Zafira Klub Polska

Ludziska spieszę po pomoc.
Zafira 1.6 99r + LPG
Sytuacja wygląda następująco - wszystko w ciągu 2h.
Zaczął powoli poszarpywać, częściej, częściej i przestał pracować na cyl. 2.
Czasami na wyższych obrotach na chwilę zaskoczy.

Sytuacja identyczna jak dla LPG i PB

Mają tylko interfejs do LPG podłączyłem się i tam był błąd
"Brak sygnału z wtryskiwacza nr 2"
Gdyby jechał normalnie na PB to wiadomo co by było -> przewód od LPG dla wtrysku 2 gdzieś został przerwany.
Jednak problem jest również dla PB.
Moje pytanie jest takie czy możliwym jest że, wtyczka od wtryskiwaczy gdzieś nie styka i efekt był by podobny?
Pytanie jeszcze czy gdyby wtyczka od cewki zintegrowanej nie stykała zbyt dobrze (jest połamany zatrzask ale siedzi ciasno) to efekt był by podobny z tym samym komunikatem o błędzie? Czy "iskra" jest informacyjnie sprzężona z wtryskiem czyli brak wykrycia napięcia na świecie = wtryskiwacz nie dostaje info?

Wyczyść styki to na początek, potem metoda inwazyjna odlutuj przewody od wtrysków które maja problem a które ida na kompa LPG i polacz je na krótko załącz silnik na pb jak to pomoże to masz problem z sterowaniem od lpg uszkodzone przewody lub komp lpg

Na początek odpal ją i poruszaj listwą wtryskiwaczy ja tak miałem niedawno heck sie zapalił wyskoczył brak komunikacji z trzecim wtryskiem ponagniatałem listwę i jes ok

Powiem tak, ja mam Zosie 1.8 16 v / lpg i jakis czas temu wyskakiwal mi blad "uszkodzenie obwodu wtryskiwacza nr 4". Dzialo sie tak na gazie oraz benzynie, bylem z tym u mechanikow, gazownika diagnoza byla tylko jedna - padl sterownik silnika... Poczytalem i okazalo sie, ze takie same objawy jakie byly u mnie prowadza do wymiany sterownika... oddalem samochod na wymiane sterownika (uzywany za 800 zl + kalibracja) i wszystko jak reka odjal, a stary sterownik dostalem na pamiatke. Nie zycze tego nikomu ale na Twoim miejscu sprawdzilbym najpierw sterownik.

b0cz3k_92 masz racje to jest jedna z przyczyn , tez tak miałem "uszkodzenie obwodu wtryskiwacza nr .." oddałem kompa do regeneracji i po kłopocie. Po 1,5 roku na jesień podobny problem diagnoza na szybko, demontaż kompa zawieziony do specjalistycznej firmy i o zgrozo tu wsio ok no to co dalej podmiana wtrysku nie pomogła więc instalacja LPG szwankuje rozlutowałem przewody podpiłem tak jak były fabrycznie i autko działa wiec dojazd do gazownika szybka podmiana kompa ponowne spięcie przewodów pod LPG i to samo zapłon wypada więc diagnoza została tylko jedna uszkodzony przewód między wtryskiem a kostką. Ale który masa czy plus bez chwili zastanawiania wymieniłem oba, Autko działa