Strona 1 z 1

Brak mocy, wypadanie zapłonów.

: 11 cze 2018, 21:00
autor: majster-b
Dzień dobry wszystkim.

Dawno mnie tu nie było. Zwykle byłem tym który próbuje pomóc, dziś będzie odwrotnie.

Auto:
ZA 1.8 125km - 380tyś km (+/- pół miliona - od 210 tyś w moich rękach. LPG)

Problem:

Od kilku dni zauważyłem że zocha traci moc. Jakby zmulona. Dziś jak zwykle wyruszyłem do pracy (trasa 130km), po ok 10km gdy nagrzała się solidnie postanowiłem trochę ją pogonić. Redukcja, podłoga i ..... check. Brak mocy i dziwny bardzo dzwięk silnika pod obciążeniem (basowe buczenie). Podjazd na stację, tankowanie i kontrola:
- Błędy: P0140, P0400, P0113
- Lewe powietrze - brak oznak. Sprawdzone połączenia od MAF do przepustnicy.
- Wycieki - brak.
- kopcenie (biało, niebiesko) brak - w normie.
- na wolnych obrotach nic się nie dzieje. Wkręca się i nie buczy.

Wyruszyłem dalej. Auto zmulone bardzo. Bez różnicy czy LBG czy PB. Dojechałem do firmy, obok jest warsztat AutoKarat (Kraków ul. Życzkowskiego). Poprosiłem tylko o diagnozę i wymianę świec ponieważ przy ostatniej robocie mechanik włożył mi champion a ja jeździłem na NGK BKR5E (vline28). Podmienili świece, skasowali błędy i stwierdzili że winna jest uwalona cewka która powoduje spalanie stukowe. Wyjechałem nie naprawiając bo zdawało mi się że problem się nie powiększał. Postanowiłem jednak wieczorem wrócić te 130km (no risk no fun). Dojechałem do domu, wyciągnąłem nową cewkę którą kupiłem dawno temu po jak często bywa nietrafnej diagnozie mechanika i założyłem ją. Nie pomogło. Co ciekawe błędów do 2500 obrotów nie ma. Powyżej zaczyna zochą szaprać, buczeć i po chwili wyskakuje wypadanie zapłonów.
Zadzwoniłem do znajomego mechanika i zdiagnozował uszkodzone ECU. Jednak odpędziłem ten czarci pomiot bo drugą diagnozą był uszkodzony EGR. A ja wiem że u mnie nie ma EGR.:)

Teraz wydaje mi się że jednak problem może być w zapchanym kacie. To by się zgadzało bo gdy zocha jedzie pod obciążeniem wyraźnie się dławi a na wolnych problemu nie ma. Zwiększone ciśnienie w kolektorze wydechowym wg mnie może powodować wypadanie zapłonów.

Co myślicie na temat tej zawiłej teorii. Jaka jest teraz procedura naprawy. Wymiana kata? Wywalenie wkładu? Od razu dodam że nie chce jeździć z emulacją i wiecznie palącym się check-iem na desce.

Pozdrawiam
Kuba

Brak mocy, wypadanie zapłonów.

: 11 cze 2018, 21:12
autor: SD72
majster-b pisze: 11 cze 2018, 21:00 Dawno mnie tu nie było
viewtopic.php?f=1&t=17664 ;)

Brak mocy, wypadanie zapłonów.

: 11 cze 2018, 21:40
autor: majster-b
SD72 pisze: 11 cze 2018, 21:12
majster-b pisze: 11 cze 2018, 21:00 Dawno mnie tu nie było
viewtopic.php?f=1&t=17664 ;)
Dzięki, ogarnięte...

Brak mocy, wypadanie zapłonów.

: 14 cze 2018, 13:17
autor: venax
majster-b pisze: 11 cze 2018, 21:40
SD72 pisze: 11 cze 2018, 21:12
majster-b pisze: 11 cze 2018, 21:00 Dawno mnie tu nie było
viewtopic.php?f=1&t=17664 ;)
Dzięki, ogarnięte...
Co było u Ciebie powodem ? u mnie też wypada zapłon na 3 i 4 cylindrze po energicznym dodaniu gazu przy okolo 3 tys obrotów.
świece ok, cewka nowa ale wywala mi zawsze przy tym też błąd drugiej sondy czyli defakto wskazuje niesprawność katalizatora.
Czy to może być faktycznie powód ?

Brak mocy, wypadanie zapłonów.

: 21 sie 2018, 12:37
autor: majster-b
Hej

Tak jak pisałem, potwierdziło się że zatkany był KAT.

Pozdrawiam
K.