Strona 1 z 1
Wiadomośc dla posiadaczy X18XE1- szarpanie..
: 28 cze 2010, 19:14
autor: firek
Dzisiejszego dnia wpadła mi w ręce Serwisowa gazeta o tytule"Serwis auto moto" numer z kwietnia. I właśnie w tej gazetce jest prowadzony taki dział: Nietypowe usterki typowych samochodów" i akurat było o silniku X18XE1 i tu pozwolę sobie przytoczyc Ten fragment artykułu:
PROBLEM : silnik sporadycznie szarpie, lampka sygnalizacji błędów świeci.
Pamięc kodów usterek : P0100-anormalny sygnał masowego przepływomierza powietrza, oraz P0110- anormalny sygnał temperatury zasysanego powietrza.
Pierwsza analiza: masowy przepływomierz powietrza jest sprawny, jednak pomiar na pinie nr 2 (żółty sterownika) dowodzi, że masowy przepływomierz powietrza nie ma masy od sterownika.
Porada: to bardzo często występująca usterka dla tego kodu silnika spowodowana peknięciem płytki sterownika. Często też występuje przerwa w masie czujnika temperatury płynu chłodzącego. W przeszłości konieczna była wymiana sterownika. Obecnie jest w sprzedarzy częśc zamienna firmy Opel o numerze 9201820/9012031 stanowiąca zestaw przewodów do podłączenia. Przerobiona wiązka przewodów podaje na pin 7 (NTC woda) i pin 48(LLM) sygnał "zewnetrznej" masy czujnika.
Mam nadzieje że komuś z problemem szarpania sie przyda. Pozdro
I przy okazji prośba do kolegów z lepszymy dojsciami do bazy Opla, aby jesli sie da dowiedzieli sie o koszt takiej części-wiązki :0
: 01 lip 2010, 09:38
autor: J.A.C.E.K
Ciekawa interpretacja problemu... a część z opisu raczej na drogą nie wygląda. Tylko taki mały problem. Ja nie mam pojęcia gdzie tego elementu pod maską szukać... Podpowie ktoś? Bo zakładam, że wizualnie można wykryc ewentulane pęknięcie.
Ja.
: 01 lip 2010, 18:41
autor: firek
Sterownik "leży sobie na silniku po prawej stronie od przepustnicy
: 19 lis 2012, 23:04
autor: Skasowany użytkownik 8511
Czy problem sterownika też pojawia się w Z18XE? czy taka sama jest metoda naprawy?
: 23 lis 2012, 21:37
autor: narkaz
Ale po co kupować jakąś tam wiązkę od Opla jak można to zrobić samemu. Kawałek przewodu i po robocie.
: 24 lis 2012, 20:40
autor: Pientaszek
Ten temat był już opisywany na forum. Z czasem pod wpływem wysokiej temperatury pęka w określonym miejscu płytka sterownika silnika. W praktyce wystarczy żółty (o ile dobrze pamiętam jutro sprawdzę )przewód z wtyczki przepływki zmostkować z masą. Problem znika. U mnie pomogło. Zrobiłem to dwa lata temu i do tej pory spokój. Dodam że na samym początku sterownik wysłałem do naprawy zapłaciłem 350zł po około 6 miesiącach problem pojawił się na nowo i wtedy zmostkowałem.
: 26 lis 2012, 17:35
autor: firek
pioneet, umiejscowienie sterownika jest takiea samo, więc jesli producent nie wykrył problemu(a sądze ze przez 2 lata tego nie uczynił-tyle trwała produkcja X18xe1) to i strowniki Z18xe maja podobne problemy co jego młodszy brat... Aczkolwiek piny w sterowniku i kolory kabli nie muszą byc takie same) Pozdro
: 26 lis 2012, 18:30
autor: Skasowany użytkownik 8511
firek pisze:pioneet, umiejscowienie sterownika jest takiea samo, więc jesli producent nie wykrył problemu(a sądze ze przez 2 lata tego nie uczynił-tyle trwała produkcja X18xe1) to i strowniki Z18xe maja podobne problemy co jego młodszy brat... Aczkolwiek piny w sterowniku i kolory kabli nie muszą byc takie same) Pozdro
Dzięki za info. jutro pewnie podepnę ten kabelek.
: 30 lis 2012, 18:57
autor: Filipo1234
wracałem z pracy jakieś 30 min temu zafira zaczęła fiksować z obrotami góra dół tak ze 3razy zegary przygasały i wszystko wraca do normy.Zdarza się to często co to może być dziękuje
: 01 gru 2012, 00:02
autor: Skasowany użytkownik 8511
Zerknij ,czy rurka od podciśnienia przypadkiem się nie osuneła, jest ona z tyłu przepustnicy,jak się okazało ja miałem ten problem.
: 01 gru 2012, 10:17
autor: Filipo1234
Dziękuje pioneet,ale rurka trzyma się w porządku.Załważyłem że dzieje się tak gdy cisnę go trochę po trasie.Po chwili odczuwam spadek mocy silnika delikatne dławienie jak by ktoś mnie trzymał za zderzak.Następnie gdy dojezdzam do świateł wciskam luz to się zaczyna to co pisałem.Jeszcze jedno dzieje się tak gdy mam zatankowany lpg na maxa czuć muła nie zawsze ale jednak pózniej gdy zaczyna być koniec gazu powiedzmy na jakies 50 km to zaiwania jak nówka nie mam pojęcia czemu tak jest.Proszę o jakieś rady dziękuje
: 07 gru 2012, 20:06
autor: Janek3311
Witam.
W takim przypadku trzeba naprawić sterownik silnika. Kolega miał już taki przypadek 2 razy.
Naprawiał sterownik gdzieś blisko Podkowy Leśnej miejscowość Żółwin lub Owczarnia (Mazowieckie). Zostawił mu samochód na 1 dzień facet wziął 200 zł i samochód śmiga jak nowy.
Kolega mówił właśnie coś o pękających ścieżkach na płytkach. Podobno od temperatury sterownik za blisko silnika.
: 07 gru 2012, 23:28
autor: Skasowany użytkownik 8511
Nie do końca może to być wina pękniętej płytki sterownika(ale może jednak to ona jest winna), który niefortunnie jest zainstalowany na silniku, może rozjechaly się mapy wtrysków na gazie,jak się okazało ,ja miałem taki problem jak opisuje Filipo1234,po podmianie cewki, przepływomierza sond lambda, wymianie świec na nowe, nic nie pomogło. Dopiero wizyta u fachowca od gazu dala efekty.
: 08 gru 2012, 20:36
autor: Janek3311
Podłączając do kompa wiadomo jakie błędy wyskoczą. Nie pamiętam już ich kodów, ale jak są związane z przepływomierzem lub coś tam z wolnymi obrotami to na pewno sterownik. No tak na 90%