Zafira Klub Polska

Mam do wymiany turbine słabo już pompuje i luz na wałku o oleju nie wspomne czy ktoś już to robił?, i mam pytanie czy muszę wymienić całą z klapką czy np sam lewy korzeń było by mniej roboty.

Ja swoja dawalem do regeneracji i koszt ok 700 zl . Lecz wysylalem w calosci

Najlepiej oddać do regeneracji jak korpusy całe, posprawdzają wszystko, naprawią, wyważą i będzie ok. Koszt ok 700zł więcej nie powinni krzyczeć.

Ale Michał żeśmy się zgrali

Pytanie jeszcze takie same bo mogę kupić z rozbitej astry G turbine dziewięć miesięcy po regeneracji (auto idzie do kasacji po stłuczce) turbo suchutkie luzów brak cena 300zł.
A jak oddam swoje do regeneracji trza będzie wydech odkręcić i coś widze że śruby ukręce.

Dziadek13 pisze:Pytanie jeszcze takie same bo mogę kupić z rozbitej astry G turbine dziewięć miesięcy po regeneracji (auto idzie do kasacji po stłuczce) turbo suchutkie luzów brak cena 300zł.
A jak oddam swoje do regeneracji trza będzie wydech odkręcić i coś widze że śruby ukręce.

Wymienilbym cale bo trzeba gruszke ustawiac na nowo chyba ze uda Ci sie ja ustawic jak byla

Używana to zawsze ryzyko.
Chyba, że z pewnego źródła i dadzą na to jakąś gwarancję.
Cena 300 zł nie jest jakąś wygórowaną za zregenerowane turbo.
Do mnie nie mogłem znaleźć za mniej niż 900 zł, wiec kupiłem nowe.
Tylko ja miałem kolektor pęknięty, więc moja do niczego się nie nadawała.
Ryzyko jest takie, że jak się rozleci to może niezłych szkód narobić.

Jak masz dtl to moze warto pomyslec o turbinie z dth i dolozyc intercooler. Daje to duzy przyrost. U starszego tak zrobilem i fajnie to zaczelo jezdzic.

Dzięki za podpowiedzi muszę zakupić wszystkie uszczelki i wezme się za robote a czy dam do regeneracji czy kupię to za 300zł to jeszcze się zastanowię.

Ja bym sie skłaniał do zakupu tej za 300zł .

I ją kupiłem cene podniósł do 350 i dał papiery co prawda po gwarancji ale są robiona w Lublinie (DAKRO BOSCH SERWIS) dostaje to co na foto sprzedawca jest osobą prywatną nie handlarzem swoją astre wyzłomował,odbiór miałem osobisty.

A naprawdę nie chcesz tej z DTH?
Rurka, 2 węże, icek i masz gotowe. 2h roboty, a jak masz jesczze wyjęte turbo to już wogóle.

Jedź do Poręby tam jest tego pełno.

Wiesz z racji wieku który ja posiadam raczej nie muszę się spieszyć a i silnik nie pod żyłowany to będzie dłużej służył,auto miastowe raz w roku do niemiec i nad morze.Ja osobiście jestem fanatykiem oryginalności co prawda egr wypiąłem ale to dla tego że awaryjny i silnik oddycha świeżym powietrzem.

ja u siebie założyłem IC i większe turbo (DTH) - wyścigówka to to nie jest nadal, ale jest o wiele żywszy, zwłaszcza od dołu, łatwiej ruszyć (wbić się w korku) a poza tym mniej pali i to odczuwalnie mniej

Z dołu jest też żywsza brak turbo dziury po exstrakcji egr reszta starcza.