz, gdy przejechałem ok. 12 tys. mogę stwierdzić, że bierze średnio 1,2 l/1000 km... Auto nie ma wycieków na zewnątrz. Zauważalne jest od początku, że musi trochę pokręcić zanim odpali - moim zdaniem za długo...
Co dalej robić? Czy takie zużywanie oleju kwalifikuje silnik pod szlif? Autko poza tym jest w niezłym stanie, chciałbym nim przynajmniej kilka lat pojeździć, ale przeraża mnie dolewanie 12 l oleju na 10 tys. km...
Bardzo proszę o poradę!